Dekalog Chaoty

Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

intraneus pisze:szatano-chaotami :lol:
tia, jeszcze cos "mondrego" masz do powiedzenia?
Nephesh

Post autor: Nephesh »

Mój argument przeciwkto temu: nie widzę argumentów za :P
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

Brak argumentow za nie jest argumentem przeciw, zwlaszcza w sprawie tak subiektywnej jak moralnosc.
Orion6
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: 2005-08-30, 19:17
Lokalizacja: nawiedzona chałupa za miastem

Post autor: Orion6 »

Rahpys i ty Dorregaray, uważacie, że nikt nie podał sensownej argumentacji przeciw tym bzdetom, które wypisujecie, tymczasem sami nie podaliście żadnego sensownego argumentu przemawiającego za "wspaniałością" takiego systemu wartości.

Jeszcze jedno użyłem słowa bzdety bo taka jest wola moja (patrz 2 przykazanie) a nie mogę popełnić czynu przeciw niej (patrz 8 przykazanie). Taka argumentacja wystarczy?
Desiree

Post autor: Desiree »

Rahpys pisze: a taki np. Phil Hine tylko się pośmiał, część poparł, część nie... :)
uważaj bo kotoś ci w to uwierzy... normalnie ręce opadają jak się to czyta...

Pozatym o co tak naprawde chodzi najpierw pada słowo że to tylko ŻART a potem że to zasady którymi się kierujecie w życiu, może ustalcie jakąs wspólną wersje wydarzeń...
intraneus

Post autor: intraneus »

Dorregaray pisze:coz, dla mnie nonsensem jest oswieceniowa gadka o milosci do wszystkiego, dla innego jeszcze cos innego.
jakos nie widze, zebys gdziekolwiek podal argumnety mowiace o tym ze "oswieceniowa gadka o milosci jest nonsensem". dlaczego w takim razie uwazasz, ze my powinnismy się ustosunkowywac w jakikolwiek merytoryczny sposob, do bzdetow ktore napisales?

jesli jedna osoba mowi ci, ze jestes pijany, to mogla się pomylic
jesli dwie osoby, to moga to robic ze zlosliwosci
ale jesli trzy, to znaczy ze czas wytrzezwiec....
Nephesh

Post autor: Nephesh »

Dorr ;) tak samo nie przekonuje mnie taka naćpana gadka o mordowaniu dla korzyści :D i swoją drogą świetny podpis Intraneus ;)
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

A jesli ja wiem, ze nie jestem pijany, to moze czas zmienic gadke?
Nephesh

Post autor: Nephesh »

:D super jestem holenderskim elfem xD a jeśli wiesz, że nie jesteś pijany to znaczy, iż jesteś tak pijany, że nawet tego nie zauważasz xD
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Post autor: Spock »

W kwestii holenderskich elfów: Dorregaray użył w podpisie znacznika [ you]. Działa to w taki sposób że każdy użytkownik widzi w tym miejscu swój własny nick. Tak więc nie jest to żaden personalny przytyk.

Nie nadymaj się Dorr, merytorycznej krytyki padło tu sporo. Tylko że ty wciąż jestes w defensywie.
assamite
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 102
Rejestracja: 2005-08-31, 09:27
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: assamite »

V. pisze:
Dorregaray pisze:nie spotkalem się z podobnym dekalogiem nigdy wczesniej.
Zależy co rozumiesz przez "podobieńswto"... Ja jestem zdania Nephesha, że to parodia dekalogu chrześcijan.

hehehe zgadzam się w zupełności :) Parodia i to jeszcze kiepska :)
a jak kogoś to rajcuje to współczuje ;)
Rahpys

Post autor: Rahpys »

Dobra, powiem tak: chciałem po prostu podyskutować, bo wszystkie Wasze argumenty dlaczego to niby nie mielibyśmy tego stosować w praktyce (zresztą stosujemy) póki co były na poziomie "głupie" albo "chore".

Co do Desiree: a czy ja prosiłem kogokolwiek, żeby mi wierzył? Ja tylko przytoczyłem argument, a kontry nie widzę. A nie widzę nic nieprawdopodobnego w tym, co napisałem:).
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

Hmm, tak najezdzacie 5 punkt... tymczasem czy to znaczy, ze mam wyjsc na ulice i zabijac wszystkich? Bilans strat i zyskow... prosta kalkulacja i widac, ze nie przyniesie to korzysci...
Mamba

Post autor: Mamba »

tymczasem sami nie podaliście żadnego sensownego argumentu przemawiającego za "wspaniałością" takiego systemu wartości. zgadzam się z Orionem :D poznać to zrozumieć itd...

wyjaśnij o co Wam chodziło w punkcie 5? dla jakiej korzyści warto zabić?
rozumiem, że zabijanie dla pieniędzy odpada :D
może jakiś przykład, który pozwoli to zrozumieć :roll:
Ostatnio zmieniony 2006-03-10, 18:31 przez Mamba, łącznie zmieniany 1 raz.
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

Mamba pisze:rozumiem, że zabijanie dla pieniędzy odpada :D
tego nie powiedzialem, bo to kwestia indywidualna.
Mamba pisze:więc wyjaśnij o co chodziło w punkcie 5? dla jakiej korzyści warto zabić?
Przyklad? Podany przez assacostam w topicu o Magii Chaosu: ktos baaaardzo zalazl mi za skore i dla satysfakcji go zabijam. Jeszcze jakies przyklady?
intraneus

Post autor: intraneus »

Calkowity i 100% brak empatii. To się nazywa socjopata :)
Mowiac inaczej. Promojac twoje poglady nie bedziesz mial nic przeciwko, jesli zabije twoja matke a potem ciebie za jabola? :D
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

awruk... naprawde jestes taki glupi czy tylko udajesz?
intraneus

Post autor: intraneus »

A co jesli takie zachowanie bedzie zgodne z moja Wola?

[ Dodano: 2006-03-10, 20:29 ]
A co jesli takie zachowanie bedzie zgodne z moja Wola?
A wogole jakim prawem to oceniasz? Jakis konkretny argument poprosze a nie pyskowki :P
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

NIE GADAJ Z DEBILEM. NAJPIERW SPROWADZI CIE DO SWOJEGO POZIOMU A POTEM POKONA DOŚWIADCZENIEM.
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Post autor: Spock »

Dorregaray. Albo się z tego wytłumaczysz, albo dam po łapach. Nikt nie będzie tu nazywał nikogo debilem.
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Magia Chaosu”