<- czy to nie hipokryzja? wielki chrześcijanin, a myśli tylko o tym, co ludzie powiedząPierwsze co mi się nasunęło na myśl, to żeby nie dawać innym powodu do zgorszenia ("niby jest chrześcijaninem a pierścień nosi")
Pierścień Atlantów
Zuziu nie chce się czepiać, ale chyba Yin i Yang
Ja swój pierscień kupiłem nie na żadnych targach, bo po takich to nawet nie chce mi się łazić, ale u jubilera (srebro rozmiar 24 (jeden z największych i ciężko było dostać) za 25PLN)
Mam takie pytanko:
Co jeżeli ktoś nie zdejmuje swojego pierścienia przez długi okres czasu ??
Ja od roku nie zdejmuje (no chyba, że się kompie, albo wykonuje jakieś prace i mógłby się uszkodzić) i jedyne co mi się stało to, to że poprzez swoje niektóre działania przestawiłem swój "zegar biologiczny" - jestem aktywny w godzinach 17 - 3 oraz śpie, bądż przysypiam (zwłaszcza na wykładach) przez resztę dnia. Skończyły mi się wypadki (no od tego roku to tylko sobie palucha nożem zaciąłem, ale nic poważnego nie było), a wypadki różnego rodzaju często mi się zdarzały. Choruje również zdecydowanie mniej, ale za to pożądniej.
Ja swój pierscień kupiłem nie na żadnych targach, bo po takich to nawet nie chce mi się łazić, ale u jubilera (srebro rozmiar 24 (jeden z największych i ciężko było dostać) za 25PLN)
Mam takie pytanko:
Co jeżeli ktoś nie zdejmuje swojego pierścienia przez długi okres czasu ??
Ja od roku nie zdejmuje (no chyba, że się kompie, albo wykonuje jakieś prace i mógłby się uszkodzić) i jedyne co mi się stało to, to że poprzez swoje niektóre działania przestawiłem swój "zegar biologiczny" - jestem aktywny w godzinach 17 - 3 oraz śpie, bądż przysypiam (zwłaszcza na wykładach) przez resztę dnia. Skończyły mi się wypadki (no od tego roku to tylko sobie palucha nożem zaciąłem, ale nic poważnego nie było), a wypadki różnego rodzaju często mi się zdarzały. Choruje również zdecydowanie mniej, ale za to pożądniej.
Nie róbmy z tego pierścienie jakiejś masakrycznej ideologii:Dprzeczytałam sobie to forum i straszliwie się uśmiałam ale trzeba stwierdzić że Księżą często przesadzają.Dla Kościoła większośc rzecczy jest grzecham i drogą do piekła.Więc jeśli ktoś bierze wszystko na poważnie to przpraszam bardzo.Co to za człowiek jest??A pierśćień atlantów jest bardzo ładny i wierzę w jego energię.Osobiście nie mam pierścienia a mam wisiorek ztym znakiem.PZDR
Re: Pierścień Atlantów
mam takie cus i nic nie daje;p
Re: Pierścień Atlantów
nosze Pierścień Atlantów jako ozdobe od dobrych 3 lat, i nie odczowam rozniczy ze go mam na palcu czy nie mam, nieraz w nim spie, nieraz na noc sciagne. Mysle ze czy cujemy się lepiej lezy to w naszej podświadomosci, jezeli w to uwierzymy ze bedziemy się czuc lepiej to tak faktycznie bedzie. ale to tylko moje zdanie.
Re: Pierścień Atlantów
Moim zdaniem, skoro jedni czują "moc" pierścienia a inni nie, to jest to tylko kwestia własnego nastawienia psychicznego i niczego więcej.
Re: Pierścień Atlantów
dokładnie też tak uważam.. wiara czyni cuda.
Re: Pierścień Atlantów
w sklepie muwili persicieni atlantów a wyglonda :jest w tkom kratke czy to ten??
-- 2009-11-08, 22:28 --
da się go zastosowaci do magii natury
-- 2009-11-08, 22:28 --
da się go zastosowaci do magii natury
-
- Forumowy maniak
- Posty: 423
- Rejestracja: 2009-11-07, 19:45
- Lokalizacja: Stockholm
Re: Pierścień Atlantów
Każdy naszyjnik, pierścień i ozdoba ma moc, jeśli w to uwierzymy.
Załóżmy że znajdziemy na ulicy banknot (poprzedzając pytania: nie, nie fałszywy) możemy przecież wierzyć w zwykły przypadek, lub tak się zdarzyło że mamy na palcu pierścień przynoszący podobno szczęście. Przypisujemy mu to i coraz bardziej w niego wierzymy.
Załóżmy że znajdziemy na ulicy banknot (poprzedzając pytania: nie, nie fałszywy) możemy przecież wierzyć w zwykły przypadek, lub tak się zdarzyło że mamy na palcu pierścień przynoszący podobno szczęście. Przypisujemy mu to i coraz bardziej w niego wierzymy.
Re: Pierścień Atlantów
robi durzo upienknia pozbawia agresi hroni pomaga w mysileni itp.
Re: Pierścień Atlantów
Ale tak jak napisano wyżej to kwestia wiary w dany przedmiot, ja mam taki pierścień, ale żadnej mocy, energii od niego nie czuję itd.
ps. jaa177... - zrób coś błagam ze swoją pisownią i ortografią, bo Twoich postów czytać po prostu nie idzie.
ps. jaa177... - zrób coś błagam ze swoją pisownią i ortografią, bo Twoich postów czytać po prostu nie idzie.
Re: Pierścień Atlantów
Zapewne pisze tak celowo, Daga - nie przejmuj się
A korzystając z tematu, mam pytanie, co do działania różnych talizmanów.
http://www.czarymary.pl/p_37615_talizma ... znej_sigil
Czy opłaca się w ogóle wysilać, by coś takiego kupić? Czy jego moc zależna jest od wiary? (jak Daga wyżej wspomniała)
A korzystając z tematu, mam pytanie, co do działania różnych talizmanów.
http://www.czarymary.pl/p_37615_talizma ... znej_sigil
Czy opłaca się w ogóle wysilać, by coś takiego kupić? Czy jego moc zależna jest od wiary? (jak Daga wyżej wspomniała)
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę