DUCH W DOMU??

Wszelkie tematy związane z życiem po śmierci, duchami, przeżyciami z pogranicza śmierci, itd. Co się dzieje z nami po śmierci? Przechodzimy w inną rzeczywistość? Wchodzimy do innego ciała? Czy może tylko umieramy i przestajemy istnieć?
sweetagacia
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2011-01-26, 00:59

DUCH W DOMU??

Post autor: sweetagacia »

Witam, zalogowałam się na tym forum ponieważ chciałabym uzyskać jakichkolwiek informacji bądż pomocy. Otóż od jakiegoś czasu w moim domu dzieja się dziwne rzeczy.... razem z mama przeprowadziłyśmy się tutaj do mojego ojczyma domu, ktoremu pare lat temu umarli rodzice.
Prawie od samego początku zaczeliśmy słyszeć dziwne odgłsy w domu, jakby ktoś chodził po korytarzu w domu i zatrzymywał się przy każdych drzwiach od pokoju,drapania w meble, dzięk tłuczonej zastawy stołowej (gdzie nic się nie potłukło) itp. Na jakiś czas był spokoj. Po urodzeniu przez mame blizniąc znowu to wszystko się nasiliło...dzieci bładziły wzrokiem za "czymś" po pokoju, wyciągały rączki przed siebie smiły się i gaworzyły...wiszące nad ich łuzeczkami zabawki nagle same zaczynały się kręcic i bujac...
od kilku tygodni nasze radioodbiorniki wariują, telewizory szumią i gubią zasięg chociaż fachowcy uznali ze wszystko jest okey. Światła czasem same się zapalają, u rodzicow w pokoju właczył się kilkakrotnie wiatrak na suficie, widac kątem oka przemykające cienie.
W moim pokoju gdzy zgasze światło widać maleńkie kolorowe światełka ktore fruną przez pokoj i nagle znikają, mam wrazenie ze ktoś orpocz mnie jest w pokoju.
Nie wiem co mam o tym sądzić bo w tym temacie zawsze byłam sceptyczna, ale od początku tych wszystkich zdarzeń pomału zmieniam zdanie...co albo kto to wogole może być, czy w jakikolwiek sposob nam to zagraza i jak się pozbyc tego z domu?? bardzo proszą o odpowiedz
neogenesis
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 2
Rejestracja: 2011-01-26, 01:46

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: neogenesis »

Próbowałaś w jakiś sposób uwiecznić to, co wyczuwasz? np zrób zdjęcie aparatem i sprawdź czy aby na pewno coś jest - to jeden sposób na sprawdzenie obecności.
Odbiorniki wariują, próbowałaś coś może nagrać na pustą taśmę?

Te sposoby ponoć dają możliwość uwiecznienia czegoś czego nie ma a jest. W sumie mogło by ciebie utwierdzić w przekonaniu czy masz rację. Czasem psychika ludzka potęguje takie doznania po poprzez bodźce.
sweetagacia
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2011-01-26, 00:59

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: sweetagacia »

tak próbowałam robić zdjęcia za dni i noca przy zgaszonym świetle aparatem cyfrowym,lustrzanka i telefonem komórkowy. Za każdym razem na każdym zdjęciu wychodzą tak jakby "bąbelki" powietrza, różnego rodzaju zaciemnienia i plamy na zdjęciach. Na kązdym robionym sprzęcie wychodzi zawsze to samo. A co do nagrywania dżwięku to tego nie próbowałam jeszcze. Dodam pare tygodni temu spadł mi z mebli wazon który stał na samym końcu...odwiedzając mnie moja ciotka z babcia ciągle powtarzają ze w domu jest "zawiescista" atmosfera i czują czyjąś obecność. Dziś rano przygotowując się na zajecia w lustrze zobaczyłam przemykający cień a wszyscy domownicy spali bo było przed godziną 6 rano.
Wiem, że może to wyglądać dziwnie, ale niczego niewyolbrzymiam. Sama podchodziłam do tematu duchów sceptycznie, dopóki nie zaczął dotyczyć również i mnie.
Awatar użytkownika
Veritas
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 289
Rejestracja: 2011-01-15, 11:39
Lokalizacja: Województwo pomorskie
Komentarze: 8

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: Veritas »

Witaj. Mówisz, że zdjęcia nie wychodzą. Więc spróbuj uwiecznić nagranie na filmie. Przecież każdy aparat posiada funkcje wideo. Miej go pod ręką. i gdy coś zacznie się dziać, nagrywaj po prostu.
sweetagacia
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2011-01-26, 00:59

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: sweetagacia »

Zdjęcia wychodzą ale na prawie każdym są dziwne "bąbelki" często są one mleczne ale bywają szare lub zupełnie ciemne. początkowo sądziła że to wina aparatu, ale zdjęcia w moim domu robiłam wszelkim dostępnym sprzętem fotograficznym w domu. Gdy na świeta pojechałam do mojej babci i również tymi sami sprzętami robiłam zdjęcia one powychodziły idealne.... Dzisiaj spróbuje coś nagrać, z regóły wszystko przybiera na sile okolo godziny 22.
Wiem, że u mnie w domu "coś" jest, ale nie wiem w jaki sposób mam się tego pozbyć i dlaczego co jakiś czas nic się nie dzieje a pózniej znowu wszystko zaczyna się od nowa. Może powinnam pójść do księdza żeby pomodlił się w każdym pokoju i go poświęcił?? czytałam na innym forum że to pomogło. A pozatym dlaczego to coś wlazło mi do domu??
Awatar użytkownika
Veritas
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 289
Rejestracja: 2011-01-15, 11:39
Lokalizacja: Województwo pomorskie
Komentarze: 8

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: Veritas »

napisałaś wcześniej, że się przeprowadziłyście. I że w tym domu zmarli wcześniej rodzice twojego ojczyma. Myślę, że to 'coś' nie przylazło za tobą. Tylko tam było wcześniej niż wy. Może tym duchom nie podoba się wasza obecność tam? Tak wnioskuję z twoich wiadomości. Oczywiście, możesz niezwłocznie porozmawiać z księdzem. To na pewno nie zaszkodzi.
sweetagacia
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2011-01-26, 00:59

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: sweetagacia »

Niektórzy piszą, że może to być duch, który opiekuję się domownikami a przez takie incydenty przypomina o swojej obecności. Tylko problem polega na tym iż nie sądzę żeby to był duch "opiekun". Sądzę że masz rację i duch manifestuje swoją dezaprobatę na naszą obecnośc w tym domu. Nie wyprowadzę się z tego domu tylko dlatego, że "coś" jest z tego powodu niezadowolne. Nasówa mi się jeszcze pytanie: czy to wszystko może nabrać na sile?? bo jeżeli chodzi o egzorcyste to jest jeszcze za wcześnie??
Awatar użytkownika
Veritas
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 289
Rejestracja: 2011-01-15, 11:39
Lokalizacja: Województwo pomorskie
Komentarze: 8

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: Veritas »

To zjawisko zdecydowanie może nabrać na sile. To znaczy może zdarzać się częściej, i duchy mogą robic coraz więcej przeróżnych rzeczy. Moim zdaniem na egzorcystę nie jest za wcześnie.
neogenesis
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 2
Rejestracja: 2011-01-26, 01:46

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: neogenesis »

Tzn nikt nie nadmienia ducha złośliwego czyli zjawisku zwanym poligeister.
Czasami psychika ludzka oddziaływając na otocznie kreuje w sposób namacalny zjawiska parapsychiczne i paranormalne. Taka osoba często nie ma pojęcia, że sama wytwarza takie zjawiska.

Jeżeli mówimy o duchu domowym. ( o ile to zjawisko jest paranormalne) To z dnia na dzień może się umacniać. Często duchy chcą kontaktu z osobą, która jest skłonna wyczuć takie zjawiska- jeżeli takie osoby znajdują, nasilają zachowania.

Czy tylko ciebie dotyczy ten problem odczucia? czy inne osoby też widzą słyszą?
Awatar użytkownika
Beowulf
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 314
Rejestracja: 2009-11-09, 18:44
Lokalizacja: Brzozów
Komentarze: 1

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: Beowulf »

Możliwe też, że pleciesz ,,trzy po trzy". Wymyśliłaś sobie coś i uparcie się tego trzymasz. Jeśli to co piszesz, byłoby prawdą to radzę by Twój dom odwiedził egzorcysta, w przeciwnym razie nie pozbędziesz się takowego ,,czegoś".

Możliwe też, że jeśli cokolwiek straszy w Twoim domu, prosi o modlitwę, radzę ją odmówić.

Neogenesis, te ,,inne osoby" to media. Medium, to człowiek, który posiada zdolności komunikacji z duchami.

A złośliwy duch to nie ,,poligeister", tylko poltergeist.

Pozdrawiam... :)
sweetagacia
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2011-01-26, 00:59

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: sweetagacia »

Nie tylko ja słyszę i spostrzegam te wszystkie rzeczy, rodzice również. Niedawno przeprowadził się do nas mój brat i on również od samego początku czuł czyjąś obecność a od pewnego czasu również słyszy dziewne dzięki, skarży się na samo zapalające się swiatła.
Nie jestem mitomanką, która uroiła sobie coś w głowie i usilnie chce aby inni uważali to za prawdę, zalogowałam się na tym forum ponieważ uważam że są tu jednak poważni ludzie, którzy mają lub mieli podobny przypadek lub posiadają stosowną wiedzą, której ja niestety nie mam. Opisując te zdarzenia chciałabym uzyskać jakiekolwiek informacje, ktore pomogłyby podjać mi stosowne kroki, aby wszystko poróciło do normy.
Awatar użytkownika
Veritas
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 289
Rejestracja: 2011-01-15, 11:39
Lokalizacja: Województwo pomorskie
Komentarze: 8

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: Veritas »

Spokojnie. Słuchaj, tutaj spora większość mysli racjonalnie (na szczęście). I najpierw w ten sposób stara się pomagać i doradzać. Co by się nie działo, nie dajmy się zwariować. A obecni ludzie mają doświadczenie. Uwierz mi. Już możesz zastosować kilka przydatnych rad o których tutaj przeczytałaś. Więc do roboty moja droga. :wink:
sweetagacia
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2011-01-26, 00:59

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: sweetagacia »

Wiem jak to może wyglądać z zewnątrz, ale niestety to co piszę jest prawdą. Sama w to nie wierzyłam dopoki nie przeżyłam tego sama. Dzisiaj zadziałam kamerą może coś się nagra, a w piątek pójdę porozmawiac z księdzem. Jeżeli coś to by pomogło to dam na mszę za rodziców mojego ojczyma
Awatar użytkownika
Veritas
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 289
Rejestracja: 2011-01-15, 11:39
Lokalizacja: Województwo pomorskie
Komentarze: 8

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: Veritas »

Tak zrób. I najważniejszy jest szacunek i ciągła pamięć o zmarłych. W tym przede wszystkim modlitwa za nich.
sweetagacia
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2011-01-26, 00:59

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: sweetagacia »

Pomimo tego że nie miałam tej przyjemności poznania ich a zwłaszcza mamy mojego ojczyma bo ponoć była wspaniała kobietą to chodzę na cmętarz, pale znicze i modle się za nich. Jeżeli jest taka możliwość że jest to mama lub tato mojego ojczyma to chęć pozbycia się ich z domu bedzie brakiem szacunku do nich i pamięci o nich??
Awatar użytkownika
Beowulf
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 314
Rejestracja: 2009-11-09, 18:44
Lokalizacja: Brzozów
Komentarze: 1

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: Beowulf »

Jeśli to co piszesz jest prawdą, to radzę:

1. Umówić się z egzorcystą, by ten przyszedł do Twojego domu.
2. Odmówić modlitwę.

Co do zapalających się rzekomo świateł. Może to skutek jakiejś awarii w domu. Jest jeszcze jedna sprawa, na którą sam wpadłem. Jeśli wchodzisz (lub Twój brat) z pokoju, bojąc się zjawy (czy czymkolwiek to zdaje się być), może niedokładnie gasicie ,,pstryczkiem" światło, a potem ten odbija w stronę jakby był zapalony, zaświecając światło w pokoju, z którego wyszłaś, lub wyszedł Twój brat...

Pozdrawiam!
sweetagacia
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2011-01-26, 00:59

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: sweetagacia »

Jeżeli fizycznie możliwe jest aby światło po 2-3 godzinach od zgaszenia w pokoju właczało się zle przełączonym pstryczkiem, gdy wszyscy są już w łużkach to owszem może i jest to prawdą. A co do awarii wątpie w to, ponieważ niedawno w domu był przeprowadzony kompleksowy remont. W mojej miejscowości niestety nie ma egzorcysty a najbliższy znajduje się we Wrocławiu. W internecie znalazłam ich bodajże 3
Awatar użytkownika
Beowulf
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 314
Rejestracja: 2009-11-09, 18:44
Lokalizacja: Brzozów
Komentarze: 1

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: Beowulf »

Heh, to ja mieszkam w miasteczku 10 tys mieszkańców i mamy jednego z najlepszych egzorcystów w kraju. Nie wiem co było winą, że się tak włączyło. Kto widział, że się włącza i w jakich okolicznościach?
sweetagacia
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 10
Rejestracja: 2011-01-26, 00:59

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: sweetagacia »

No cuż nie każdy ma to szczęście co Ty. Ja akurat oglądałam w łuzku telewizje i było to około godziny 2 w nocy i miałam zamknięte drzwi od pokoju i swiatło samo się właczylo, nawet było słychac charakterystyczne "pyknięcie" kontaktu przy właczeniu. U rodziców na moich i mojej mamy oczach właczył się wiatrak na suficie pomimo ze byłysmy obie w pokoju.
Awatar użytkownika
Veritas
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 289
Rejestracja: 2011-01-15, 11:39
Lokalizacja: Województwo pomorskie
Komentarze: 8

Re: DUCH W DOMU??

Post autor: Veritas »

Agacia, a u was ksiądz nie chodzi z coroczną wizytą duszpasterską (tak zwaną kolędą) ? Porozmawiaj z waszym księdzem.
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Życie po śmierci”