Wierzcie lub nie

[Darnok]

Ciężko to wytłumaczyć, niby wszystko brzmi tak, jakby cię kosmici kroili, ale mózg potrafi kontrolować całe ciało, nawet komórki, możliwe więc, że jakąś część głowy szlag trafił i zaczęła cię modyfikować oczywiście wkraczam tutaj trochę w sferę SF, ale nikt jeszcze nie zbadał naszej głowy, a są pewne przesłanki, że mózg potrafi wiele zadziwiających rzeczy

[przemek7525]

Może najpierw przeczytaj coś o tym miejscu . Szukałeś coś na temat tego miejsca, czy czegoś tutaj wcześniej nie było, jakiś cmentarz czy coś xD?.

[kylo625]

Jest to bardzo dziwne... Te trzy śledziony... i ten ząb. Masz może te zdjęcia zębów, lub USG? jak masz, to weź jakoś podrzuć np. przez skaner, albo aparat.
Swoją drogą możliwe jest, tak jak już napisał przemek7525, że twój dom znajduje się w jakimś miejscu o złej mocy. Dowiedz się o tym jak najwięcej, ponieważ gdyby Ci się to jeszcze kiedyś przytrafiło, trzeba by było coś z tym robić.
Na razie w miarę możliwości podrzuć te zdjęcia.

[polikopolik]

hmmm.... po krótkim namyśle co na to powiedzieć przypomniałem sobie kilka programów o paraliżu sennym i "porwaniach" bądź "badaniach" prowadzonych przez ufo... i twoje opowiadanie o mgle i świetle są identyczne jak u innych... w paraliżu sennym jest tak, że jeśli dostaniesz go w trakcie snu to jest kiepsko bo widzisz wszystko co we śnie tylko myślisz że to rzeczywistość... te trzy śledziony są możliwe naturalnie albo kosmici zrobili sobie z ciebie hodowle narządów do badań (heh).... a ten nerw z zęba no to nie wiadomo może się taki urodziłeś po prostu i tyle... jeśli zaczną ci się znowu takie rzeczy zdażać to musisz zasięgnąć porady że tak powiem eksperta...

[polikopolik]

a wracając do tych twoich flaczków XD to się ciesz jak ci to niczym nie grozi to co 3 śledziony to nie jedna XD zawsze możesz 2 oddać charytatywnie dla kogoś kto ma bardzo chorą śledzionę.. albo idź na badania może jesteś kolejnym krokiem ewolucji czyli człowiekiem co tworzy organy.. XD a może jednak nie... hehe

[Darnok]

Humbia, Wyobraź sobie, że miałem coś podobnego, tylko o zgrozo pamiętałem (wyrywkowo) i burza emocji jakie wtedy doznałem (ostatnio nawet jak się obudziłem, lunatykowałem przez 10 sek z pełną świadomością aż w końcu przejąłem ciało) nie były najmilsze, uczucie przerażenia dominowało, tak, jakby ktoś miał zaraz wpaść i mnie zabić.

[Darnok]

Humbia, Ja pamiętam dobrze ten sen. Scena z Szeregowca Rayana, okopy z niemcami, we śnie ubiliśmy ich, zostało ich 5-ciu, domownicy mówią mi, że darłem się "jeszcze 5-ciu!" potem pamiętam, jak w prawdziwym świecie padłem na ziemię, bo w tamtym ktoś granata rzucił. Taki mix prawdziwości ze snem... a z istotą w kuchni też miałem sen, ale inny i z dzieciństwa