Skąd się wzięła dusza?
: 2007-01-30, 22:05
Naszło mnie parę takich jakże dziwnych pytań Postanowiłem je z wami przedyskutować...
Skąd się wzięła dusza?
Po co ona jest?
Skąd się wzięła dusza?
Po co ona jest?
Forum poświęcone zjawiskom paranormalnym
https://forum.paranormalium.pl/
Bóg ją stworzył.Ivellios pisze:Skąd się wzięła dusza?
Po co ona jest?
Joela, jak widze twój nick, to mi ręce opadają, bo znów się zacznie przeprawa. to tak, jak grać w warhammera40k na średnim poziomie... czasami można zwątpić w wygraną, choć taktyke się ma doskonałą.Joela pisze:dusza to miejsce uczuć i woli
czy dusza to podśwaidomość?
kiedyś jak natrafie na boga, to go zapytam, skąd on się wziął. jak myślałem, wszystko się podzieli teraz na wiernych i niewiernych, którzy mogą się bić o swoje racje. tylko, że świat w którym przyszło nam razem trwać, to nie warhammer - 40 tysięcy lat wojny, bo mroczni kichneli na "świetlnych".Skąd się wzięła dusza?
trzeba więc zadać sobie pytanie, po co to wszystko jest. po co jest świat?Po co ona jest?
a skąd się wzieło ciało? skoro z duszy, synów i córek energii źródła zrobiono coś, co nie musi wcale istnieć a jest tylko wierzeniem... czyli czymś dla fanatyków.Z animistycznych wierzeń. Tam pełno było duchów, demonób, bogów itd.
Potem zaczerpnęły je religie i dorobiły do nich swoją otoczkę.
i właśnie taka odpowiedź, choć ja się z nią zgadzam w 100%, nie wystarczy naukowcom. ale nie będe z tego powodu ubolewał, szkoda czasu na to.Darnok pisze:Bóg ją stworzył.
dusza jest wieczna, a tylko ciało może umrzeć... nie wiem jak ty, ale to akurat wiadomo nie od dziś.Joela pisze:Dusza ,która grzeszy ,ta umrze-- ta jest martwa.
komu? diabłu? dużo, bardzo dużo, choć dla zła to będzie jak splunąć. bóg nie chce jednak duszy człowieka, bo u licha ją stworzył, to po co mu ona?Co da człowiek za duszę swoja?
nie życze ci abyś spotkał jakiegoś demona. jakby nie było tego wszystkiego, świat nie miałby w zupełności barw innych niż szare. 1. bo co, jeśli zamiast czytania bajek dzieci by musiały iść do pracy? szaro, 2. zapytaj egzorcysty jakiegoś, czy to wszystko to bajki. nie zapytasz, bo dla ciebie to wszystko bzdura, to że ktoś pomaga innym wyjść ze stanów demonicznych (np), albo naświetla nieco obraz sytuacji, co jest czym, jeśli zdarzają się niewytłumaczalne przez nauke zdarzenia... to też jest w końcu bzdura... obrażaj tak innych to w końcu sam zostaniesz obrażony tak, że się tylko zastrzelisz.NI3BI3SKI pisze:innymi pierdołami tego typu
ty tylko opierasz się na tej księdze, zamiast spojrzeć na temat z grubszej rury. to jest fanatyzm conajmniej.Joela pisze:na Biblii
tja, a przepraszam, po co? by się pogryźć?Joela pisze:porównac mozemy - moje -twoje.
idąc wg biblii... bo ewa chciała dać coś dobrego adamowi... to nie był grzech. a poza tym, wracając do dzisiejszych czasów, to tak się odcieła, że w zasadzie jej to nie wyszło, bo ja np. czy ty nie jesteśmy odcięci od energii początku.Joela pisze:Dusza zgrzeszyła czyli odcieła się od Stwórcy
odzieniem tym jest ciało.Joela pisze:az dokona się w niej przemiana ,wtedy otrzyma Nowe Odzienie.
o kość ?="DragonFire"]tja, a przepraszam, po co? by się pogryźć?Joela pisze:porównac mozemy - moje -twoje.
Czym było to dobro ?idąc wg biblii... bo ewa chciała dać coś dobrego adamowi... to nie był grzech. a poza tym, wracając do dzisiejszych czasów, to tak się odcieła, że w zasadzie jej to nie wyszło, bo ja np. czy ty nie jesteśmy odcięci od energii początku.Joela pisze:Dusza zgrzeszyła czyli odcieła się od Stwórcy
[/quote]odzieniem tym jest ciało.Joela pisze:az dokona się w niej przemiana ,wtedy otrzyma Nowe Odzienie.
po co mi twoja kość, jak mam swoją?o kość ?
w wielu złych dla ogółu spraw można dostrzec nutke dobra.Czym było to dobro
teraz to cie nie rozumiem, a miał może ciało z innej ziemi i był ufolem?Joela pisze:Tak Ciało takie jak miał Jezus nie z tej ziemi.
ja nie mam zębówJoela pisze:a po co się gryźć ,szkoda zębów
no, bo wieki temu oni żyliJoela pisze:głowie by po wiekach można było zmienić myslenie.
a ja jestem aniołem i jestem z nieba... wierzysz mi?Joela pisze:Tak Pan Jezus Sam o sobie powiedział skąd jest i KIM jest
Nie "również apostoł" ale "m.in postoł". Wiedza o tym co powiedział Jezus pochodzi z Ewangelii - czyli m.in od apostołów, a nie od samego Jezusa (zakładając, że jakikolwiek apostół w ogóle brał udział w tworzeniu weangeli)Joela pisze:Tak Pan Jezus Sam o sobie powiedział skąd jest i KIM jest
równiez apostoł Paweł o tym mówi
od niego słowa można odczytywać, ale poprzez telepatie np., albo kontakty jawa/sen. ale ze starej księgi... to już chyba nie ma za wiele wspólnego z nauką siebie samego w rozumieniu na czym świat duchowy się opiera.Nightwalker pisze:a nie od samego Jezusa
Byli inni potrafili zobaczyc ,usłyszeć to o czym dzisiaj tak zwani inteligentni nawet pomarzyc nie potrafia ,zatracili przez wieli Ducha a teraz nie chcą Go przyjac by ich prowadził .z resztą jak pisano ewangelie - wszelakie, to ludzie byli inni, mieli bardziej sztywne myślenie, przez inny pryzmat pojmowali otaczający ich świat. i co my teraz, mamy myśleć jak oni, bo wtedy żył, był w ciele ktoś, nasz brat, który zmienił na zawsze oblicze dobra?
.wiedza się uaktualnia, ludzie mają szersze pojęcie o wszystkim i wszystko także z grubsza inaczej rozumieją niż kiedyś. trzeba się opierać na tym, co w nas jest, na naszym sercu, umyśle, wiedzy dostępnej w nas samych, bądź nas samych ale w rozumieniu kogoś odrębnego niż nasza jednostka
Atos powiedział ! ZACOFANA ! a to zależy dla kogo ,ktos ja taka Zacofana uczynił a jeśli taki na tym opierać z czym mamy do czynienia teraz, a biblia wraz z wszelkimi prawdami, jest niezmienna od wieeeeeeeeeeeeelu lat, już w zasadzie zacofana.
A co to jest RZECZYWISTOść ? wszystko to co widzimy przemija jak cien ,więc gdzie i co jestwięc ta księga nadaje się owszem, ale dla kogoś kto chce mieć jakieś pojęcie o tym, czym jest dobro duchowe, ale nie można ciągle opierać się na tym samym, bo to już nie ma zastosowania w rzeczywistości.
Dalej to znaczy do kąd ? co jest dalej ,przepaść ?trzeba się doskonalić, ale nie ze starej księgi, która się zaczyna od strony 1, a kończy na xxxx... bo po tym końcu co zrobić? czytać od początku, czy od tej podstawy zwanej fundamentem zbudować sobie zamek? ja ide dalej