Dieta a energia

Praca z energią, sposoby na gromadzenie, ćwiczenia itp.
tikime3

Dieta a energia

Post autor: tikime3 »

No więc tak. Ostatnio chciałem zacząć się odrzywiać tylko i wyłącznie przenicą. Moczoną w wodzie a następnie gotowaną, albo od razu zjadaną na surowo. Moim zdaniem najważniejsza jest dieta. Żadne tam runy i talizmany. To się ma nijak do tego co właśnie zjadłeś. I śmieszą mnie grube osoby które zajmują się "sobą jako Atlantą" - i wmawiają sobie, że jak ubiorą pierścionek to ściągną jakąś energie z kosmosu i ona się będzie nimi opiekowała. Co za bubel. Trzeba jeść mało, najlepiej wcale. Wtedy się staje szmanem. I wtedy 3 oko się otwiera prawie automatycznie. Ja jestem młody. Nowy zawodnik w lesie. Oto co stosuje:
- kompletna rezygnacja z kobiet
- jak najwięcej czasu spędzać na świeżym powietrzy
- hiper-oddychanie jako BOSKA METODA na "dociągnięcie czi"
- ćwiczenia TAO rozluźniająco rozciągające
- spanie na świeżym powietrzu (nawet w zimie - mam ciepły śpiwór)
hmm... co jeszcze
- aha no ta dieta. odrzywiam się tylko przenicą i wodą (tj. właśnie pracuje nad tym)
- jem ekstremalnie mało - 150gramów rano i wieczorem - w sumie 300gramów
przenicy w suchej postaci... no i tak
- nalewka z orzecha włoskiego na nafcie + piołun + gozdzik
- no i skuny - te z jak najwyższej półki

Oto moje sposoby na to jak się stać Atlantą - a nie jakieś pierdoły z noszeniem pierścionków albo jakiś talizmanów. Co wy na to panie i panowie? Czy mój artykuł nadaje się do tegoż działu o energi. I przepraszam za taki "w góry olewacki ton mojej wypowiedzi". Inaczej pisać nie umiem - a jak widzicie UDERZAM w najwyższą poprzeczkę, tak wiec... wybaczcie. No i czekam na jakiś "Zaawansowanych" ludzi którzy by mi ewentualnie postarali się troszkę pomóc. Troszkę mnie pocieszyć. Hej! ;-)
Titania (usunela konto)
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 312
Rejestracja: 1970-01-01, 03:00

Post autor: Titania (usunela konto) »

Serdecznie witamy na forum wodzu! :idea: :idea: :idea:

Wiele czynnikow z tego trybu zycia tez stosuje np.:

"- kompletna rezygnacja z kobiet
- jak najwięcej czasu spędzać na świeżym powietrzy
- hiper-oddychanie jako BOSKA METODA na "dociągnięcie czi" "

Nie moge pozwolic sobie zbytnio na: "spanie na świeżym powietrzu (nawet w zimie - mam ciepły śpiwór)" ze wzgledow socjalnych, tzn. mieszkam w miescie, nie jestem sama.

co do
" - aha no ta dieta. odrzywiam się tylko przenicą i wodą (tj. właśnie pracuje nad tym)
- jem ekstremalnie mało - 150gramów rano i wieczorem - w sumie 300gramów
przenicy w suchej postaci... no i tak"

A czemu uwazasz, ze tylko przenica jest tym czym mozna spozywac??? OK, jest dosc zdrowa, duzo blonnika na trawienie. Ale jak np. uzupelniasz zelazo? I ogolnie witaminy, bialka?

Na co jest ta nalewka? " z orzecha włoskiego na nafcie + piołun + gozdzik" Mozna pic nafte??? :shock:

Skuny ? Co to jest? :shock:

Z tego co napisales wnioskuje, ze odzywiasz się swiatlem, tzn prana z powietrza, nie wytrzymala bym tego rygoru.
Nie che pocieszac, jak jest Ci zle i jestes glodny to jedz normalnie i spij w cieplym mieszkanku //tak
Pozdrawiam
T.
Lilith

Post autor: Lilith »

ty to masz silną wolę...z powodu małych ilości jedzenia nie czujesz się osłabiony? Ja jedząc tylko pszenicę nie byłabym zdolna do zrobienia czegokolwiek, nie mówiąc już o pracy czy nauce.
Ale widocznie masz swoje powody, skoro stosujesz taką dietę.
A to spanie na dworze w zimie? podziwiam. Dla mnie twój tryb życia to asceza... Czujesz już jakieś efekty tych zabiegów? Pomaga Ci to?
intraneus

Re: Dieta a energia

Post autor: intraneus »

tikime3 pisze:Trzeba jeść mało, najlepiej wcale. Wtedy się staje szmanem. I wtedy 3 oko się otwiera prawie automatycznie.


No to w afryce, korei pln i chinach prawie wszyscy wg tej teorii sa oswieceni :P



Ja jestem młody. Nowy zawodnik w lesie. Oto co stosuje:
- kompletna rezygnacja z kobiet


Zastanawiam się, kto tu z kogo zrezygnowal :P


- nalewka z orzecha włoskiego na nafcie + piołun + gozdzik


Lej wiecej nafty :D


- no i skuny - te z jak najwyższej półki


Ja mysle ze z twoimi umiejetnosciami mozesz od razu stosowac tylko skuny :]


I przepraszam za taki "w góry olewacki ton mojej wypowiedzi". Inaczej pisać nie umiem - a jak widzicie UDERZAM w najwyższą poprzeczkę, tak wiec... wybaczcie. No i czekam na jakiś "Zaawansowanych" ludzi którzy by mi ewentualnie postarali się troszkę pomóc. Troszkę mnie pocieszyć. Hej! ;-)

Ja tez przepraszam za z gory olewancki ton mojej wypowiedzi, poprostu z mila checia dalem się sprowokowac ;)
shaolin0

Post autor: shaolin0 »

Skuny ? Co to jest? Shocked
Chyba mówi o ganji :P (czyli trawce) :]
Titania (usunela konto)
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 312
Rejestracja: 1970-01-01, 03:00

Post autor: Titania (usunela konto) »

Acha, dziekuje Shaolin za wyjasnienie:)
Ale jak widac tikime juz się nie pojawil wiecej na tym forum....moze jakis nowy post wymslil popijal zimna wode i zamarzl w tych mrozach jak spal na balkonie :wink:
Lavyrania
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 58
Rejestracja: 2005-08-28, 23:15
Lokalizacja: obłęd

Post autor: Lavyrania »

O lol. Czemu ja tu nie widze Dorra? o.O Osobiście jestem przciwniczką takich wyrzeczeń. Żyje sobie wygodnie, posłusznie odprawiam sabaty (modlitwy czasem opuszczam) i źle ze mną nie jest o.o A nawet wręcz przeciwnie ;D (Ostatnio nawet troche przytyłam od tej energii ^^") Lubię sobie dogadzać i z tego płynie moja energia ;D I dobrze funkcjonować mogę tylko spełniając swoje potrzeby o.O Tylko wtedy mogę się w pełni skupić na czynach ;p

Pozdrawiam.

(btw. po avatarku widać, że wychudzona chłopina ;p)
Lilith

Post autor: Lilith »

Lavyrania pisze:Lubię sobie dogadzać i z tego płynie moja energia ;D I dobrze funkcjonować mogę tylko spełniając swoje potrzeby o.O Tylko wtedy mogę się w pełni skupić na czynach ;p
Dokładnie :D Bo to właśnie takie ograniczenia blokują naszą energię...Owszem, warto dbać o zdorwą dietę, ale takie nadmierne ograniczanie się przynosi więcej złego niż dobrego.
intraneus

Post autor: intraneus »

Co kraj to obyczaj. Asceza tez ma swoje zachowanie i mowienie, ze jest niepotrzebna, jest imho bledem. Co najwyzej jej nie rozumiecie albo niepotrzebujecie. Ale na niektorych dziala.
Zuzupower

Post autor: Zuzupower »

No ja jestem pod wrażeniem :D Twojej wytrzymałości, woli itd :D jestem wegetarianką, ale chyba z samą przenicą bym nie wytrzymała ;D kocham jeść zielone warzywa, jem zazwyczaj tylko wtedy kiedy jestem głodna (jakies 2 posiłki dziennie), a nie kiedy przjdzie pora :] na zewnątrz spanie jest super *______* alkoholu nie piję (chyba, że ktos stawia, bo tak to mi kasy szkoda xD), skunom mówie nie ;P, moja gimnastyka to joga^^ i oddychanie na świeżym powietrzu, a moim ulubionym zajęciem jest praca ze zwierzętami wtedy przepływa przeze mnie najwięcej energy. Jeśli Ciebie zadowala taki sposób bycia, to doskonale. Gorzej by było gdybyś się do czegoś zmuszał :]
Raido_ordo_Dei
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: 2006-06-27, 01:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dieta a energia

Post autor: Raido_ordo_Dei »

tikime3 pisze: - kompletna rezygnacja z kobiet
- hiper-oddychanie jako BOSKA METODA na "dociągnięcie czi"
- aha no ta dieta. odrzywiam się tylko przenicą i wodą (tj. właśnie pracuje nad tym)
- no i skuny - te z jak najwyższej półki
ad. 1. Dymanka nie lubisz? Czy zadna cie nie chce? Moze gejkiem jestes? Nie rozumiem, co w dobrym bzykanku moze byc zlego... :)

ad. 2. Ja wole jak mo kolezanka "dociagnie czi" :))))

ad. 3. Polskie skuny z ropa i muchozolem? Nono, niezly rozwoj duchowy ;-) atlancie ;-).
a jak widzicie UDERZAM w najwyższą poprzeczkę,
Uderzasz glowa w sciane i masz halucynacje... ale nazywaj jak chcesz :) takie moje zdanie :)

A-llah-kocha
Lauwiasz

Re: Dieta a energia

Post autor: Lauwiasz »

tikime3 pisze:- jem ekstremalnie mało - 150gramów rano i wieczorem - w sumie 300gramów
przenicy w suchej postaci... no i tak
Człowieku dziwnej wiary, przyślij mi za miesiąc swoje zdjęcie, albo tego co z Ciebie zostanie, nie żebym lubił chłopców, ale ciekaw jestem jak wygląda szkielet obciągnięty prezerwatywą...
tikime3 pisze:- nalewka z orzecha włoskiego na nafcie + piołun + gozdzik

Nie wiem, czy wiesz, ale od wpieprzania takiej osobliwej misktury możesz nabawić się nieziemskich wrzodów w wieku 26 lat, oczywiście o ile wcześniej nie zdechniesz od samego piołunu, który dla twej wiadomości jest trujący.

Jak głosi wikipedia:
Nie zaleca się amatorskiej uprawy i zbioru bylicy piołun, ponieważ stosowanie bez zaleceń lekarza może przy przedawkowaniu prowadzić do silnych zatruć i zaburzeń czynności mózgu.

tikime3 pisze:- no i skuny - te z jak najwyższej półki
Przykro mi stary, ale szamani by wprowadzić się w trans nie używali chodowanych na domestosie skunów, ale ziół na przykład szałwi boskiej, więc podsumowując z ciebie jest dupa (w zimie przemarznięta) nie szaman zjednoczony z naturą.

Oczywiście powyższy tekst jest tylko moją osobistą dygresją i masz święte prawo się obrazić, ale lepiej najpierw zastanów się nad sobą...
Titania (usunela konto)
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 312
Rejestracja: 1970-01-01, 03:00

Post autor: Titania (usunela konto) »

Lauwiasz z niewiadomych przycznyn tikime3 po napisaniu tego topika juz wiecej nie pojawil się na tym forum. Moze jest jush szamanem? Jego metody zadzialaly widocznie.
Lauwiasz

Post autor: Lauwiasz »

Taa zadziałały, pewnie nafta zeżarła mu żołądek, piołun mózg, ale on nie jest szamanem tylko szmanem :D Ew. zagłodził się na śmierć :((
Titania (usunela konto)
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 312
Rejestracja: 1970-01-01, 03:00

Post autor: Titania (usunela konto) »

Lauwiasz dlaczego widzisz zawsze wszystko w takich czarnych kolorkach, a moze akurat przezyl i nie jest juz taki radykalny w swoich metodach.
Moze zakochal się??? hihihi
Lauwiasz

Post autor: Lauwiasz »

Przypominam, że nie uprawia seksu...
Ale kto wie może znalazł szmankę swego serca... Chociaż jeśli pisał poważnie to raczej spotkać go można tylko w astralu, zresztą sama powiedziałaś, że tym postem zakończył swoją karierę na tym forum.
Titania (usunela konto)
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 312
Rejestracja: 1970-01-01, 03:00

Post autor: Titania (usunela konto) »

Tak, napisal: - kompletna rezygnacja z kobiet
Ale milosc nie wybiera, moze zakochal się i mimo to zyje w cylibacie. Moze zaczal czytac A. Crowleya i zmienil swoje zdanie co do tego tematu, kto wie.
Lauwiasz

Post autor: Lauwiasz »

Tak! Właśnie rezygnacja z kobiet, ale nie z facetów!!!
Znalazł drugiego podobnego sobie... gah...
Titania (usunela konto)
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 312
Rejestracja: 1970-01-01, 03:00

Post autor: Titania (usunela konto) »

O tej opcji nie wzielam pod uwage Lauwiasz.
Ale zyjemy juz w epoce, ze takie cos jest juz prawie normalne.....wiec, niech mu się dobrze wiedzie!
Szamanka

Post autor: Szamanka »

Pelna podziwu jestem dla samozaparcia. No i pewnie kolega szczuplutki jak szczypiorek. 8)

I odtruty, choć jeżeli faktycznie dodatkowo na trawce, no to cóż... nie żałować sobie tej pszenicy i piołunu. :D :D :D :D :D :D
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Energia”