Cze.
: 2012-09-03, 20:49
Witajcie, jestem Nibirunianin Drugi, mówcie mi "Dru" Nicka na forum mam innego, a nazywam się jeszcze inaczej i niech tak zostanie
Coś o sobieeeee... hmmmm...
Wierzę w kosmitów. Nie jesteśmy sami w tym nieskończonym balonie pustki i materii. W ogóle nie koliduje to z moją wiarą w Boga. Nie jestem żadnego wyznania ale jeśli już się upierać to moim wyznaniem jest coś pomiędzy Deizmem i Pluralizmem światów pozszywane w całość pozytywnym myśleniem i uczuciami.
Wierzę, że większość starożytnych budowli na świecie i w układzie słonecznym jest dziełem obcych inteligencji na przestrzeni wieków.
Wierzę, że do stworzenia ludzkości nieprzypadkowo przyczyniło się wiele obcych inteligencji, wiele tysięcy lat temu.
Wierzę, że Biblia to nie jedyna księga zawierająca całą prawdę o historii ludzi, musimy tylko przestać się nad nią bezmyślnie kiwać i zacząć ją naukowo i logicznie analizować jak każdą religijną księgę.
Wierzę, że wszystko włącznie z Bogiem i duchami ma swoje logiczne i naukowe wytłumaczenie.
Wierzę w Atlantydę i Atlantów.
Uważam, że ludzkość nie jest cywilizowana.
Za Cywilizację uważam zrzeszenie istot, które zrozumiały, że dobro, pokój, miłość i wzajemna opieka to jedyna droga do przetrwania na wieczność.
Wierzę, że kiedyś religia i nauka były jednym, a ludzie zamiast zastanawiać się jak rzeczy od siebie oddzielić, dumali jak je ze sobą połączyć.
Wierzę, że 21.12.2012. skończy się kolejna długa era istnienia świata i wstąpimy w nową erę na wyższym poziomie egzystencji.
Wierzę, że ziemia to planeta dzieci, świat który stanowi przedszkole dla ludzi nim zrozumieją, że wszystko jest ze sobą połączone i dąży do istnienia wiecznego.
Uważam, że ludzie cierpią na jakiś rodzaj amnezji gatunkowej obejmującej kilka tysięcy lat.
Wierzę, że Bóg to dobro, miłość i pokój.
Wierzę, że Szatan to wszystko to, co nas dzieli i wplata nas w konflikty.
Wierzę w Jezusa i kocham Jezusa. Jestem wierzący, ale nie religijny. Uważam, że wiara jako rzecz boska umacnia w człowieku człowieka, a religia - wymyślona przez ludzi - zabija w człowieku dobro.
Swoje wierzenia uważam za całkowicie racjonalne i zdrowe.
Wiem, że nic nie wiem. Poszukuję prawdy.
Coś o sobieeeee... hmmmm...
Wierzę w kosmitów. Nie jesteśmy sami w tym nieskończonym balonie pustki i materii. W ogóle nie koliduje to z moją wiarą w Boga. Nie jestem żadnego wyznania ale jeśli już się upierać to moim wyznaniem jest coś pomiędzy Deizmem i Pluralizmem światów pozszywane w całość pozytywnym myśleniem i uczuciami.
Wierzę, że większość starożytnych budowli na świecie i w układzie słonecznym jest dziełem obcych inteligencji na przestrzeni wieków.
Wierzę, że do stworzenia ludzkości nieprzypadkowo przyczyniło się wiele obcych inteligencji, wiele tysięcy lat temu.
Wierzę, że Biblia to nie jedyna księga zawierająca całą prawdę o historii ludzi, musimy tylko przestać się nad nią bezmyślnie kiwać i zacząć ją naukowo i logicznie analizować jak każdą religijną księgę.
Wierzę, że wszystko włącznie z Bogiem i duchami ma swoje logiczne i naukowe wytłumaczenie.
Wierzę w Atlantydę i Atlantów.
Uważam, że ludzkość nie jest cywilizowana.
Za Cywilizację uważam zrzeszenie istot, które zrozumiały, że dobro, pokój, miłość i wzajemna opieka to jedyna droga do przetrwania na wieczność.
Wierzę, że kiedyś religia i nauka były jednym, a ludzie zamiast zastanawiać się jak rzeczy od siebie oddzielić, dumali jak je ze sobą połączyć.
Wierzę, że 21.12.2012. skończy się kolejna długa era istnienia świata i wstąpimy w nową erę na wyższym poziomie egzystencji.
Wierzę, że ziemia to planeta dzieci, świat który stanowi przedszkole dla ludzi nim zrozumieją, że wszystko jest ze sobą połączone i dąży do istnienia wiecznego.
Uważam, że ludzie cierpią na jakiś rodzaj amnezji gatunkowej obejmującej kilka tysięcy lat.
Wierzę, że Bóg to dobro, miłość i pokój.
Wierzę, że Szatan to wszystko to, co nas dzieli i wplata nas w konflikty.
Wierzę w Jezusa i kocham Jezusa. Jestem wierzący, ale nie religijny. Uważam, że wiara jako rzecz boska umacnia w człowieku człowieka, a religia - wymyślona przez ludzi - zabija w człowieku dobro.
Swoje wierzenia uważam za całkowicie racjonalne i zdrowe.
Wiem, że nic nie wiem. Poszukuję prawdy.