Wszelkie tematy związane z życiem po śmierci, duchami, przeżyciami z pogranicza śmierci, itd. Co się dzieje z nami po śmierci? Przechodzimy w inną rzeczywistość? Wchodzimy do innego ciała? Czy może tylko umieramy i przestajemy istnieć?
Wawerly Hills,sanatorium w Louisville,uwazany za najbardziej nawiedzane miejsce na swiecie.Tam prawie 24h/na dobe kraza dusze,ktore zmarly w tym sanatorium.Przez prawie 100 lat ponad 63000 osoby tam umarly,przeprowadzano operacje eksperymentalne nad ludzmi,slynne jest samobojstwo pielegniarki w pokoju N°502.
Pozniej przez liczbe zmarlych osob,trzeba bylo wybudowac tunel zeby moc pomiescic te wszystkie ciala i na to potrzeba bylo...150 metrow tunelu.Ochrzczono "tunel smierci".
Pare linkow internetowych o Wawerly Hills: http://pl.wikipedia.org/wiki/Waverly_Hills_Sanatorium http://images.google.pl/images?hl=fr&so ... a=N&tab=wi http://www.filmweb.pl/f161890/Tunel+%C5 ... 2005/opisybede musial to przeczytac bo widze dokladnie to co w TV uslyszalem
Znalazlem jedna wideo: http://www.metacafe.com/watch/730835/sp ... anatorium/ jendak bardzo malo o tym jest,glownie pisze pierdolki jak "ghosts are everywhere" itp...
No ciekawe to jest, przyznaje, ale będe musiała jakieś filmiki na youtube poszukać, bo inne nie chcą mi niestety ruszyć.
A co do tej pielęgniarki, która się powiesiła, zapewne też się dowiedziała, że jest chora...
ja mam.. film dokumentalny powstał 2005 roku, ,,Spooked - The Ghosts Of Waverly Hills Sanatorium,, znalazłem go w sieci Tylko że nie ma nigdzie do niego napisów:( Ale jak ktoś rozumie w miarę po angielsku polecam:D
Na Youtube co prawda sa filmy o tym,ale na zadnym z nich nie widac dokladnie duchow,a nie chcialbym tu wklejac glupot.
Na francuskich stronach o tym,czytalem ze szczegolnie znany jest duch malej dziewczynki,ktory się czesto pojawia osobom ktore tam sa,swiadkowie relacjonuja ze podchodzi i wita ich,czasami prowadzi krotki dialog,po czym niespodziewanie znika.
WIKIPEDIA pisze:Obecnie Waverly Hills, jest poddane pracom renowacyjnym, i otwarte jest dla zwiedzających. W roku 2004, w sanatorium nakręcono film – Tunel śmierci, oraz film dokumentalny Spooked.
Zwłaszcza ten tytuł filmu dokumentalnego mi się podoba
Poza tym, chyba ten film będę musiał obejrzec (mowa tu o Tunelu Śmierci).
No i oczywiście - zajebiście ciekawe miejsce. Z chęcią bym poczytał coś więcej o tym.
-- 2009-11-03, 15:36 --
Aha...no i spodziewajcie się, że w naszej książce owe sanatorium się pojawi. Na pewno. To tylko kwestia czasu, jak zarzucę tam jakąś ciekawą opowiastką
Nawiedzone miejsca nie istnieją. UFO nie istnieje. Bóg nie istnieje. Tak naprawdę, to my wszyscy zjebliśmy kiedyś czerwoną pigułę, żyjemy w Matrixie i my również nie istniejemy. Jeśli ktoś w nic nie wierzy, to lepiej, żeby od razu poszedł sobie strzelic w swój głupi łeb, bo i tak nic na niego nie czeka i raczej wątpliwa sprawa, żeby nie wierząc w nic, osiągnął coś w swoim smutnym życiu.
Vaverly Hills, Verdun czy tak zwane "Psie Pole" u nas w Polsce, na Dolnym Śląsku (nie chodzi mi tutaj o dzielnicę Wrocławia).
Wszystkie te miejsca łączy ogromna liczba zmarłych w jednym miejscu. I w kazdym z tych miejsc poczuje się coś dziwnego. Nie nazwę tego duchami. Ale nie nazwę tego również psychiką. Pamiętam jak dziś, kiedy razem w moim śp. tatą wracaliśmy akurat z trasy z Krakowa. Przejeżdżaliśmy jakimiś bocznymi drogami, jadąc jeszcze gdzieś, nie pamiętam dokładnie gdzie, ale mieliśmy jeszcze dużo czasu i tata postanowił mi pokazac jakieś miejsce, gdzie w czasie drugiej i pierwszej W.Ś. toczyły się jakieś walki. Kiedy zajechaliśmy (tata wówczas jeździł Lublinem II, następcą leciwego Żuka) zauważyłem olbrzymie pole. Nie było niczym zasiane, tylko trawka sobie spokojnie rosła. Jakieś 50m od ulicy stoi zdezelowany, polski czołg. Wsiadłem do niego, pobawiłem się w środku i po jakiś 30 minutach wsiadaliśmy już do samochodu. Kiedy mój tata zawracał, wjeżdżając we wjazd na pole po drugiej stronie ulicy, silnik zgasł. Ot tak sobie. Kilka prób i nic. Jakby alternator w ogóle wysiadł. Wystarczyło wówczas, że pomodliliśmy się za spokój dusz i samochód zapalił na dotyk.
Nie wiem, może to sobie inaczej tłumaczę, ale z psychiką to nie miało w ogóle nic wspólnego.
Po prostu, coś w tych miejscach jest i tyle. A ludzie mogę sobie mówic, co chcą.
Nie można wszystkiego tłumaczyć wyobraźnią. Poza tym to najpierw została usnuta teoria na temat tego, że w tym miejscu straszy, dopiero potem wytłumaczyłeś to sobie samym wyglądem tego miejsca. Więc zakładać z góry, że wszystkie te miejsca okrzyknięto nawiedzonymi, bo tak wyglądały... co najmniej nierozsądne.
A nawiasem, nie wszystkie miejsca, gdzie zginęło wielu ludzi są "nawiedzone". Np. Auschwitz. Na zdjęciach mam gdzieniegdzie tylko jakieś plamki, czy jaśniejsze obszary, nic specjalnego. Szkoda.
Ostatnio zmieniony 2009-11-03, 16:17 przez |-_-|, łącznie zmieniany 2 razy.
Rownierz nie mysle ze miejsca gdzie duzo ludzi umarlo musza byc nawiedzone.Co do Auschwitz,to jest pare zdjec (znane zdjecie lawki,gdzie widzimy "zbyt" realistyczne jak na duchy postacie),ale nie wmawiajcie mi ze tam gdzie duzo ludzi umarlo,to musza to miejsce nawiedzac.Nawet jak jedna osoba umrze,to jej dusza moze wracac na miejsca zdarzenia,albo na jej ulubione miejsca.
Spooky specjalnie dla Ciebie: Tunel Śmierci:D horror nagrany w Waverly Hills oparty na faktach:D Napisy znajdziesz w sieci bo jest ich pełno, a jak nie to ci prześlę na pocztę:P
Fakto, film jest słaby. Zero czegokolwiek, a zwłaszcza jak widzę te blachary...normalnie mnie trzęsie, jak widzę ich "grę aktorską".
Ty mi lepiej zarzuc jakims sensownym linkiem w kierunku tego filmu dokumentalnego. Bo ten llink zeby ściągac z rapida, to jest po ciulu, bo i tak drugiej częsci nie mogę ściągnąc bez konta premium.
armenia pisze:
Poza tym przecież gdzieś pisałem że Bóg jest,wierze w opętanych,napisałem że jest małe prawdopodobieństwo że kosmici nie istnieją,i wierze że dusze zmarłych mogą jednak jakoś zostać lub wrócić na ziemie.
miejsca dla wyżej opisanych zjawisk muszą gdzieś występować czyż nie??
armenia pisze:Ale w super nawiedzone miejsca nie wierze.
armenia, nie mówiłem tutaj ściśle o tobie. Ale fakt faktem muszę przyznac, że Fakto faktycznie ma tutaj rację, że sam sobie zaprzeczasz...
Fakto - właśnie ściągam ostatni kawałek filmu. Zara się zabieram za oglądanie. Sam tytuł dokumentu już do mnie przemówił zobaczymy, czy warty jest obejrzenia
Ja tego nawet nie probuje sciagnac,po i tak 80% z tego nie zrozumiem.
Ale moge poprosic kuzyna o pomoc (jesli sa osoby ktore czytaja forum,a nie znaja dobrze angielskiego,zeby z nim mniej wiecej napisac kto co kiedy mowi.
Np:
04:57 dziennikarz: Miejsce jest czesto nawiedzane itp...
05:47:swiadek: Dziewczynka podeszla do mnie,i się zwyczajnie przywitala...
Ale znajac kuzyna,z nim takie cos by trwalo miesiace.
no ja go już ściągłem dawno ale jeszcze nie miałem czasu obejrzeć:( tak jak i kilku innych filmów dokumentalnych o UFO np. które posiadam na kompie:(:P ale mam teraz urlop, więc wszyściutko nadrobię:P