Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Witam.
przeglądając foty z tegorocznego lipca, wpadłem na zdjęcie, na którym byłem nad rzeką ze znajomymi, i robiliśmy wielkie ognicho:P
Mianowicie widoczny jest pewien ,,Obiekt,, tak to nazwałem, ponieważ wydaje mi się z byt duże na normalnego ptaka.. Obiekt jest w znacznej odległości od aparatu, i naprawdę musiałby być to spory ptaszek:) ale po przybliżeniu naprawę to nie przypomina ptaka kształtem..
sami zobaczcie, zamalowałem znajomych, a mnie osobiście na fotce nie było bo sam ją robiłem;p
http://img80.imageshack.us/img80/1295/img0050b.jpg
są jakieś pomysły co to za stwór??

Faktycznie wielkie ognicho
Wygladem mogl nie wygladac do konca jak ptak,ale widac za nim jakby jego skrzydlo.To bylo gzies w gorach?Byc moze jakis drapiezny ptak akurat przlatywal

nie to było u mnie za miastem:P No owszem skrzydła widać, dlatego mam wrażenie że to ptak, tylko zaniepokaja mnie ta wielkość, i ten kształt.. bardziej mi to przypomina jakby ktoś ze spadochronu skakał niż ptaka.

Wlasciwie po dokladniejszym przejrzeniu,gdybym mial powiedziec ze to czlowiek,to faktycznie,po lewej stronie "stworzenie" robi się coraz ciensze na koncu...
Mozna to bylo sprawdzic pewnym sposobem-Ta istota latala torem jak ptak czy spedala na ziemie pod wplywem grawitacji,albo mozesz się spytac w pobliskich lotniskach czy byly skoki, w okolicy,jesli to bylo legalnie robione to powinny byc informacje

nie mam pojęcia jak to leciało:P zobaczyłem to dopiero na zdjęciu:P

No to tak jak mowilem,jesli ci zalezy na sprawie to popytaj się w pobliskich lotniskach czy byly skoki, w okolicy,jesli to bylo legalnie robione to powinni ci dac jakies dane o tym

a nie nasuwa Ci się pytanie gdzie spadochron?? o.O Przecież to jest na wysokości ok 40 m. nad ziemią!..

Mogl miec sprzet po bokach,nie wiem jak to się nazywa ale to jest pod pachami,cos jak kaczki maja pomiedzy palcami.Sory za chaotyczne tlumaczenie nie znam slowa na okreslenie tego

A co, myślisz, że jak się założy ten strój, to już nie trzeba spadochronu?

Wiem ze po pewnym czasie trza go wypuscic,ale przy takim sprzecie koles mogl polatac jeszcze troche dystansu,zanim wypusci spadochron

Tak, 40 metrów nad ziemią. Puknij się

Mnie nie przypomina to ani człowieka, ani ptaka. Dość nietypowy kształt...

Crowley pisze:Tak, 40 metrów nad ziemią. Puknij się

Chyba się nie rozumiemy.

Śmigłowiec? Fakto, słyszeliście jakieś odgłosy śmigłowca? Wydaje mi się, że z takiej odległości mogłyby być słyszalne.

No troszkę kształtem to to nawet przypomina mały śmigłowiec, ale na pewno by słychać go było, chociaż ja o tej godzinie to już ślepa jestem

Tak,o to chodzi drejko.
Pozatym fakto pisze ze w Tarnowie mieszka,i jesli dobrze pamietam kartografie mapy polskiej to to jest w malopolsce za jakies 40 km od krakowa?

Jak dla mnie to to jest śmiegłowiec. Wiele razy widziałam śmigłowce ratownicze o takim kształcie. I wcale nie są tak głośne jak normalne helikoptery.

nie przypominam sobie żeby coś leciało.. (bym pamiętał chyba nie??:P) po drugie nie wydaje się za bardzo odchylony do tyłu jak na śmigłowiec??
a co do pytania Ruskofa to Tarnów jest oddalony od Krakowa jakieś 70 km.