Kręgi w zbożu - dyskusja ogólna

[Arek]

Zdanie że ufo stoi za kręgami wzięło się po relacjach jak to ludzie widzieli niezidetyfikowane obiekty a na drugi dzień w tej okolicy pojawiły się piktogramy.
Osobiście mam tutaj zmieszane uczucia, wytłumaczeń jest wiele ale żadne nie pokrywa całej ilości tych kręgów
Jednym z takich wytłumaczeń jest że to "białe kule" robią te kręgi, już je pare razy widzimo, parę razy sfotografowano, w tym roku także.
Ostatnio wpadł mi w ręce taki filmik z tamtego lata

[Arek]

ontek
oni to kto Twoim zdaniem?, jest tak dużo wytłumaczeń, jakiś naukowiec pisał że to znaki ludzi z przyszłości, hmmmmm, kogo masz na myśli?

[|-_-|]

A ja myślę, że prędzej są to jakieś "wiadomości" od istot pozaziemskich. Choć większość to z pewnością dzieło człowieka.

[FaKtoMaaN]

owszem w większości stworzyli LUDZIE.. Ale w mniejszości niektóre formacje dowodzą więcej, niż że jest to tylko dzieło człowieka.. a jeżeli nie człowieka to czyje??.. dlatego skłonny jestem bardziej przechylić się do teorii o obcej cywilizacji.. Innego wytłumaczenia nie widzę..

[counter]

Zobaczcie to: http://www.youtube.com/watch?v=8mAdrSvOgwI Idea ze trójwymiarowe obrazy w zbożu mogły zostać zrobione przez ludzi w ciemnościach, bez łamania zboża za pomocą jakiegoś rodzaju mikrofal wydaje się śmieszna Znakomity dokument powyższy, tylko po angielsku trza rozumieć

[DanaS]

Ciekawe, jednak ja nadal sceptycznie podchodzę do informacji przekazanych przez YouTube. Każdy może tam wrzucić co tylko chce. Nadal nie czuję się przekonana. Nie jest to dla mnie wiarygodne źródlo jakichkolwiek informacji.

[Spooky Fox]

Ciekawe, jednak ja nadal sceptycznie podchodzę do informacji przekazanych przez YouTube.

YouTube nie przekazuje informacji. YouTube jest serwisem, w którym każdy zamieszcza filmy i jest za nie jakos odpowiedzialny, a do zawartości ich, jeśli nie łamią ogólnie przyjętych praw etc, serwis nie ma nic do powiedzenia. Wolnośc wypowiedzi i ten cały inny crap...

Co do filmu...

Jakiś stary babsztyl, który podjarany kilkoma osobami na polu, szczerzy prosto do kamery swoją sztuczną szczękę, to dla mnie najgorszy pomysł na początek filmu. Od razu zniechęca. To po pierwsze. Po drugie, nie mam zielonego pojęcia, po jakiego grzyba powstają filmy na temat kręgów w zbożu. Obojętnie, czy to za czy przeciw, każdy film o tym, to próba podniesienia własnego ego, poprzez pokazanie, wątłej raczej, wiedzy, na dany temat. Każdy film w tej dziedzinie to istny crap, pełen niedopowiedzeń, przekłamań i brzydkich ludzi, którzy chcieliby byc chociaż mądrzy.

Co do kręgów w zbożu (przyznaję, nie oglądałem podanego wyżej filmu, bo jak już wspomniałem, sam początek doprowadził mnie do szewskiej pasji. Czekałem tylko, kiedy jej ta szczęka ze śmiechu wypadnie, ale kiedy się nie doczekałem w pierwszych 5 minutach, wyłączyłem, żeby się nie denerwowac):

No więc tak, zakładam oczywiście, że nie jestem tutaj jakimś fanem crop circlów itd, ale chciałbym podzielic kręgi na kilka grupek...

1 - http://tajne.org/zdjecia/00/00/73_t.jpg - kręgi trywialne. 95% robota autochtonów chcących, aby ich zabita deskami wioska stała się sławna, a oni nie musieli już chodzic w papciach uwalonych łajnem.

2 - http://img.wiadomosci24.pl/g2/38/f6/29/ ... 4bf_p.jpeg LUB http://totalizm.nazwa.pl/14/14_o03dl.jpg -> kręgi, które już są bardziej "zakręcone". Jak dla mnie, 50% okazji na to, aby takowe zrobili ludzie. Oczywiście jak najbardziej do wyjaśnienia, jeśli w coś naprawdę nie chce się wierzyc.

3 - http://www.paranormalne.pl/Fimg/crops/Sunstone2005.jpg LUB http://www.inkluz.pl/archiwum/inkluz28/crop1.jpg LUB http://www.npn.ehost.pl/serwis//images/crop49ju.jpg - jak dla mnie - totalny odjazd. Chciałbym zobaczyc, jak village people wychodzą na pole z widłami, siekierami, Bóg jeden raczy wiedziec czym jeszcze, i w kilka godzin robią coś takiego*.

Tak więc, owszem, nie wierzę, że kręgi w zbożu robią małe szare ludziki, wielki spaghetti monster, buraki w os*anych butach czy ekipa Brainiaca/Pogromców Mitów (niepotrzebne skreślic). Wierzę, że kręgi są czymś nam nieznanym, wychodzącym, jakby nie patrzec, poza naszą sferę wiedzy. Jeśli robi to obca cywilizacja, to cool. Jeśli robi to ekipa ludków z Discovery Channel, cool. Jeśli robi to wielki potwór w kształcie lasagne'i - to jest super cool. Jeśli robią to ludzie z czerwonymi twarzami i zoranymi kłykciami, to to nie jest już cool, to jest już obleśne. Ale jeśli robi to sama natura? Wierzę w dużo rzeczy, w które "normalni" ludzie, jak to oni się określają, nie wierzą. Kręgi w zbożu pozostawiam jednak w czysto ziemskich śmieciach.

Pozostawiam to sferze nauki i naukowców. Szkoda tylko, że, tak jak z innymi, nie do końca poznanymi rzeczami, tak i tymi, nie ma kto się zając, oprócz ludzi, żadnych fałszywego poklasku.
_______________________________________________

* - po obejrzanych dokumentach oczywiście dochodzimy wszyscy do wniosku, że takowe kręgi powstają w jedną noc, bądź nawet podczas kilku godzin.

[counter]

(...)Tak więc, owszem, nie wierzę, że (...)

Spooky Fox, babsztyl przestaje gadać po pięciu minutach, szkoda że nie dooglądałeś, bo to jeden z ciekawszych dokumentów na temat, w którym badacze przedstawiają interesujące FAKTY.
I wiesz, próbę podniesienia swojego ego, kolego, to obserwuję w Twoim komentarzu, który jest wymądrzaniem się na temat filmu, którego nie widziałeś, więc nawet nie wiesz o czym pitolisz ze swej wyobraźni, a w dodatku w zmultiplikowanej formie Twój koment to istny crap, m8

[Spooky Fox]

I wiesz, próbę podniesienia swojego ego, kolego, to obserwuję w Twoim komentarzu, który jest wymądrzaniem się na temat filmu, którego nie widziałeś

OMG, pozostawię to bez komentarza. Chociaż...korci mnie...

Primo - nie wymądrzałem się na temat tego filmu, bo jak trafnie zauważyłeś, napisałem, że go nie oglądałem. Wypowiadałem się na temat tego całego szajsu, który oglądałem wcześniej.
Secundo - jak będę miał naprawdę ochotę i bardzo, bardzo dobry humor, to uwierz, że obejrzę. Nie wiem czemu, jednakowoż zawsze ciągnie mnie do oglądania takowych, jak bardzo złe by nie były.
Tercio - moje ego jest na wystarczającym poziomie. I chyba nie twój w tym interes, żeby mi o tym wspominac. Moje zdanie to moje zdanie. Jest najmojsze i nic Ci do tego...

Biorę się za oglądanie tego chłamu. Jestem ciekaw, co za "fakty" tam podają, czego nie podawali w innych temu podobnych filmach.

[counter]

Sorry Spooky Fox, cierpisz na jakieś rozdwojenie jaźni? :

Co do filmu...

Jakiś stary babsztyl, który podjarany kilkoma osobami na polu, szczerzy prosto do kamery swoją sztuczną szczękę, to dla mnie najgorszy pomysł na początek filmu. Od razu zniechęca. To po pierwsze. Po drugie, nie mam zielonego pojęcia, po jakiego grzyba powstają filmy na temat kręgów w zbożu. Obojętnie, czy to za czy przeciw, każdy film o tym, to próba podniesienia własnego ego, poprzez pokazanie, wątłej raczej, wiedzy, na dany temat. Każdy film w tej dziedzinie to istny crap, pełen niedopowiedzeń, przekłamań i brzydkich ludzi, którzy chcieliby byc chociaż mądrzy.

Co do kręgów w zbożu (przyznaję, nie oglądałem podanego wyżej filmu, bo jak już wspomniałem, sam początek doprowadził mnie do szewskiej pasji. Czekałem tylko, kiedy jej ta szczęka ze śmiechu wypadnie, ale kiedy się nie doczekałem w pierwszych 5 minutach, wyłączyłem, żeby się nie denerwowac):

I pod spodem:

Primo - nie wymądrzałem się na temat tego filmu, bo jak trafnie zauważyłeś, napisałem, że go nie oglądałem. Wypowiadałem się na temat tego całego szajsu, który oglądałem wcześniej.

Dla mnie wypowiedź powyżej jest właśnie wypowiedzią na temat filmu którego nie oglądałeś filtrowaną przez pryzmat Twoich uprzedzeń. Krytyka czegoś apriori wcale nie świadczy o inteligencji, tylko o pysze (ego), którą besztasz w kręcących filmy o kręgach. Z jednej strony pytasz:

Po drugie, nie mam zielonego pojęcia, po jakiego grzyba powstają filmy na temat kręgów w zbożu. Obojętnie, czy to za czy przeciw, każdy film o tym, to próba podniesienia własnego ego, poprzez pokazanie, wątłej raczej, wiedzy, na dany temat.

I w drugim poście dodajesz:

Secundo - jak będę miał naprawdę ochotę i bardzo, bardzo dobry humor, to uwierz, że obejrzę. Nie wiem czemu, jednakowoż zawsze ciągnie mnie do oglądania takowych, jak bardzo złe by nie były.

Krytykujesz coś co uważasz za wytwór szarlatanów z nadętym ego, a potem przyznajesz, że Cię pociągają takie filmy Dla mnie to brak konsystencji w logice. JEsteś nielogiczny Jak kobieta

Biorę się za oglądanie tego chłamu. Jestem ciekaw, co za "fakty" tam podają, czego nie podawali w innych temu podobnych filmach.

I jak filmik? Pozdrawiam

[Spooky Fox]

Primo - nie wypowiadałem się na temat TEGO filmu, tylko na temat filmów już obejrzanych o tej tematyce.

Secundo - to, co myślę o takowych filmach nie sugeruje, że nie lubię ich oglądac. Muszę miec tylko baaaaaaardzo dobry humor. Nie robi to ze mnie również masochisty, prawda?

Jestem nielogiczny...i jestem z tego dumny. Ale powyższe moje wypowiedzi nie były sprzeczne.

A filmu nie oglądałem. Zapomniałem o nim

[Spooky Fox]

niewiedza co to piktogramy...

Po polsku piszę się Nie_wiedzą. Z przerwą. Chyba, że chodzi Ci o niewiedzę. Na przykład niewiedza o języku ojczystym.

nieumią odszyfrowac

NIE_UMIEJĄ

przenicy są to działania ludzi ktorym udezyła do głowy gotowka wielkich pieniedzy

Nie przenica, tylko pSzenica i nie udeżyła, tylko udeRzyła. Poza tym zdanie nie jest w ogóle sensownie złożone i nie jest napisane po polsku.

1947 roku rozbilo się ufo (UFO- Udintificet Flying Object)

UFO - UNIDENTIFIED FLYING OBJECT. Nie potrafisz pisać ani po polsku, ani po angielsku.

ludzie postanowili robic roznego rodzaju festyny w tym zwiazku okolicznosci

Kolejne zdanie, które napisałem w jakimś, tylko tobie znanym języku, bo po polsku to na pewno nie jest. Zwłaszcza ostatnie słowa.

za ujawnienie media piktogramow na czyjms własnym polu dostaje się kupe pieniedzy to samo było w polsce Miejscowosc ( Wylatowo ) dowiedzialem się ze za ujawnienie tych piktogramow własciciel pola dostal ponad 30 tysiecy złotych od medi
wiec wiemy z kad się biora

Pozwól, że napiszę to po polsku...

za ujawnienie na czyimś lub na swoim własnym polu piktogramów, dostaje się kupę pieniędzy od mass mediów. Dowiedziałem się, że za ujawnienie piktogramów w Wylatowie, właściciel pola dostał od mediów ponad 30 tyś. polskich złotych. Więc wiemy, skąd się biorą.

SKĄD! A nie z kąd.

Teraz sprawa tych 20% piktogramow
Moim Zdaniem dzieje się to w sposob zwiazany z naturą , jak wiemy pod powierzchnia ziemi miesci się Lawa ktora jest wytworem Natury ! mozemy przypuszczac ze 10% piktogramow w ksztalcie okraglej Elipsy tworzy natura wiadomo nam z telewizji i gazet ze kiełki zboza sa przypalone jak i takze pogniecone i maja w sobie niewyjasnialne wlasciwosci a wiec teraz taka moja teza
kiedy lawa dostaje się do korzeni one usychaja w taki sposob wlasnie robia się kregi
matka natura rozne zeczy tworzy cos typu wodospad niagara i inne takie
wiec mozna przypuszczc ze 10% przypadkow piktogramow robia istoty nie z tej planety ale dlaczego wlasnie na polach przenicy ? i wlasnie to was pewnie zastanawia
mam nastepne wyjasnienie na to :
wiem ze ludzie sieja przenice na wybranych polach tam gdzie jest zyzna gleba i duze miejsce do uprawy
zyzna gleba i duze pole jezeli oni maja te swoje statki musza miec dobre miejsce do ladowania ale to niewszystko jak wiemy juz z dokumentow statek ktory się rozbil w roswell mial dziwna konstrukcje byl stworzony z dziwnego typu metalu przypominajacego folie aluminiową onie tez maja swoja inteligencje i wiedza gdzie wyladowac sadze ze najlepiej wlasnei się laduje na zyznej glebie ktora jest zarowno mieka jak i bardzo plaska
to tyle na ten temat z mojej strony .. prosze o wypowiedzi

Wiesz co? Już mi się nawet nie chce czytać tych wypocin, bo nie są one po polsku, nie mają oni ani ładu, ani składu, a twoje informacje na temat piktogramów, tudzież kręgów w zbozu (pozwól, że jako osoba niedouczona będę używał tego drugiego zwrotu) są tak ograniczone, jak twoje wypowiedzi. Wybacz, ale forum zobowiązuje do kilku rzeczy, a jedną z nich jest pisanie postów po polsku, ze składnią i wszystkimi innymi, potrzebnymi rzeczami. Więc nawet nie będę wypowiadał się na temat twojego pomysłu o lawie, bo musiałem się zbierać z ziemi i obetrzeć łzy śmiechu, żeby w ogóle wziąć się za pisanie tego posta. Proszę Cię, człowieczku, jeśli już chcesz pisać z ludźmi na forum, spraw sobie przeglądarkę, która sprawdzi za Ciebie błędy ortograficzne, składnie i sens zdania.

A, i tak, BTW, to nie nazywa się lawa, tylko magma. A piktogramy, to nie tylko kręgi w zbożu, ale również rodzaj pisma. Kręgi w zbożu to kręgi w zbożu. Idź z powrotem do szkoły, bo forum to nie miejsce dla Ciebie.

I UŻYWAJ POLSKICH LITER I INTERPUNKCJI!

Pozdrawiam.

[|-_-|]

Spooky, to się narobiłeś Dzodzo - proponuję posty przepuszczać przez worda, choć nasze "forumowe pole na odpowiedź" również ukazuje Ci wszystkie błędy w pisowni. Faktycznie troszkę źle się to czyta.

[DanaS]

Skąd dowiedziałeś się, że za kręgi w Wylatowie ktokolwiek dostał pieniądze? Bo to chyba nie jest wiedza powszechna. A to czy żyzna gleba jest lepsza do lądowania też budzi mój wewnętrzny sprzeciw. Najbardziej żyzne są czarnoziemy (w Polsce niestety zajmujące tylko 1% powierzchni naszego kraju, na obszarach gdzie następowały "lądowania" też ich nie było), oraz mady rzeczne. Z którymi rzecz ma się zresztą dokładnie tak samo jak z czarnoziemami. W Polsce są tylko wzdłuż rzek i na Żuławach Wiślanych. W razie czego odsyłam do encyklopedii, najlepiej tej PWN.

Lawa - będąca tak naprawdę magmą nie może się dostać pod powierzchnię tak blisko, żeby ususzyć korzenie. W takiej sytuacji powstałby czynny wulkan a żaden człowiek nie wytrzymałby temperatury i nie mógłby chodzić po takiej glebie. Ziemia byłaby spalona a nie powstałyby żadne kręgi. A wodospadu Niagara nie ma co w to mieszać. A tak poza tym to według mnie o wiele ładniejszy ( i wogóle wyższy - bo najwyższy - jest wodospad Salto del Angel w Wenezueli).

[Arek]

Dano
Normalnie mnie zaskoczyłaś!!!!!!!!!!!!!! Rzadko się zgadzamy ale tym razem jestem cały "ahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh" tak rozsądnej opini już dawno nie słyszałem, ale co najstaszniejsze to ja się z nią zgadzam

[~Sir Nobody~]

Pomysł z "lawą" również mnie rozśmieszył cóż, bardzo wielu osobom się "wydaje", że są mądre, wchodzą na jakieś duże i szanujące się forum chcąc "zabłysnąć" wiedzą, a potem okazuje się, że... trochę nie wyszło

W pełni zgadzam się z DanaS, oraz Spookym

[Spooky Fox]

Te, Arek, to ja się tu napociłem, żeby popoprawiac te żenujący błędy, a ty mi tu Dane pochwalasz?