CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
- atakducha3456
- Nowa Krew
- Posty: 7
- Rejestracja: 2011-06-01, 20:32
CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
Siemka mam problem zazwyczaj spalem normalnie ale pewnej nocy przydarzyło mi się cos dziwnego majpierw moje łózko się obrucilo nieznacznie a potem poczulem ból na moich ramionach gdy się juz obudzilem zobaczylem nademnom pewien cien który znikl po paru sekundach ale wrucny do moich ramion widzialem na nich pare sladow któwe prawie ze krwawily prosze o pomoc
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
Masz jakieś zwierzaki w domu ?
-
- Senior forum
- Posty: 3337
- Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
- Lokalizacja: Krynica-Zdrój
- Komentarze: 2
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
Takie rzeczy są normalne podczas zaburzeń snu. Musiałaś się ruszać, drapać i odpychać. Dlatego przesunięte łóżko i ślady. Co do cienia, to przy gwałtownych przebudzeniach mamy czasem takie mgliste zwidy.
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
wyjaśnienie Darnok jest bardzo dobre ale dodał bym jeszcze np. jeśli mieszkasz na wsi lub masz zwierzaka ze to on cię podrapał albo sam się podrapałeś ( w sensie na spacerze lub szkole/pracy ) a zauważyłeś to dopiero jak się obudziłeś
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
zwykłe duchy może i nie... ale demony owszem
- Ivellios
- Administrator
- Posty: 4862
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 946
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
To nawet nie muszą być duchy. Zwierząt też nie trzeba mieć, podobnie nie jest wymagane drapanie się po dupie przez sen
Kiedyś tłumaczyłem artykuł Anthony'ego North'a próbujący tłumaczyć tajemnicze okaleczenia po "wzięciach przez UFO". Jednym z możliwych wyjaśnień według niego jest osobliwie silna autosugestia. Podczas hipnozy niektórym pacjentom wmawiano, że pali im się skóra, doznają oparzeń i innych rzeczy - i na ich ciałach pojawiały się ślady przypominające oparzenia.
Myślę, że podobnie może się dziać w przypadku niektórych "raniących snów".
Kiedyś tłumaczyłem artykuł Anthony'ego North'a próbujący tłumaczyć tajemnicze okaleczenia po "wzięciach przez UFO". Jednym z możliwych wyjaśnień według niego jest osobliwie silna autosugestia. Podczas hipnozy niektórym pacjentom wmawiano, że pali im się skóra, doznają oparzeń i innych rzeczy - i na ich ciałach pojawiały się ślady przypominające oparzenia.
Myślę, że podobnie może się dziać w przypadku niektórych "raniących snów".
- Arek
- Senior forum
- Posty: 2381
- Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
- Lokalizacja: Steinach / Niemcy
- Komentarze: 19
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
Ja też mam rany ale to z powodu uczulenia, gdy śpię rozdrapuję to a po obudzeniu widzę krew, dla mnie to nic szczególnego. Ale jak poczytasz art. w paranormalium to znajdziesz taki o ataku demona który gryzł w biały dzień pewnego człowieka.
Twój przypadek wolę nie komentować, może to zwykła prowokacja, może zwykły przypadek okaleczenia podczas snu? kto to wie?
Twój przypadek wolę nie komentować, może to zwykła prowokacja, może zwykły przypadek okaleczenia podczas snu? kto to wie?
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
Ja ostatnio widziałem w takiej jednej komedii przypadek w którym pewien mężczyzna brał tabletki nasenne. Następnie jego żona nacinała go nożem żeby się zemścić. z pewnością komedie nie są dobrym źródłem informacji jednak to wyjaśnienie jest prawdopodobne. Czy bierzesz tabletki nasenne?
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
Powyzszy post to skrajnosc i jest to prawdopodobne jak wygranie w totolotka. Owszem moze się zdarzyc ale prawdopodobienstwo jest tak nikle ze wrecz pomijalne.
Ktos z przedmowcow stwierdzil ze jestesmy w stanie wywolac na swoim ciele obrazenia sila woli. Mysle o tym ze w glebokim snie lub hipnozie wydaje nam się ze na przyklad się palimy lub się skaleczylismy. Tak samo tlumacze sobie stygmaty. Przez wiare w cos koncentrujemy energie w okreslonych miejscach na ciele. Dzialanie tego zjewiska wyjasniilbym nastepujaco:
Powiedzmy ze się oparzylismy. Skutkiem oparzenia jest slad na ciele spowodowany uszkodzeniem skory w wyniku dzialania temperatury. Wysoka temperatura powoduje odpowiednia reakcje chemicna w naszym organizmie ktora to znowu wywoluje impulsy elektrzyczne przekazywane poprzez nasz uklad nerwowy do mozgu.
To ze w tej sytuacji odczuwamy "realny" bol to tylko skutek reakcji naszego mozgu na impulsy nerwowe.
Wyobrazmy sobie taraz odwrotna sytuacje. W naszym mozgu powstaje reakcja biochemiczna identyczna z ta jaka powstalaby na skutek oparzenia poiwiedzmy w reke. Na skutek tej teakcji poprzez uklad nerwowy zostaje przekazana informacja ze w tym momencie skora w danym miejscu na rece się pali.... Jednym zdaniem caly ciag wydarzen zostaje odwrocony.
Gdzies o tym kiedys czytalem i uwazam ze jest to prawdopodobne. Co do przypadku z tematu jako najbardziej prawdopodobne wyjasnienie uwazam jakas wystajaca sprezyne z materaca plus niespokojny sen. Albo uczulenie na jakis skladnik proszku do prania. Podejrzewam ze wyjasnienie jest calkiem przyziemne.
Ktos z przedmowcow stwierdzil ze jestesmy w stanie wywolac na swoim ciele obrazenia sila woli. Mysle o tym ze w glebokim snie lub hipnozie wydaje nam się ze na przyklad się palimy lub się skaleczylismy. Tak samo tlumacze sobie stygmaty. Przez wiare w cos koncentrujemy energie w okreslonych miejscach na ciele. Dzialanie tego zjewiska wyjasniilbym nastepujaco:
Powiedzmy ze się oparzylismy. Skutkiem oparzenia jest slad na ciele spowodowany uszkodzeniem skory w wyniku dzialania temperatury. Wysoka temperatura powoduje odpowiednia reakcje chemicna w naszym organizmie ktora to znowu wywoluje impulsy elektrzyczne przekazywane poprzez nasz uklad nerwowy do mozgu.
To ze w tej sytuacji odczuwamy "realny" bol to tylko skutek reakcji naszego mozgu na impulsy nerwowe.
Wyobrazmy sobie taraz odwrotna sytuacje. W naszym mozgu powstaje reakcja biochemiczna identyczna z ta jaka powstalaby na skutek oparzenia poiwiedzmy w reke. Na skutek tej teakcji poprzez uklad nerwowy zostaje przekazana informacja ze w tym momencie skora w danym miejscu na rece się pali.... Jednym zdaniem caly ciag wydarzen zostaje odwrocony.
Gdzies o tym kiedys czytalem i uwazam ze jest to prawdopodobne. Co do przypadku z tematu jako najbardziej prawdopodobne wyjasnienie uwazam jakas wystajaca sprezyne z materaca plus niespokojny sen. Albo uczulenie na jakis skladnik proszku do prania. Podejrzewam ze wyjasnienie jest calkiem przyziemne.
- atakducha3456
- Nowa Krew
- Posty: 7
- Rejestracja: 2011-06-01, 20:32
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
nie biore zadnych tabletek a poza tym do pierwszego postu to obudzilem się w tej samej pozycji w ktorej poszlem spac a co do reszty nie mam zony która by mnie ciela w nocy i zwierzeta wszystkie jakie mam to moje 2 ptaszniki i 2 jaszczurki wszystkie są zamkniete wiec raczej nie a col do tego cienia to on cie ruszal gdy mialem glowe w jednej pozycji i widzialem jakby czlowieka wiec sorki ale macie dobre pomysly dzieki
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
a moglbys chociaz przyblizyc jak ten cien wygladal?
- atakducha3456
- Nowa Krew
- Posty: 7
- Rejestracja: 2011-06-01, 20:32
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
ta jak cien kogos wysokiego chyba nawed bez dloni bo rece byly nie równe moze byc ?? a poza trym w drugiej rece cos trzymal
- amaranth
- Aktywny pisacz
- Posty: 158
- Rejestracja: 2011-04-02, 23:58
- Lokalizacja: Wybrzeże
- Komentarze: 4
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
Jaki masz powód, aby sądzić, że to duchy...Próbowałeś skontaktować się z
jakimiś istotami? Mieszkasz w pobliżu miejsca, gdzie wydarzyła się tragedia? Uwzględniłeś alergię lub ugryzienie przez owady? Jestem alergikiem od zawsze...zmiana płynu do płukania, proszku do prania, ugryzienie przez owada powoduje, źe drapię się do krwi. Nie kontroluję tego podczas snu... Budzę się, gdy mnie boli....tak porządnie.....
jakimiś istotami? Mieszkasz w pobliżu miejsca, gdzie wydarzyła się tragedia? Uwzględniłeś alergię lub ugryzienie przez owady? Jestem alergikiem od zawsze...zmiana płynu do płukania, proszku do prania, ugryzienie przez owada powoduje, źe drapię się do krwi. Nie kontroluję tego podczas snu... Budzę się, gdy mnie boli....tak porządnie.....
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
Moim zdaniem ten temat może być niczym innym jak zwykłą prowokacją, świadczy o tym sam fakt dodawania co nowszych elementów historyjki np. że niby teraz okazuje się iż nieznany cień trzymał coś w rękach, nonsens.
Jak dla mnie, miałeś zwykłe omamy po gwałtownym przebudzeniu, a rany przez sen mogłeś zadać sobie sam.
Ja też pare razy obudziłam się z zadrapaniami na ciele, co nie świadczyło wcale o jakimś ataku bytu astralnego, tylko po prostu przez sen się zraniłam.
Jak dla mnie, miałeś zwykłe omamy po gwałtownym przebudzeniu, a rany przez sen mogłeś zadać sobie sam.
Ja też pare razy obudziłam się z zadrapaniami na ciele, co nie świadczyło wcale o jakimś ataku bytu astralnego, tylko po prostu przez sen się zraniłam.
- amaranth
- Aktywny pisacz
- Posty: 158
- Rejestracja: 2011-04-02, 23:58
- Lokalizacja: Wybrzeże
- Komentarze: 4
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
Albo jest to prowokacja, jak sądzi Dagmara, albo...w zwykłej rzeczy Użytkownik dopatruje się czegoś nadzwyczajnego. Nie wierzę w ingerencję istoty z" innego świata" w tym przypadku.,
-
- Nowa Krew
- Posty: 3
- Rejestracja: 2011-05-27, 14:58
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
Rany zrobiłeś sobie sam podczas spania a co do cienia to zdajesz sobie sprawe z tego że jak człowiek po przebudzeniu w nocy otwiera oczy to przez pare sek. widzi różne plamy po swoim pokoju?
- Spooky Fox
- Administrator
- Posty: 1976
- Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
- Lokalizacja: Kłodzko
- Komentarze: 6
Re: CZY DUCHY MOGĄ NAS RANIĆ I CIĄĆ RĘCE JAK ŚPIMY
A ja mam takie pytanie, abstrahując zupełnie od tematu - uprzedzam, że pytanie jest czysto retoryczne i nie oczekuję odpowiedzi, a jedynie pragnę Wam zwrócić na coś uwagę. Oto pytanie:
Czy nikt z Was, normalnych użytkowników, nie potrafi zwrócić uwagi komuś, kto pisze jak analfabeta, który najwyraźniej nie zna ojczystego języka, mało tego pisze o rzeczach idiotycznych, od których na odległość setek kilometrów czuć prowokacją osoby, której zbyt wcześnie podłączono internet?
Temat zamykam. I apel do tych, których jeszcze razi kalectwo językowe - raportujcie posty pełne błędów. Po to jestem tutaj ja i Sothis, żeby takie coś poprawiać, a delikwentów karać.
I jeszcze apel do autora tematu - w czasie snu różne rzeczy się dzieją. Pewnie jeszcze doświadczysz koszmarów nocnych, paraliżów sennych, a jak w końcu wejdziesz w okres dojrzewania, to będziesz przeżywał coś takiego, jak zmazy nocne.
Tyle ode mnie. Zamiast na necie, to proponuję siedzieć z nosem w książkach i przy słownikach.
Czy nikt z Was, normalnych użytkowników, nie potrafi zwrócić uwagi komuś, kto pisze jak analfabeta, który najwyraźniej nie zna ojczystego języka, mało tego pisze o rzeczach idiotycznych, od których na odległość setek kilometrów czuć prowokacją osoby, której zbyt wcześnie podłączono internet?
Temat zamykam. I apel do tych, których jeszcze razi kalectwo językowe - raportujcie posty pełne błędów. Po to jestem tutaj ja i Sothis, żeby takie coś poprawiać, a delikwentów karać.
I jeszcze apel do autora tematu - w czasie snu różne rzeczy się dzieją. Pewnie jeszcze doświadczysz koszmarów nocnych, paraliżów sennych, a jak w końcu wejdziesz w okres dojrzewania, to będziesz przeżywał coś takiego, jak zmazy nocne.
Tyle ode mnie. Zamiast na necie, to proponuję siedzieć z nosem w książkach i przy słownikach.