Naukowcy coraz bliżej pigułki na wieczność
- Ivellios
- Administrator
- Posty: 4862
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 946
Naukowcy coraz bliżej pigułki na wieczność
Naukowcy bliżej pigułki na długowieczność
Odkrycie 15 genów mających związek z długowiecznością przybliża wyprodukowanie pigułki zapobiegającej starzeniu się - pisze czwartkowy "Daily Telegraph", zwracając uwagę na odkrycie naukowców z Uniwersytetu Washington. Odkrycie omawiane jest w specjalistycznej publikacji "Genome Research".
Ogółem naukowcy zidentyfikowali 25 genów, o których sądzą, że mają wpływ na wydłużenie życia dwóch organizmów bardzo od siebie różnych: glisty obłej i drożdży. Organizmy te są nawet bardziej oddalone od siebie w ewolucyjnym cyklu, niż w przypadku robaka i człowieka.
15 spośród tych 25 genów mają swoje odpowiedniki u ludzi. Dostępne w wersji syntetycznej jako pigułka mogą okazać się kluczem do spowolnienia procesu starzenia się i leczenia chorób wieku podeszłego.
Z faktu, iż 15 genów jest wspólnych dla drożdży i glisty występuje również u ludzi, naukowcy wnioskują, iż mogą one regulować także długość życia ludzi.
źródło: WP
Odkrycie 15 genów mających związek z długowiecznością przybliża wyprodukowanie pigułki zapobiegającej starzeniu się - pisze czwartkowy "Daily Telegraph", zwracając uwagę na odkrycie naukowców z Uniwersytetu Washington. Odkrycie omawiane jest w specjalistycznej publikacji "Genome Research".
Ogółem naukowcy zidentyfikowali 25 genów, o których sądzą, że mają wpływ na wydłużenie życia dwóch organizmów bardzo od siebie różnych: glisty obłej i drożdży. Organizmy te są nawet bardziej oddalone od siebie w ewolucyjnym cyklu, niż w przypadku robaka i człowieka.
15 spośród tych 25 genów mają swoje odpowiedniki u ludzi. Dostępne w wersji syntetycznej jako pigułka mogą okazać się kluczem do spowolnienia procesu starzenia się i leczenia chorób wieku podeszłego.
Z faktu, iż 15 genów jest wspólnych dla drożdży i glisty występuje również u ludzi, naukowcy wnioskują, iż mogą one regulować także długość życia ludzi.
źródło: WP
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 567
- Rejestracja: 2007-09-24, 16:06
- Lokalizacja: Wrocław
słyszałem o tym... i sądzę że niedługo naukowcom uda się w znaczny sposób przedłużyć nam życie... tylko czy w nieskończoność?
możliwe, że po prostu gdy dojdziemy do takiego poziomu w medycynie gdy będzie można wyhodować, każdy organ z komórek macierzystych danego potrzebującego to wtedy co jakiś czas wystarczy przychodzić na "wymianę części" i teoretycznie wszystko powinno być dobrze... ale teoria nie zawsze ma dużo wspólnego z praktyką więc nie wiadomo ja to będzie.
Ja jednak sądzę, że pewnego dnia wyższe sfery będą mogły pozwolić sobie na wieczność na ziemi... ale co się wtedy będzie działo na ziemi... czy chrześcijanie nie przeciwstawią się temu? Czy nie jest to zabawa w Boga? Czy nie spowoduje to przeludnienia ziemi gdy w końcu każdy będzie mógł żyć wiecznie?
Istnieje wiele pytań i możliwe, że jeszcze w tym stuleciu poznamy na nie odpowiedzi...
możliwe, że po prostu gdy dojdziemy do takiego poziomu w medycynie gdy będzie można wyhodować, każdy organ z komórek macierzystych danego potrzebującego to wtedy co jakiś czas wystarczy przychodzić na "wymianę części" i teoretycznie wszystko powinno być dobrze... ale teoria nie zawsze ma dużo wspólnego z praktyką więc nie wiadomo ja to będzie.
Ja jednak sądzę, że pewnego dnia wyższe sfery będą mogły pozwolić sobie na wieczność na ziemi... ale co się wtedy będzie działo na ziemi... czy chrześcijanie nie przeciwstawią się temu? Czy nie jest to zabawa w Boga? Czy nie spowoduje to przeludnienia ziemi gdy w końcu każdy będzie mógł żyć wiecznie?
Istnieje wiele pytań i możliwe, że jeszcze w tym stuleciu poznamy na nie odpowiedzi...
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 567
- Rejestracja: 2007-09-24, 16:06
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Forumowy maniak
- Posty: 320
- Rejestracja: 2006-04-16, 10:15
Re: Naukowcy coraz bliżej pigułki na wieczność
Można już znacznie wydłużyć sobie życie przez, chociażby, unikanie używek i "zdrowe" odżywianie się.
Cudzysłów zastosowany celowo.
Dzisiaj nic nie jest tak do końca zdrowe.
W każdym bądź razie i tak się starzejemy. Nawet, jeśli dożyjemy stu lat i dłużej, w końcu umrzemy.
No i jeszcze jedno: nie można, nawet dzięki takim pigułkom żyć wiecznie. Wypadki chodzą po ludziach, to raz.
NIC nie jest wieczne. To dwa. Nawet jak będziemy żyć i tysiąc lat, w końcu umrzemy.
Ale mimo wszystko sądze, że wydłużyć życie można znacznie.
Pozdrawiam
Cudzysłów zastosowany celowo.
Dzisiaj nic nie jest tak do końca zdrowe.
W każdym bądź razie i tak się starzejemy. Nawet, jeśli dożyjemy stu lat i dłużej, w końcu umrzemy.
No i jeszcze jedno: nie można, nawet dzięki takim pigułkom żyć wiecznie. Wypadki chodzą po ludziach, to raz.
NIC nie jest wieczne. To dwa. Nawet jak będziemy żyć i tysiąc lat, w końcu umrzemy.
Ale mimo wszystko sądze, że wydłużyć życie można znacznie.
Pozdrawiam
Re: Naukowcy coraz bliżej pigułki na wieczność
Wydłużyć, ale po co? Już teraz Ziemia jest przeludniona. Wyobraźcie sobie żyjących po tysiąc lat Chińczyków. ;] Nie tędy droga.
- Spock
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
Re: Naukowcy coraz bliżej pigułki na wieczność
Jesli staniemy się dlugowieczni, to przetrzebi nas wojna, glod, choroby i zanieczyszczenie. Z czego czesc sami sobie zafundujemy.
W przeciwnym wypadku bedziemy umierac mlodo, w zatloczonym swiecie. Tak zle i tak niedobrze.
W przeciwnym wypadku bedziemy umierac mlodo, w zatloczonym swiecie. Tak zle i tak niedobrze.
Re: Naukowcy coraz bliżej pigułki na wieczność
sposób na długowieczność? Udane życie seksualne, w miarę zdrowa dieta, entuzjastyczne podejście do życia (żadnych stresów) oraz uprawianie jakiegoś sportu ... z powodzeniem 100 dobijecie
Re: Naukowcy coraz bliżej pigułki na wieczność
Ojej...żadnych stresów...to by było piękne:D
Naukowcy ciągle coś wymyślają, ale prawda jest taka, że i tak nigdy nie pokonają śmierci. Mogą jedynie trochę opóźnić jej nadejście, ale...czy to tak naprawdę ma sens?
Naukowcy ciągle coś wymyślają, ale prawda jest taka, że i tak nigdy nie pokonają śmierci. Mogą jedynie trochę opóźnić jej nadejście, ale...czy to tak naprawdę ma sens?
- Spock
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
Re: Naukowcy coraz bliżej pigułki na wieczność
W zasadze dlaczego nie ? Śmierć to stan biologiczny, tak jak sen albo choroba. Czemuż by nie wyleczyć ze śmierci ? Zmusić mięśnie do pracy, wzbudzić prądy w nerwosplotach, zatrzymać degeneracje komórek, przetoczyć płyny ustrojowe... Musi się dać.
Re: Naukowcy coraz bliżej pigułki na wieczność
Niestety jako że jesteśmy ludźmi większość z nas śmierci się boi.Jeżeli te piguły przedłużały by życie to przecież ludzkie ciało mogłoby zacząć gnić po dłuższym okresie,nawet podwójny botoks by wtedy aktorzynom nie pomógł (:Spock pisze:W zasadze dlaczego nie ? Śmierć to stan biologiczny, tak jak sen albo choroba. Czemuż by nie wyleczyć ze śmierci ? Zmusić mięśnie do pracy, wzbudzić prądy w nerwosplotach, zatrzymać degeneracje komórek, przetoczyć płyny ustrojowe... Musi się dać.
Siemka wszystkim.nowa jestem(:
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę