Filozofia zdolności paranormalnych

Jeżeli byłeś świadkiem jakiegoś zjawiska, którego nie potrafisz wyjaśnić, opowiedz nam o nim.
Prosimy o nie zakładanie w tym dziale tematów typu "Proszę o pomoc dla kolegi"!
Dr.Xavier
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 2
Rejestracja: 2010-07-28, 10:25

Filozofia zdolności paranormalnych

Post autor: Dr.Xavier »

I

Wielu z nas pragnie rozwinąć tzw. zdolności paranormalne. Stanowią one przedmiot rozważań, westchnień i medytacji mnóstwa ludzi. Naukowcy wątpią, czy zdolności paranormalne w ogóle istnieją. Odpowiedź na poziomie doświadczeń potocznych narzuca się następująca: "zdolności paranormalnych nie ma".

Czy na pewno?

O zdolności paranormalne pytają zasadniczo ludzie, którzy tych zdolności nie doświadczają. Inni tłumaczą swoje zainteresowanie tym, iż przydarzyło im się w życiu coś dziwnego, co pragną zrozumieć.

Znajdziemy również takich, którzy przejawiają jakąś zdolność permanentnie. Po prostu działa ona u nich z pewną regularnością. Tacy ludzie nie mają wątpliwości co do faktu samych zdolności, szukają raczej teorii wartości tego, co przydarza im się w mniej lub bardziej spektakularny sposób.

W mediach można się natknąć na ludzi, którzy jak wskazuje na to wiele okoliczności, dowodzą zdolności paranormalnych. Wystarczy przytoczyć nazwisko Krzysztofa Jackowskiego (zob. też w Wikipedii), jasnowidza współpracującego z policją, który na potwierdzenie swoich zdolności jest w stanie przedstawić dokumenty świadczące o jego niezwykłych właściwościach.

II

Zdolności paranormalne jako idea nie są wcale młode. Spotykamy się z nimi we wszystkich religiach, znajdują one swoje miejsce w wielu systemach mistyczno-zbawczych. Funkcjonuje wiele teorii na ich temat, tak iż przedmiot wydaje się interesujący również od strony teoretycznej, intelektualnej.

Warto przyjrzeć się zdolnościom w aspekcie rozsądkowym z racji tego, iż wielu ludzi właśnie za pomocą rozumu szuka jakichś przesłanek, na podstawie których mogliby ustosunkować się do fenomenów parapsychicznych. Z pewnością teoria nie wyczerpie problemu, a tym bardziej nie zastąpi praktyki; może jednakże nakierować umysł na jakiś konstruktywny kierunek, zwłaszcza wówczas gdy zjawiska paranormalne spędzają komuś sen z powiek, a zdaje się iż tak właśnie się dzieje.

Z całą pewnością zdolności paranormalne okazują się kuszące z racji tego, iż posiadają praktyczne znaczenie. Rozwijając je możemy po prostu żyć lepiej, być zdrowszymi, szczęśliwszymi, spokojniejszymi o siebie i swoich bliskich. Nasza kontrola nad życiem staje się większa, wzrasta bardzo wymiernie.

Musimy jednakże przedostać się przed przepaść, jaka dzieli normalnego człowieka od zdolności paranormalnych. W czym widzieć możemy pomost łączący obie te rzeczy? Posługując się metodą pewnych filozofii wschodnich warto w tym momencie stwierdzić, iż według joginów indyjskich czy lamów tybetańskich osiągnięcie poziomu zdolności paranormalnych wiąże się z pewną przemianą człowieka z normalnego w paranormalnego. Chodzi o wewnętrzną ewolucję ciała, umysłu i energii.

Kwestia zdolności nie rozwiązuje się w tradycji tybetańskiego bon w ten sposób, iż osiągamy jakieś konceptualne wyjaśnienie całej kwestii, które zapewne istnieje, skoro wszystko poddane jest porządkowi naszego umysłu. Najistotniejsze jest poznanie tego, kim sami jesteśmy. Zdolności uznaje się w tej tradycji za ozdobę, gdyż nie stanowią one celu wzrostu duchowego. Manifestują się naturalnie, kiedy człowiek wykonuje duchowe praktyki oczyszczające jego osobowość, rozwijające percepcję i świadomość - czyli ćwiczenia ezoteryczne mające pozytywne właściwości.

W jodze klasycznej zdolności paranormalne uznawane są nawet za przeszkody - mianowicie wówczas, gdy przysłaniają uczniowi wyższy cel jego wewnętrznych praktyk.

Na Zachodzie zdolności paranormalne uchodzą za przedmiot pożądań i zmagań. Mistrzowie wschodni ostrzegają nas jednakże przed takim do nich stosunkiem, który jest nieetyczny i nienaukowy.

III

Zjawiska parapsychiczne zapewne są interesujące, niemniej wskazują zawsze na coś: odnoszą się do czegoś, co stanowi ich podłoże, zapowiadają coś więcej. Jako kierunkowskazy mają one przeogromny sens, jednakże stając się główną treścią umysłu ludzkiego pogłębiają stan niewiedzy, ignorancji, noszący w sanskrycie nazwę "awidja".

Z punktu, z jakiego startuje się niejednokrotnie w stronę zjawisk paranormalnych zachodzi tendencja do oceniania ludzi na podstawie ich posiadania lub nieposiadania.

Według lamy bon Tenzina Wangyala Rinpocze nasza natura jest doskonała bez względu na to, co robimy i myślimy. Zjawiska paranormalne nie stanowią określników naszej godności.

Tożsamość ludzkiej istoty - według mistrzów wschodnich - jest niezależna od czynów i myśli, zjawisk ciała i umysłu. I to właśnie ona stanowi zasadę różnego rodzaju fenomenów paranormalnych. Rozpoznanie siebie jako istoty duchowej, różnej od ciała, dla której ciało wraz z otaczającą je aurą stanowi tylko narzędzie przejawu pozwala rozpoznać subtelność a wraz z nią otworzyć się na wymiar, w którym występuje to, co jogin dr Acharya Shree Yogeesh nazywa "karmiczną kamerą", tj. ciałem astralnym - to pozostaje po śmierci ciała fizycznego i może podróżować w przestrzeni (wędrówki astralne).

Praktyki jogi polegają na tym, by móc w medytacji wejrzeć w siebie i dostrzec w swoim wnętrzu Coś. To Coś emanuje światłem, inteligencją, oświetla naszą wewnętrzną osobowość.

Jogini od wieków głoszą, iż za zdolności paranormalne odpowiadają tzw. ciała subtelne. Współcześnie dochodzi do tego punktu w pewnych gałęziach nauka zachodnia na czele z psychotroniką.

IV

Zaprzeczanie zdolnościom paranormalnym, zwątpienie w nie wcale nie wydaje się czymś niewłaściwym choćby dla praktyków zen. Dzięki temu, że nasz stosunek staje się obiektywny, iż myślimy zgodnie z tym czego doświadczamy mamy szansę w sposób racjonalny podejść do medytacji - tego, co pewne filozofie wschodnie uznają za sekret budzenia siddhi (zdolności paranormalnych).

Prawda nie musi wiązać się z przyjmowaniem jakiegoś toku myślenia na dany temat. To w metafizyce Tomasza z Akwinu raczej cecha samej rzeczywistości, jej sens odkrywany w naszych przeżyciach.

Do zdolności paranormalnych możemy podejść na co najmniej dwa filozoficzne, a co za tym idzie naukowe sposoby. Teoria poznania może być związana ze słowami i pojęciami, ale i z przeżyciami. Jest to tzw. przeżyciowa koncepcja poznawania.

Informatorem o tym, co realne staje się przeżycie a nie teoria, spekulacja, jakieś założenie lub praca z ideami. Filozofie wschodnie w rodzaju zen, jogi, bon dostarczają nam metod na jakie możemy coś przeżywać. W medytacji przeżycie stanowi sposób odkrywania prawdy.

Zdaje się zatem, iż "książkowe" podejście do tematu nie rozwiązuje kwestii zdolności, a jednak chcemy je w jakiś sposób poznać, zrozumieć, zgłębić. Osobom, które interesują się konstruktywnym stosunkiem do zjawisk parapsychicznych warto wskazać na możliwość stosowania tradycyjnych medytacji Dalekiego Wschodu, które stanowią alternatywę dla ciągle pozostawiających niedosyt poznawczy, niezgodnych z logiką, niczego w istocie nie rozstrzygających rozumowych spekulacji.

Źródło:Taraka.pl
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: Filozofia zdolności paranormalnych

Post autor: DanaS »

Czy w tym temacie jest jakiekolwiek Twoje zdanie, albo przemyślenie czy jest to po prostu post na zasadzie "kopiuj-wklej"? Bo forum jako takie polega na wymianie poglądów i fajnie by było napisać, np, Twoje stanowisko odnośnie tego co napisałes. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Sothis
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 789
Rejestracja: 2008-09-09, 22:39
Lokalizacja: Sheol
Komentarze: 1

Re: Filozofia zdolności paranormalnych

Post autor: Sothis »

Jeśli nie jest to Twój tekst autorski, podaj proszę źródło. W przeciwnym razie temat pójdzie do kosza.
Miłego dnia ;].
krolowanocy
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 3
Rejestracja: 2010-07-15, 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: Filozofia zdolności paranormalnych

Post autor: krolowanocy »

Witam!
Wydaje mi się,że ja posiadam coś w stylu zdolności paranormalnych...Mianowicie chodzi mi o jasnosłyszenie.Od dość dawna słyszę szepty (niezrozumiałe) oraz niejednokrotnie czułam czyjąś obecność.Jako dziecko widziałam w drzwiach pokoju dziadka (jeszcze wtedy żył).Jak się spytałam mamy gdzie jest dziadek to powiedziała,że nikogo tu nie ma.Dzieje się to u mnie od jakiegoś czasu,ostatnio częściej.Być może dlatego, że zaczęłam interesować się tym.Chciałabym poszerzyć wiedzę w tym temacie. Chciałabym również dowiedzieć się czy to co mi się przytrafia to jasnosłyszenie,a jeśli tak to jak doskonalić taką umiejętność.Czy nasilenie takich doznań może oznaczać,że ktoś chce ze mną nawiązać kontakt?Pozdrawiam
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Lokalizacja: Krynica-Zdrój
Komentarze: 2

Re: Filozofia zdolności paranormalnych

Post autor: Darnok »

Chciałabym również dowiedzieć się czy to co mi się przytrafia to jasnosłyszenie,a jeśli tak to jak doskonalić taką umiejętność.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Schizofrenia
fire girl

Re: Filozofia zdolności paranormalnych

Post autor: fire girl »

Omamy słuchowe słowne prawdopodobnie są rezultatem zaburzeń mechanizmów neuronalnych języka. Teorie neuropsychologiczne sugerują, że pacjenci z tego rodzaju omamami doświadczają swojej własnej mowy wewnętrznej (myślenia słowami) jako mowy kogoś innego.


http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=260
http://www.psychologia.net.pl/katalog.php?level=26
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Nasze spotkania z nieznanym”