Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Mimo, iż rocznica debiutu Paranormalium w Internecie (5 stycznia) jeszcze "trochę" przed nami, to już dziś zakładam temat jubileuszowy
Albowiem dokładnie 5 lat temu powstały pierwsze kawałki tego, co zdążyło już sobie wyrobić renomę i co dziś nazywa się Paranormalium.

Taki trochę wspomnieniowy temat. Chciałbym, abyśmy opowiedzieli tutaj, skąd każdy z nas dowiedział się o istnieniu Paranormalium, oraz o ciekawych momentach w historii tak forum, jak i całego serwisu.

Jeśli Iluminaci nie przejmą władzy nad światem, to następny taki jubileuszowy temat powstanie już za kolejne 5 lat

- - -

Był 21 grudnia 2003 roku. Wieczór. Usiadłszy przy nowym komputerze przystąpiłem do realizacji czegoś, o czym myślałem już od miesięcy - stworzenie strony o zjawiskach paranormalnych.
Pierwsza wersja strony powstała w 100% w Wordzie. Logiem był ogromny gif z napisem "Niewyjaśnione zjawiska" i pojawiającym się co chwila podtytułem "Nasza planeta zaskakuje nas nie coraz rzadziej, lecz coraz częściej". Chwilę później powstała cała strona główna. Czas na artykuły
Na pierwszy ogień poszedł dział o kryptozoologii. W jakieś półtorej godziny powstał pierwszy artykuł: Itzcuintlipotzotli (wówczas z dwoma bykami w tytule - "izcuintlipotzoli"), chwilę potem drugi, już bez byków - Koao. Wkrótce potem powstały kolejne, naówczas jeszcze puste działy, które wkrótce miały się zapełnić treścią.

Tak mniej więcej wyglądały narodziny Paranormalium

Witam, a tak postanowilem się wpisac jako ktos kto mial kiedys troche wspolnego z tym forum i sprawami tutaj poruszanymi wprawdzie powiodly mnie one w zupelnie inne sfery zycia, ale i tak jest to z pewnocia istotny etapo w moim zyciu Pozdrawiam wszystkich serdecznie i powodzenia we wszystkich Waszych przedsiewzieciach, a przede wzystkim, w budowaniu tego portalu.

Było to tak :
Było to inne forum , już nawet nie pamiętam jak się nazywało, było nas tam raptem 5 a dowodził asaf. Po jakimś czasie pokazał się tam Iv. i on zaczął więcej pisać i tematów zakładać. Ale że nas było troche mało i nie chciało to forum jakoś z miejsca ruszyć, Iv zaproponował byśmy te fora połączyli, i tak oto nagle znalazłem się na paranormalium

Tzn z tego co pamiętam, to połączenie zaproponował AsaF, ja się zgodziłem i utworzyliśmy później z AsaF'em kilka działów dla Wirtualnej Grupy Badawczej UFO.PL

Tak , zgadza się, była przez parę miesięcy ta Wirtualna Grupa Badawcza UFO.PL, to sobie przypominam

A jak się to właściwie skończyło?
Bo mi coś AsaF mówił, że właściciele domeny ufo.pl nagle zażądali kilku tysięcy złotych za samo prawo do używania nazwy "ufo.pl" i wtedy dał sobie spokój...

Tak pamiętam to, wszyscy byli oburzeni tą ceną. Wiem że asaf zapraszał do organizacji badającej zjawisko ufo, porozglądałem się tam,ale to forum było bardzo słabe,tematy tylko ogólne i ostatnie posty sprzed paru tygodni. Kto chce pisać a potem czekać miesiąc na odpowiedż?, dlatego się tam ani nie zarejestrowałem. Inna sprawa że z asafem nie miałem kontaktu a to to że otrzymałem bardzo niemiły e-mail od pewnej osoby. Nie wiem czy to pamiętasz Iv.bo ciebie pytałem czy nie znasz tego gościa przypadkiem. Ty poszukałeś i dałeś mi odpowiedż że wiadomość ta została wysłana z konta asafa... i tak się to zakończyło

Hm... nie przypominam sobie czegoś takiego.
Masz może gdzieś kopię tej wiadomości?
Może ja to amm gdzieś w prywatnych wiadomościach, ale nie chce mi się teraz przekopywać mojej skrzynki.
Pamiętam, że AsaF ponaglał mnie później o usunięcie działów UFO.PL z forum, pisał coś że "nie chce mieć z tym nic wspólnego i sobie nie życzy". Przedtem chyba z miesiąc czy dwa w ogóle nie pojawiał się na forum.

Posłałem Ci Iv. na prw.

Znalazłem całą korespondencję, zapodaję na pw

Właśnie czytam, stare czasy

Cóż, długo na paranormalium nie jestem ale zaczęło się tak, że jak zwykle szukałem czegoś o zjawiskach paranormalnych itp. i akurat trafiłem na jakiś artykuł na paranormalium, po czym zauważyłem, że jest tu więcej ciekawych
artykułów i tak to się zaczęło...

Zły temat, kruk

Darnocze, ale Kruk opisuje, jak się zaczęła jego przygoda z Para., a nie w jaki sposób tutaj trafił