Poszukuję demona

Wszystko, co chcesz wiedzieć o demonach, i nie boisz się zapytać
Cedrik
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 9
Rejestracja: 2012-06-27, 21:38

Poszukuję demona

Post autor: Cedrik »

...i już wyjaśniam, o co chodzi. Nie jestem biegły w tematach demonologii słowiańskiej - i choćbym chciał - biegły szybko się nie stanę. Czas mnie goni, więc liczę na pomoc mądrzejszych od siebie (Was). W czym rzecz?
Interesuje mnie, czy Słowianie mieszali demony w sprawy leczenia, czy były jakieś duchy/demony, które miały pomóc choremu (i za jaką cenę?) - jeśli tak, to jakie i jakie książki/artykuły powinienem na ten temat przeczytać?
Szczególny nacisk kładę tu na zasadę Pomoc->Cena.

Pomożecie? :)
Awatar użytkownika
Pandemonium
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 728
Rejestracja: 2010-05-09, 17:52
Lokalizacja: Suwerenne Państwo.

Re: Poszukuję demona

Post autor: Pandemonium »

Spieszysz się? Czy to oznacza, że niedługo będzie miała miejsce jakaś nietypowa koniunkcja planet podczas której tylko będziesz mógł użyć krwi jednorożca zmieszanej z fekaliami strzygi do odczarowania pięknej królewny, która została zamieniona za pomocą złego czarnoksiężnika w śledzia namiotowego? ^^
Nie bierz do siebie, robię sobie jaja ;)

Pierwsza lepsza strona:
http://www.satanorium.pl/czytelnia/154

A teraz tak poważnie. Co Ty chcesz osiągnąć? Ew. co robisz? Praca naukowa, ciekawość, czy to co powyżej?
Cedrik
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 9
Rejestracja: 2012-06-27, 21:38

Re: Poszukuję demona

Post autor: Cedrik »

Ha, ta opcja z odczynianiem uroków jest całkiem pociągająca... ale nie, to nie to :)
Skoro chcesz wiedzieć - konkretnie, to zajmuję się pisaniem. A do każdego dobrego pisania potrzebny jest research - mam znajomych rodzimowierców, od nich wiem, że gdybym teraz miał zgłębiać od początku do końca całą demonologię, lecznictwo i wierzenia, zabrałoby mi to więcej czasu, niż pisanie. Oni sami mi pomóc nie dali rady, stąd właśnie zwracam się do Was :) W wolnym czasie wiedzę sobie powoli przyswajam - lubię wiedzę, ale jeśli chodzi o pisanie, tu trzeba działać.
Zresztą, niedługo będzie miała miejsce premiera książki, którą udało mi się napisać poniekąd także dzięki temu forum :)
Awatar użytkownika
Słowianka
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 511
Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Lokalizacja: Świdnik
Komentarze: 2

Re: Poszukuję demona

Post autor: Słowianka »

o.O! Napiszesz coś więcej? Aż ją kupię z ciekawości :D
Cedrik
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 9
Rejestracja: 2012-06-27, 21:38

Re: Poszukuję demona

Post autor: Cedrik »

Napiszę... ale jeszcze nie teraz :)
Póki wydawca nie da znaku, nie mogę ujawniać wszystkiego.

Btw, Pandemonium, przeczytałem artykuł, ale nic nie znalazłem :(
Awatar użytkownika
Pandemonium
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 728
Rejestracja: 2010-05-09, 17:52
Lokalizacja: Suwerenne Państwo.

Re: Poszukuję demona

Post autor: Pandemonium »

Wnioskuję, że to ma być książka trochę fantasy, bo gdybyś pisał naukową nie musiał byś się nas pytać o poradę. A skoro tak... to dlaczego nie popuścisz wodzy wyobraźni? Dlaczego nie skorzystasz z tego co znajdziesz, a reszty nie wymyślisz?
Awatar użytkownika
Słowianka
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 511
Rejestracja: 2012-03-13, 12:36
Lokalizacja: Świdnik
Komentarze: 2

Re: Poszukuję demona

Post autor: Słowianka »

Pandemonium, tu akurat się nie mogę zgodzić. Dobra fikcja to taka, która tylko troszeczkę mija się z prawdą.
Awatar użytkownika
Pandemonium
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 728
Rejestracja: 2010-05-09, 17:52
Lokalizacja: Suwerenne Państwo.

Re: Poszukuję demona

Post autor: Pandemonium »

Sapkowski tworzy złą fikcję, bo Geralt używa znaków, a one ni istniejooo :ccc A ciri włada magiooo :cccc
Awatar użytkownika
Spooky Fox
Administrator
Administrator
Posty: 1976
Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 6

Re: Poszukuję demona

Post autor: Spooky Fox »

Dlaczego nie istnieją?

Aard to telekineza. Igni to pirokineza. Aksji to hipnoza. I w sumie tylko Yrden i Quen mogłyby być w jakiś sposób zmyślone.

Ale wiem w czym rzecz i też się nie bardzo mogę zgodzić z Nieistotną. Chociażby poczytać Metro 2033, albo jakąś książkę Lema. Czysta fikcja, nie mająca nic wspólnego z prawdą, a nikt mi nie powie, że owa fikcja jest zła.

Ale tak to by można było dywagować i przez miesiąc, choć nie w tym rzecz.

Z linka, który Pandmonium wrzucił w pierwszym tu poście wyczytałem, że ponoć Bagiennik posiada zdolności lecznicze.
Cedrik
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 9
Rejestracja: 2012-06-27, 21:38

Re: Poszukuję demona

Post autor: Cedrik »

Po pierwsze, nie fantasy, a horror :)
Po drugie - fikcja fikcją, ale najlepsza jest taka, która się na czymś opiera. Nie napiszesz książki, czy opowiadania o rybie latającej w kosmosie i puszczającej bańki mydlane. Znaczy - napiszesz, ale Cię wyśmieją. Chyba, że ta ryba to będzie UFO, a bańki - bomby spuszczane na Ziemię...

Nie mogę się zgodzić także z tym, by Sapek wszystko wymyślał - bo cholernie oparł się na wiedzy historycznej/z zakresu demonologii i mitów, etc. Lem? Gdyby Lem usłyszał, że wszystko z czapy wymyślił... Lem opierał się na masie założeń i dowodów naukowych.
Innymi słowy - fikcja literacka jest tym lepsza, im bliżej granicy między fikcją a światem realnym. A opierając się, urealniasz świat.

Wracając do Bagiennika - owszem, ale to tylko jego wydzielina, czyli coś, co się mogło pozyskać. Mnie chodzi o takiego demona/bóstwo/siłę, do której Słowianie mogli się zwracać o pomoc przy uzdrowieniu, lecz musieli złożyć ofiarę/inaczej zapłacić za to. Jestem przekonany, że coś takiego istnieje - to najpopularniejszy motyw wszystkich kultur. Może nie w demonologii, ale w samych wierzeniach...? Ja sam też przekopuję internet, niemniej myślę, że osoby się tu wypowiadające znają się w tym temacie lepiej - jak już mówiłem, to dla mnie ważniejsze, niż niepewna wiedza z podejrzanego źródła :)
Awatar użytkownika
Spooky Fox
Administrator
Administrator
Posty: 1976
Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 6

Re: Poszukuję demona

Post autor: Spooky Fox »

Kurde...gdybym miał jeszcze fejsa...miałem tam we frendzolach gościa stąd - z paranormalium - który z tego co widzę, już tu nie zagląda. A patrząc po niektórych jego wpisach, to wiedzę miał potężną. Zagorzały poganin...nie te neo-gimby, co wpierdalają piasek i nienawidzą Hesusa, tylko prawdziwy, poganin-heretyk :D Wspaniały gość...jak uda mi się z nim jakoś jeszcze skumać, to na pewno się go o to zapytam.
Cedrik
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 9
Rejestracja: 2012-06-27, 21:38

Re: Poszukuję demona

Post autor: Cedrik »

To będę wdzięczny :)
n4z157
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 2
Rejestracja: 2013-10-19, 14:18

Re: Poszukuję demona

Post autor: n4z157 »

Witam :] niestety myślę iż nikt Ci w tym nie pomoże ... ponieważ takie informacje zawiera masa ksiąg o demonologii słowiańskiej ... ja samemu nie przeczytałem całego zbioru tych ksiąg ... lecz mogę napisać iż możesz przeczytać demonologie słowiańska i to powinno Ci odpowiedzieć na twe nurtujące pytanie ...


Ps: brak pytań dla lepszego opanowania Ducha
Awatar użytkownika
Garest
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 145
Rejestracja: 2014-02-10, 23:24
Lokalizacja: Polska
Komentarze: 1

Re: Poszukuję demona

Post autor: Garest »

n4z157 pisze:Witam :] niestety myślę iż nikt Ci w tym nie pomoże
zgadzam się z kolega wyzej tylko z innych powodow
osoba ktora miala stycznosc z demonem czyli osoba ktora jest/byla opetana nie wchodzi na takie fora by dzielic się wiedza ktora jest "zakazana"
ale uchyle ci rabek wiedzy ze kazdy demon ma moc leczenia,zmieniania rzeczywistosci materialnej,i wiele innych az po wskrzeszanie zmarlych
cena ?? cena jest najwyzsza ... cyrograf i wyrzeczenie się wszystkiego co boskie wlacznie z wlasna dusza ...
ale dziala to zazwyczaj tak ze gdy wzywasz demona do pomocy bo ktos z bliskich umiera to ty ponosisz cene a nie on
cena moze byc rowniez klatwa ktora czesto przenosi się z pokolenia na pokolenie .. ;p
Awatar użytkownika
Vampirio
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 668
Rejestracja: 2011-04-27, 20:50
Komentarze: 2

Re: Poszukuję demona

Post autor: Vampirio »

Nawet jeśli osoba takowa jest na forach paranormalnych to nie znaczy, że musi się chwalić na lewo i prawo jak przyzywał/a demona. Po pierwsze jeśli chcesz coś takiego zrobić musisz sam wpaść na pomysł jak. Tylko wtedy będzie skuteczny, im bardziej jest "twój" tym większe szanse powodzenia.
ale uchyle ci rabek wiedzy ze kazdy demon ma moc leczenia,zmieniania rzeczywistosci materialnej,i wiele innych az po wskrzeszanie zmarlych
Nie ma na świecie siły, która mogłaby wskrzesić zmarłego. Nie ma, nie było i nie będzie. Tak samo jak przedmiot przeładowany energią nie zaświeci się w oczach laika nie widzącego energii. Jeśli wierzysz, że bóg istnieje i ma władzę nad światem. To nie pozwoli aby ktoś zniszczył jego cudowny porządek cyklu życia i śmierci. W końcu życiem jest Jezus nie magia. Chyba, że się mylę.
cena ?? cena jest najwyzsza ... cyrograf i wyrzeczenie się wszystkiego co boskie wlacznie z wlasna dusza ...
ale dziala to zazwyczaj tak ze gdy wzywasz demona do pomocy bo ktos z bliskich umiera to ty ponosisz cene a nie on
Ja się nie zgodzę z tobą. Demony to istoty z własną wolą i świadomością. W większości to zdemonizowane bóstwa z którymi trzeba było coś zrobić. Przyzwanie demona nie musi się kończyć opętaniem. Powiedzmy sobie szczerze, nie podpasujesz demonowi, to ci uprzykrzy życie w podzięce za zmarnowany czas, jeśli cię polubi to masz szansę na owocną współpracę. Jeśli chcesz kontrolować demona przymuszając go inskrypcjami runicznymi, pieczęciami i cholera wie czym jeszcze to nic dziwnego, że musisz mieć wiedzę na poziomie niezwykle wysokim a i tak pewnie cię opęta. Jak to mówią Jak Kuba bogu tak bóg Kubie. Z każdym można się dogadać.
Awatar użytkownika
Garest
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 145
Rejestracja: 2014-02-10, 23:24
Lokalizacja: Polska
Komentarze: 1

Re: Poszukuję demona

Post autor: Garest »

Vampirio pisze:Nie ma na świecie siły, która mogłaby wskrzesić zmarłego. Nie ma, nie było i nie będzie. Tak samo jak przedmiot przeładowany energią nie zaświeci się w oczach laika nie widzącego energii. Jeśli wierzysz, że bóg istnieje i ma władzę nad światem. To nie pozwoli aby ktoś zniszczył jego cudowny porządek cyklu życia i śmierci. W końcu życiem jest Jezus nie magia. Chyba, że się mylę.
na swiecie nie ....
i zapewne nie w sesie materialnym ale zyczenia wypowiada się z rozmyslem
bo gdy powiemy ze chcemy zeby ktos do nas wrocil z umarlych to niejest to powiedziane ze wruci z cialem moze wrucic duchem i nas nawiedzac ;p
Jezus jest poczatkiem a bog koncem
magia jest pomiedzy

Vampirio pisze:Ja się nie zgodzę z tobą. Demony to istoty z własną wolą i świadomością. W większości to zdemonizowane bóstwa z którymi trzeba było coś zrobić. Przyzwanie demona nie musi się kończyć opętaniem. Powiedzmy sobie szczerze, nie podpasujesz demonowi, to ci uprzykrzy życie w podzięce za zmarnowany czas, jeśli cię polubi to masz szansę na owocną współpracę. Jeśli chcesz kontrolować demona przymuszając go inskrypcjami runicznymi, pieczęciami i cholera wie czym jeszcze to nic dziwnego, że musisz mieć wiedzę na poziomie niezwykle wysokim a i tak pewnie cię opęta. Jak to mówią Jak Kuba bogu tak bóg Kubie. Z każdym można się dogadać.
z wlasna wola ale ograniczona ... natomiast nie sa to bustwa demony to wiekszosci to ci ktorzy zaslugiwali na zasiadanie wsrod aniolow ale z wlasnej woli z tego zrezygnowali
badz tez ludzie przeswiadczeni zlem czy tez upadle anioly
powiedzmy sobie szczerze choc dasz dupy demonowi to i w ryj cie wyrucha
jesli cie polubi to masz szanse na przejebane ;p
z demonem się nie dogadasz gwarantuje ci choc by ci się tak wydawalo
a kontrolowac go mozesz tylko uzywajac swietych znakow/run/symboli i modlitw ;p
jesli zapraszasz demona na "herbate" to jestes lajkiem ruszajacym z patykiem na slonce i dlatego niepotrzebujesz zadnej wiedzy ;p bo niewiesz co cie czeka xD
Awatar użytkownika
Vampirio
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 668
Rejestracja: 2011-04-27, 20:50
Komentarze: 2

Re: Poszukuję demona

Post autor: Vampirio »

na swiecie nie ....
i zapewne nie w sesie materialnym ale zyczenia wypowiada się z rozmyslem
bo gdy powiemy ze chcemy zeby ktos do nas wrocil z umarlych to niejest to powiedziane ze wruci z cialem moze wrucic duchem i nas nawiedzac ;p
Czyli nie można przywrócić kogoś do życia. A nawet jeśli wróci jako duch to i tak dalej jest martwy. Czyli stwierdzenie, że może kogoś przywrócić do życia sformułowałeś zbyt nierozważnie.
powiedzmy sobie szczerze choc dasz dupy demonowi to i w ryj cie wyrucha
jesli cie polubi to masz szanse na przejebane ;p
z demonem się nie dogadasz gwarantuje ci choc by ci się tak wydawalo
A próbowałeś? Pewnie nie. Według mnie demony są inteligentnymi istotami z własną wolą taką samą jaką dysponują ludzie. Jako "chrześcijanin" uważasz, że demony są złe a bóg dobry, przy czym nie zauważasz, że dobro i zło to pojęcia względne. Nie ma czerni i bieli, wszystko jest szare.
Awatar użytkownika
Garest
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 145
Rejestracja: 2014-02-10, 23:24
Lokalizacja: Polska
Komentarze: 1

Re: Poszukuję demona

Post autor: Garest »

Vampirio pisze:Czyli nie można przywrócić kogoś do życia. A nawet jeśli wróci jako duch to i tak dalej jest martwy. Czyli stwierdzenie, że może kogoś przywrócić do życia sformułowałeś zbyt nierozważnie.
nie dokonca bo mozna przywrucic kogos do zycia sciagajac ja do zycia w postaci ducha
a istnieje pewna runa "transferu" dzieki ktorej wypalajac ja na ciele czlowieka mozna wypedzic jego ducha z ciala rozwalajac jego genetyczne wiazanie z dusza i robiac miejsce dla przyzwanego ducha ;p
tylko sa pewne ograniczenia tej runy i jest podobno tylko jeden egzemplarz ktory ma podobno ponad 600 lat ;p
a najdziwniejsze ze jest na papierze ktory nie plonie ;p mialem go w reku
a wlasciciel mowi ze legeda opowiada ze nabral tej wlasciwosci z uzyciami ;p
Awatar użytkownika
Vampirio
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 668
Rejestracja: 2011-04-27, 20:50
Komentarze: 2

Re: Poszukuję demona

Post autor: Vampirio »

Nie możesz spróbować stworzyć repliki? ;)
Wiesz to co mówił ten człowiek niekoniecznie musi być prawdą.
Awatar użytkownika
Garest
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 145
Rejestracja: 2014-02-10, 23:24
Lokalizacja: Polska
Komentarze: 1

Re: Poszukuję demona

Post autor: Garest »

tak ale probowalem spalic ta kartke i nawet się niesmolila ;p
a spojrz na moja rune z testu i pomysl sobie ze ta jego jest z 20 x bardziej zlozona ;d
a teraz sproboj spojrzec chocby na moja rune i zapamietac ja tak zeby stworzyc replike ;p
ale i tak bede musial stworzyc ta rune tylko od podstaw bo w podstawach runicznych jest kilka ograniczen
np. wiezy krwi sa wymagane miedzy przyzwanym duchem a cialem na ktorym wykonuje się rytual i pare innych ;d
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Demonologia i demonolatria”