Gdzie się podział Sanctum Praputium?

Tutaj możesz napisać dla nas nowy artykuł
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
Lokalizacja: Steinach / Niemcy
Komentarze: 19

Gdzie się podział Sanctum Praputium?

Post autor: Arek »

Gdzie się podział święty napletek Sanctum Praputium?
Do 1983 roku ten okrągły kawałeczek ciała syna Boga był pokazywany wiernym podczas procesji we Włoszech.
Jak to w żydowskim nakazie religijnym jest ,małego Jezusa obrzezano ósmego dnia po narodzeniu, wszystko to to zwyczajna procedura, póżniej okazało się że miał on być synem Boga a kawałek ciała stał się jedną z najbardziej świętych relikwi. I jako taką pozostał przez prawie 2000 lat, miał także swoje miejsce w kalendarzu kościelnym, jeszcze do 1962r. pierwszego stycznia był "Dniem obzezania Pańskiego".
A póżniej zniesiono to święto, tak chciał Watykan.
Lecz największy szok przyszedł 20 lat póżniej, latem 1983r. Dario Magnoni, proboszcz z miasteczka Caracta oświadcza grupie pielgrzymów którzy czekją na doroczną procesję: --Bardzo mi przykro ale Sanctum Praputium zniknął--.
Relikwię przechowywano na probostwie i tam ją skradziono. Kto to był?,zwyczajni złodzieje?, osoby handlujące relikwiami?, szataniści?, albo nawet sam Watykan?. Faktem jest że Watykan niechętnie wypowiada się na ten temat, ba, nie udziela jakichkolwiek odpowiedzi ponieważ problem różnych pozostałości jest większy niż się wydaje.
Patrząc na różne relikwie można sobie zadać pytania typu: Dlaczego napletek syna zwykłego robotnika po rutynowym zabiegu zachowano?. Jak mógł pokarm z piersi Maryji zachować się przez tyle wieków?. Dlaczego jest aż tyle kawałków drewna z krzyża na którym umarł Jezus?, zebrać je wszystkie razem, można by niezłą łódź zbudować.
To są pytania zdrowego rozsądku, ale tak naprawdę pytania te są żle postawione, powinno się zapytać: jaki wpływ mają relikwie na człowieka?. A mają wielki, ludzie oglądający relikwie czują się szczęśliwi, niektórzy pozbyli się chorób , ileż to razy przypisywano im cuda?. Relikwie można porównać do medykamentów placebo które nie zawierają famaceutycznych właściwości a jednak nieraz już ludziom pomogły, "wiara czyni cuda" chce się powiedzieć.
Jednak nie tylko ludziom pomagają owe pozostałości, także różnym instytucjom. Relikwie są znane od dawna ,już w dawnej Grecji ludzie chodzili się modlić i prosić do grobów sławnych bochaterów mając nadzieję na łaskę. Po śmierci Buddy i spaleniu jego zwłok, paru ościennych króli podzieliło się jego popiołem ,zębami oraz resztkami kości, miał to być dowód wsparcia i mocy. Także w islamie nie było inaczej, to właśnie brakowało wczesnym chrześcijanom, przez pierwsze lata nie mieli nic innego jak tylko opisy biednego pasterza który w skromnym odzieniu i w sandałach przemierzał okolice Judei. W porównaniu z innymi religiami byli po prostu "biedni w religię", zmieniło się to dopiero wtedy gdy zauważono że męczenników można także włączyć w religię. Jako pierwsi zostali włączeni apostołowie , w roku 150 jeden z ówczesnych świadków opsuje pogrzeb męczennika Polykarpa z Smyrny "Pozbieraliśmy póżniej jego kości które były cenniejsze niż złoto".
Prześladowania chrześcijan zakończyły się w 313r., gdy cesarz Konstantyniusz wprowadził religijną tolerancję. W roku 398 na zebraniu głównych przedstawicieli Kościoła uzgodniono że: " Nowe chrześcijańskie ołtarze mogą być staiane tylko na relikwiach świętych osób". Zapotrzebowanie było ogromne, materiał coraz trudniejszy do zdobycia ponieważ bez prześladowania nie było męczenników. Kościół miał problem gospodarczy, na który znalazł jednak wymyślny sposób:
a) świętymi stali się także tzw. "biali męczennicy" lub osoby które czyniły cuda i niekoniecznie zginęli krwawą śmiercią. Jako jeden z pierwszych stał się takim Mikołaj z Myri (dzisiejsza Turcja), jego relikwie zostały póżniej skradzione i dzisiaj czcone są w włoskim Bari.
b) od praczasów ważne prawo żeby martwym nie zakłócać spokoju zostało zniesione. Rozkopywano groby, wybierano kości, szkielety zostały robierane na kawałki.
c) ktoś wpadł na genialny pomysł żeby wszystkie narzędzia, ubrania, przedmioty codziennego użytku uznać za relikwie, póżniej doszło nawet do tego żeby wszystko co miało bezpośredni kontakt z świętym a więc ziemia która przykrywała jego kości, podarunki złożone do grobu, lampka, nawet olej z tej lampki został uznany jako relikwia.
Największą rangą cieszyły się oczywiście pozostałości samego Jezusa, ponieważ wiadomo że jego kości nie można było zdobyć , w jakiś dziwny sposób pojawiły się Jezusa obcięte paznokcie, włosy oraz nawet podobno pępowina, szczególne miejsce zajmował jego napletek który był wprawiony w złoty krzyż ,przez wieki był własnością Watykanu. Karol Wielki z okazji swojej koronacji podarował go 25 grudnia roku 800 papieżowi Leo III.
Podczas plądrowania Rzymu ukradł go niemiecki najemnik ,ten został jednak wzięzy do niewoli i osadzony w areszcie we wsi Carcata, w swej celi ukrył tą relikwię gdzie została póżniej odnaleziona. Miało to miejsce w 1557 roku, od tego czasu miejscowość ta stała się miejscem pielgrzymek .
Inne relikwie Jezusa to: jego sandały ,czcone w miejscowości Prüm (Niemcy), pielucha oraz okrycie bioder w Aachen , święta suknia w Trierze, kawałek obrusa z ostatniej wieczerzy w Mönchengladbach, w Watykanie znajdują się okruchy chleba i ości ryb którymi Jezus nakarmił niegdyś 5000 ludzi, także kawałek schodów którymi został prowadzony do Poncjusza Piłata. Korona cierniowa ma się znajdować w Notre-Dame (Paryż), a kawałek włóczni którą rzymski żołnierz przebił bok Chrystusa w Wiedniu ( Austria), chusteczka którą Weronika obtarła pot jest wmurowana w katedrze Piotra, oczywiście jeszcze całun turyński oraz duże ilości gwożdzi i odłamków drewna z krzyża Jezusa .
Erasmus z Roterdamu (uczony katolik) zauważył cynicznie w 16-tym wieku " z tych wszystkich pozostałości po krzyżu Jezusa można by zbudować niezłą łódż".
Cała afera z relikwiami ciągła kościół nie zawsze w dobrym kierunku, pojawili się handlarze którzy chcielu ludziom wszystko sprzedać: włosy brody Noego, mieszek Judasza,siano ze stajenki, samą stajenkę, odcięte ucho Piotra, pióra koguta (tego co 3 razy zapiał),kamienie z góry Golgoty na które padła krew Jezusa. Pióra i jajko ducha świętego który ukazał się pod postacią gołębia należało do zbiorów Fryderyka des Weisen z Wittenbergi w 1520r.
Kto w relikwie nie wierzył żył niebezpiecznie, dla fałszerzy były przewidziane kary, dla niedowiarków jeszcze okrutniejsze. Ludzie byli analfabetami, wykształceni i oczytani mnisi posłuszni, wszystko było pod kontrolą.
Jedna z legend mówi o tym jak znaleziono krzyż Jezusa. W 328r. Helena (matka póżniejszego cesarza Rzymu) podczas podróży do Jerozolimy nakazała na Golgocie rozkopać ziemię, usunięto wierzchnią warstwę i oczom ukazały się 3 krzyże. Zwłoki zmarłej kobiety kładziono na każdym z nich, przy właściwym kobieta ożyła. Mały kawałek 17 x 8 cm.tego krzyża znajduje się do dzisiaj w katedrze w Hildesheimie.
Dla opactw czy miast relikwie były bardzo ważne ,turystyka pielgrzymów przynosiła ważne dochody, władcy chwalili się relikwiami, one dodawały mocy a każdy chciał mieć Boga u siebie, nieraz dochodziło do świętokradztwa. Kościół nazwał to "sacra rapina"- usprawiedliwione świętokradztwo, w pewnym momencie doszło do tego że osoby które mogłyby po śmierci zostać uznane jako święte obawiały się o swoje życie, jak np. Franciszek z Assisi czy Romuald z Camaldoli. Po śmierci Elżbiety z Thüringen (1200r.) ludzie obcinali jej paznokcie , włosy i dzielili jej przydziewek, każdy chciał jakąś relikwię. Relikwia była jak telefon z bezpośrednim połączeniem do Boga.
Gdy z czasem nauka zaczęła wyjaśniać, gdy ludzie przestali być analfabetami, także w Kościele coś się zmieniło, relikwie zaczęły przyjmować trochę inny status a niektóre były jak najbardziej kontrowersyjne.
I tak z powrotem do świętego napletka, wprawdzie sklonować człowieka jeszcze nie można, ale technika ta idzie coraz bardziej do przodu, kto wie co za parę lat w laboratoriach naukowcom uda się dokonać. Może wystraszył się ktoś że z Sanctum Praputium stworzy się nowego Jezusa?. Parę dni zanim ksiądz Dario Magnoni oświadczył ludziom że relikwia zaginęła ,naoczni świadkowie widzieli jak czarna limuzyna parkowała przed probostwem, po pewnym czasie odjechała w kierunku Watykanu. Być może to jest wytłumaczenie tej całej afery. Problematyczna relikwia zostanie schowana po cichu w Watykanie jak wiele innych niewygodnych tajemnic Kościoła..........


No i parę zdjęć:
http://de.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0807090155
Sandały Jezusa z miejscowości Prüm (Niemcy)

http://de.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0605004744
Jan XXIII jako relikwia w katedrze Piotra

http://www.google.de/imgres?imgurl=http ... CB4Q9QEwBQ

Czaszka św. Calixtusa.

Jest wiele innych, wystarczy wrzucić w wyszukiwarkę

http://de.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 1002080644
Kościół w którym pokazywany był Sanctum Praputium

http://de.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0521033756
Obraz "obrzezanie Jezusa"


wykorzystane materiały:
www.gavagai.de/themen/HHPT19RF.htm
www.philomena-chapel.org/atelier.htm
oraz fragment art.Ruedigera Dilloo z miesięcznika P.M.

Gdy znajdziesz jakiś błąd to zgłoś......lub popraw sam :D :P
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4860
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
Lokalizacja: Katowice
Imię i nazwisko: Marek Sęk
Komentarze: 946

Re: Gdzie się podział Sanctum Praputium?

Post autor: Ivellios »

Jeden z użytkowników w komentarzu podaje znalezione przez siebie nieścisłości:
http://www.paranormalium.pl/gdzie-się-p ... tykul.html
Przydałoby się je wyjaśnić.
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
Lokalizacja: Steinach / Niemcy
Komentarze: 19

Re: Gdzie się podział Sanctum Praputium?

Post autor: Arek »

Odpowiedziałem
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „NAPISZ ARTYKUŁ”