Powiedzmy NIE! eksperymentom na zwierzętach!

[Enlil]

Jeśli hodujesz króliki i zabijasz je aby zjeść lub aby użyć ich futra do stworzenia niezbędnego ubrania wtedy nie ma problemu. To natuaralne dla ludzi. Jeśli jednak zabijasz je hurtowo dla zabawy lub by nasycić swoją próżność posiadaniem futra, które możesz zastąpić czyms innym - wtedy zakłócasz naturalny porządek.

[Usagi]

Enil, ta równowaga już dawno przestała być ważna. Powiedz, czy prawem natury jest masowo trzymać zwierzęta w pożałowania godnych warunkach? Zabijać wedle praw natury potrafi lew, tygrys, krokodyl. Oni ciężko pracują na swój obiad i nie mam nic przeciwko temu że zabijają antylopy. Swoje ofiary od urodzenia dla wygody trzymać w zamknięciu, nie dając godnie żyć, to jest już lenistwo, głupota i wogóle najgorsze zachowanie.

I od kiedy futro jest niezbędnym ubraniem? Może dla eskimosów, ale tu, w europie, czy w Ameryce? Istnieją tkaniny i materiały które są tańsze od futer i lepiej grzeją, więc nie opowiadaj takich przestarzałych bredni. Bo futro jest całkowicie zbyteczne. Chyba że myślisz iż te wyfiokowane lafiryndy które zwykle widuje się w futrach, bez nich by zamarzły?

Leonardo z lekka pomylony? Tak nazywasz jednego z największych uczonych? Jego umysł w tamtych czasach można uznać za genialny. Niestety musiał kryc się ze swoją wiedzą, bo KK inaczej by skazał go za herezję. Leonardo, uniwersalny geniusz, to jeden z moich autorytetów, wiedział o wiele więcej niż nie jeden człowiek dziś.

De Ruyter, i to jest właśnie płytkie myślenie. A jesli za swoje pieniądze wychowujesz dziecko, tez możesz robić z nim co chcesz? Niczyje życie nie jest na własnośc, wiesz, tego się nie da kupić.

[Enlil]

Jak widać nie rozumiesz naturalnego porządku - równowaga nigdy nie traci znaczenia. Jesli przestaniemy hodować zwierzęta będziemy musieli powrócić do polowania - przy takiej liczbie ludzi na świecie w 2 dni w lasach nie zostałoby nic. To własnie fakt, że utrzymujemy hodowle jest podporą równowagi.

Oczywiście zgadzam się z tym, że hodowla nie powinna zakładać torturowania i znęcania się nad zwierzętami. Nie wiem jak często bywasz na wsi ale rzeczy pokazywane w telewizji typu męczenie świń czy krów w małych hodowlach są całkowicie niespotykane. Najczęściej takie wypadki biorą się z tego, że za hodowle biorą się ludzie nie mający o tym pojęcia.

[Usagi]

Czyli takie wielkie koncerny jak Wiesenhof, KFC i McDonalds. Niepsotykane, heh, żeby to naprawdę było niespotykane....

[Koffee]

np prowadzenie testów na żywej tkance ludzkiej, takiej w pojemniczkach

właśnie... to się chyba nazywa in vivo

wiesz jakie to drogie i nieefektywne?

nieefektywne? ale chyba krem można na tym testować?

zabijasz je aby zjeść lub aby użyć ich futra do stworzenia niezbędnego ubrania

zgadzam się - ale niezbędne ubranie to dla mnie nie jest snobistyczne fotro

ale jak ktoś za swoje pieniadze wyhoduje króliki czy coś to może ich używac jak chce, nieprawdaż?

no to może ja sobie dzieci nałapię i odkarmię, co? i będę ich używać jak chcę, może pozarzynam i będę psa karmić?

przy takiej liczbie ludzi na świecie w 2 dni w lasach nie zostałoby nic.

bo widzisz, biologicznie jest nas za dużo - i tak mamy przeludnienie, właśnie przez zachwianą równowagę

ale rzeczy pokazywane w telewizji typu męczenie świń czy krów w małych hodowlach są całkowicie niespotykane.

zgadzam się, ale tv ktoś musi oglądać, więc pokazują skrajne przypadki

Czyli takie wielkie koncerny jak Wiesenhof, KFC i McDonalds. Niepsotykane, heh, żeby to naprawdę było niespotykane....

jest niespotykane w małych gospodarstwach

o właśnie - nie jedzcie fastfodów

btw. nie wiem, czy wiecie, ale wielkie hodowle zwierząt strasznie zanieczyszczają środowisko - głównie odchody tych zwierząt, które skażają glebę i wody gruntowe, powodując u ludzi i zwierząt mieszkających w okolicy okropne schorzenia, między innymi odpadanie żywej tkanki od kości (w skrajnych przypadkach zatrucia, oczaywiście)

[Enlil]

Zastanawiam się czy ja pisze po polsku - napisałem, że posiadanie futra jest usprawiedliwione gdy jest ono potrzebne bo nie ma nic innego np tak jak u Eskimosów Głębia mojej wypowiedzi nie jest aż tak zakamuflowana żeby jej nie nie rozumieć....

Z przeludnieniem też się nie zgodze, napewno nie u nas. Sama tylko Europa jest w stanie wyżywic siebie i część biedniejszych krajów Afryki i Azji. W zasadzie głównym ogniskiem przeludnienia jest Azja. Problem Europy nie polega na tym, że jest nas zbyt wielu ale na tym, że nie umiemy gospodarować przestrzenią. Wycinamy lasy ale ich nie sadzimy, zatruwamy wodę bo rządy uwazają budowe oczyszczalni za zbyteczne wydatki. Na szczęście ostatnio sytuacja troche się polepsza.

[Lukas]

Wszyscy tylko gadacie a nic nie robicie,
to nie są eksperymenty to znęcanie się, ci kolesie to chyba psychopaci są inne metody badań,
a tak pozatym to gdyby nie eksperymenty na zwierzętach to pewnie niektórzy już by nie żyli, tylko to co widziałem to jest chore, jak można być tak poj.. żeby przypalać psa na żywca, sam takiego h... bym oskalpował.
Ale nie tylko eksperymenty są takie, zobaczmy np jak obdzierają zwierzęta ze skóry i to jeszcze na żywca! To nie są już ludzie!

[Koffee]

nie ma nic innego np tak jak u Eskimosów

kilkadziesiąt lat temu może i tak, ale dziś eskimosi nie żyją już w igloo, mają sklepy, i kurtki z włókien sztucznych

[ Dodano: 29-07-2006, 17:37 ]

przeludnieniem też się nie zgodze, napewno nie u nas

przeludnienie jest w skali światowej - a skoro jest w stanie - to niech nas żywi, bo w Polsce 15 mln ludzi żyje poniżej miniumum socjalnego

gdyby nie eksperymenty na zwierzętach to pewnie niektórzy już by nie żyli

może za to żyły by te miliony zwierząt

a z resztą Lukas się zgadzam

[Darnok]

Mnie rusza tylko sposób ich zabijania, a nie testowania na nich leków. Mam byc skrajny? Usagi: Pewnie jesz jaja kurze (albo inne). Wiesz, ile już kurczątek zabiłaś? nakręcasz przemysł, w którym kur w ogóle się nie traktuje jak stworzenie boże. Ide dalej twoim tokiem: Powinnaś zostać powieszona!. Gdybyś nie pomagała w tej śmiertelnej maszynie, to mieszkałabyś w szałasie z liści.
Ps: Musze znaleźć przepis na kurczaka KFC. Umm pycha!.

[Assassinio]

kurde ale to są debile sam bym tak zrobił z tymi naukowcami zobaczyli by jak to jest... :[ też mi naukowcy.. rozstrzelać takich to mało

[ Dodano: 29-07-2006, 18:17 ]

Lepiej na zwierzętach niż na ludziach.
Bog powiedział, ze jestesmy panami wszystkich zwiarząt - wiec one ni chuja nie sa nam równe.

Zeby nie było - mam kota, ale jak bym musiał go zabic aby uratowac kogoś bliskiego zrobił bym to bez wachania.

De Ruyter, jesteś zwykłym cieniem człowieka.... nie rozumiesz czemu ? to ci wyjaśnie....
po 1- bóg to wymysł stworzony przez ludzi żeby służył im celą, a że ludzie napisali, to napisali że sa najlepsi i że są panami..
po 2- zwierzęta czują, one nie są jak kamienie że nic nie czują, one czuja ból, strach, stres
po 3- widać tutaj że fanatyzm jest zły
a tak w ogóle to na tobie bym tak popróbował zobaczył bym jakby ci się podobało...

moge nawet dostać bana nie obchodzi mnie to ale ty De Ruyter jesteś zwykłym *kwak*..

[ Dodano: 29-07-2006, 18:36 ]
sorry za to, ale wkurzyłeś mnie człowieku (sory bo mnie poniosło niepotrzebnie)

[Enlil]

kilkadziesiąt lat temu może i tak, ale dziś eskimosi nie żyją już w igloo, mają sklepy, i kurtki z włókien sztucznych

Ta, normalnie wypas, 3 dni saniami do sklepu... pozwól, że Cie oświece: są ludzie którzy nie mają tych wszystkich zajebistych włókien sztucznych itp. Niektórzy Eskimosi nadal używają kościanych noży i biegają po sniegu w portach z foki. Wędrowni pasterze z Mongolii wiedzą co to sklepy i kurtki ale nie będą marnowali 4 dni żeby dotrzeć do ich bo mogą chodzić w kurtce ze skóry świstaka. Niektóre plemiona w Afryce nie wiedzę w ogóle, że istnieją sklepy i tez biegają po sawannie w skórach. Twoja wizja świata gdzie nie trzeba zabijac jest cudowna ale w całości podchodzi pod "Alicje w Krainie Czarów"

przeludnienie jest w skali światowej - a skoro jest w stanie - to niech nas żywi, bo w Polsce 15 mln ludzi żyje poniżej miniumum socjalnego

Delikatnie mówiąc nie obchodzi mnie 15mln ludzi zyjących poniżej minimum socjalnego. Ciągle tylko wszyscy pieprzą o bezrobociu itp. Tymczasem fabryki nie mogą skompletować załogi bo po co popierdalać cały dzień skoro jest zasiłeczek dla bezrobotnych i jeszcze można grymasic, że mało. W tym roku mój dziadek szukał pomocników do pracy w gospodartswie, zrywanie śliwek, pilnowanie pomidorów szklarniach. I co? Nie ma chetnych bo ciezko i mało płacą, dlatego cała rodzina mieszkająca w mieście kiedy tylko może zasuwa przy zbiorach. Wali mnie że są biedni bo widze przyczyny tego stanu, praca jest tylko trzeba chcieć.

Jesli ktoś ma ochote napisać że jestem głupi i samolubny to nie ma po co - ja to wiem i jest z tym dobrze.

[Darnok]

Nie wszyscy wegetarianie jedzą jaja i mleko.

Białka człowiekowi są potrzebne. Zarówno te roślinne, jak i zwierzęce. Nie dostarczanie ich szkodzi zdrowiu. I tu już natura pokazuje, że MUSIMY jeść coś zwierzęcego.

[Usagi]

E tam, ja nie jem mięsa juz od kilku ładnych lat, i nie czuję zmiany. Nawet jest mi lepiej, bo wczesniej cierpiałam z powodu astmy alergicznej, a teraz dolegliwości wyraznie się zmniejszyły. Co do jajek, samego nie zjem bo mi nie smakuje, ale jak rodzicielka piecze ciasto czy coś, to skubnę trochę, tak samo jest z mlekiem, samego nie pijam bo mi po nim niedobrze, ale w cieście spożywam. Sera nie lubię i nie jem, kiedys zjadłam ser prosto ze wsi, i to był prawdziwy ser, a te które są dostępne w zwykłych supermarketach, to straszne gówno. Mieszają to z wodą i jakimis chemicznymi świństwami, zdecydowanie mi on nie smakuje.

Teraz troszkę zgodze się z Enlil. Niektórzy są bezrobotni bo tak im wygodnie. Kiedy widze jak młodzi ludzie żyją na socjalu, łażą po dyskotekach, piją i lenią się, to szlag mnie trafia, bo ja od 15 roku życia sama zarabiam sobie kieszonkowe jako baby-sitter, a ostatnio zgodziłam się nawet dwa razy w tygodniu pomagać starszym ludziom sprzątając im mieszkanie. Wystarczy chcieć, wtedy napewno wielu znalazło by pracę. Oczywiście nie wszyscy ale chociarzby ci ściemniacze mogliby wziąć dupy w troki.

[ Dodano: 29-07-2006, 22:49 ]
Acha, i dodam jeszcze że jajka i mleko kupujemy z hodowli ekologicznych, gdzie zwierzaczki latają sobie po łąkach skubia trawkę i cieszą się słońcem którego zwierzęta w masowych hodowlach wogóle nie znaja lub widzą pierwszy raz kiedy jadą do rzezni.

[Assassinio]

Usagi- grałeś (aś) kiedyś w Arene Albionu? bo tam był koleś z podobnym nickiem

[Usagi]

Nie, nie grałAM. A takich nicków można znalezć wiele, bo Usagi po Japońsku znaczy Królik.

[Xymena]

No tak, a ja jeszcze dodam (co do tych wszystkich koncernów itp., które testują swoje produkty na zwierzętach), że niektóre firmy niby nie testują i ogólnie jest powiedziane, że rzeczywiście tego nie robią, ale ja nie byłabym taka pewna, (jak np. Ty Usagi), bo te eksperymenty najczęściej są tajne i nie są tworzone przez daną firmę, ale nielegalnie przez firmę wynajętą. A ludziom się wydaje, że to czego urzywają jest "czyste"... No a niestety prawda jest brutalna.

[Usagi]

Nie byłabym tego taka pewna. Firmy które wymieniłam, podpisały zgodę za to że już nie będą testowały swoich produktów na zwierzętach. Oczywiście są i firmy które testują za pośrednictwem innych firm czy laboratorii ale o tym wszystkim wiadomo, i te firmy są tez wymienione na czerwonej liście PETA People for the Ethical Treatment of Animals, z której wcześniej wymieniałam firmy i produkty. Nie narażałyby się chyba tak bardzo na ponowne akcje PETA, potajemnie testując an zwierzętach swoje produkty.[/list]

[ Dodano: 30-07-2006, 17:15 ]
Usagi istnieje też w formie Usae.