Badania nad przekazem podprogowym
-
- Administrator
- Posty: 4867
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 950
Badania nad przekazem podprogowym
Popularne pojęcie o przekazie podprogowym jest takie, że przedostaje się on do niebacznego umysłu w sposób niekontrolowany i nieprzetwarzany. Jednakże eksperymenty przeprowadzane przez neurobiologów pokazują, że mózg świadomie przetwarza informacje podprogowe oraz że owo przetwarzanie przekazów podprogowych jest wyczuwane.
W dzienniku "Neuron" z 9 listopada 2006 roku, wydawanego przez Cell Press, Kimhiro Nakamura i jego koledzy opisali eksperymenty z ochotnikami wykazującymi przetwarzanie informacji podprogowych.
Ich odkrycia rzucają również światło na mechanizm nerwowy odpowiedzialny za przetwarzanie słowa drukowanego na formę mówioną. To "leksykalno-foniczne" połączenie jest istotne przy uczeniu się przez czytanie i jest zakłócane w przypadku niektórych zaburzeń czytania.
W eksperymentach badacze pokazywali ochotnikom słowa bądź wymawiali sylaby i prosili ich o zapisanie tych słów bądź ich wymówienie. Zadanie leksykalne miało pokazać, czy słowo, które widzieli, istniało lub nie.
Jednakże, bez wcześniejszego zapoznania z tematami, przedstawiano im najpierw w przekazie podprogowym słowo, które pasowało lub nie do słowa docelowego. Takie podprogowe słowa były "maskowane" nieczytelną czcionką, co generowało prezentację podprogową. W pierwszych eksperymentach badacze przedstawiali ochotnikom w przekazie podprogowym słowa identyczne z docelowymi, co miało skutek "informujący", ponieważ badani szybciej udzielali odpowiedzi przy zadaniach leksykalnych lub zadaniach na wymowę.
Badacze następnie zastosowali nieszkodliwe magnetyczne pulsacyjne pobudzanie transskroniowe (TMS) dwóch kluczowych regionów mózgu, pokazując wcześniej podstawowe słowo. Obydwa regiony były identyfikowane jako wspomagające lub przerabiające dostrzeżone wizualnie słowa na formę foniczną lub przetwarzanie usłyszanych słów na postać pisaną lub słuchową.
Nakamura i jego koledzy odkryli, że TMS odnosiło się do jednego obszaru mózgu bądź też wybiórczo zakłócało pracę innego, skutecznie przeszkadzając w wykonywaniu zadania leksykalnego lub zadania na wymowę. Badacze wywnioskowali istnienie świadomej instrukcji wykonania zadania, ponieważ przy obu zadaniach różne sieci neuronów generowały stosowne odpowiedzi.
Podsumowując, badacze stwierdzili, że "dostarczyli bezpośrednich dowodów na to, że nawet przetwarzanie bodźców podprogowych zachodzi pod wpływem świadomych instrukcji wykonywania zadań". Dodali, że "rezultaty ponadto sugerują, iż taka strategiczna kontrola moduluje indukcyjne nerwowe pobudzenie, wywołane przez nieświadomie zauważone w zbiorze słowa, na inny tor nerwowy w celu wygenerowania zamierzonej behawioralnej odpowiedzi".
W zapowiedzi artykułu w "Neuron" Stanislas Deahenne i Lionel Naccache zauważyli, że "być może najważniejsze implikacje eksperymentu Nakamury i jego kolegów dotyczą naszego pojęcia automatyczności. Wiele teorii zakłada, że nieświadome procesy poznawcze są zautomatyzowane i niezależne od uwagi. Ostatnio jednak raporty z doświadczeń używających ukrytych informacji pokazują, że przekaz podprogowy jest objęty kilkoma wpływami. Pokazując, że powtarzanie może zostać zakłócone przez zastosowanie TMS w różnych miejscach, obecne wyniki silnie popierają ten punkt widzenia".
Deahenne i Naccache, podsumowując, stwierdzili, iż wyniki badań "popierają pomysł, że cały łańcuch przetwarzania zdefiniowany przez zadanie, przygotowane świadomie, może się odnosić do nieświadomie dostrzeganych bodźców. W ten sposób 'podprogowy' nie znaczy to samo co 'automatyczny' lub 'niezależny od zadań'. Nasze oczekiwania mają wpływ na przetwarzanie przez nas bodźców podprogowych".
Heidi Hartman, EurekAlert.com, 8 listopad 2006
Tłumaczenie: Ivellios
W dzienniku "Neuron" z 9 listopada 2006 roku, wydawanego przez Cell Press, Kimhiro Nakamura i jego koledzy opisali eksperymenty z ochotnikami wykazującymi przetwarzanie informacji podprogowych.
Ich odkrycia rzucają również światło na mechanizm nerwowy odpowiedzialny za przetwarzanie słowa drukowanego na formę mówioną. To "leksykalno-foniczne" połączenie jest istotne przy uczeniu się przez czytanie i jest zakłócane w przypadku niektórych zaburzeń czytania.
W eksperymentach badacze pokazywali ochotnikom słowa bądź wymawiali sylaby i prosili ich o zapisanie tych słów bądź ich wymówienie. Zadanie leksykalne miało pokazać, czy słowo, które widzieli, istniało lub nie.
Jednakże, bez wcześniejszego zapoznania z tematami, przedstawiano im najpierw w przekazie podprogowym słowo, które pasowało lub nie do słowa docelowego. Takie podprogowe słowa były "maskowane" nieczytelną czcionką, co generowało prezentację podprogową. W pierwszych eksperymentach badacze przedstawiali ochotnikom w przekazie podprogowym słowa identyczne z docelowymi, co miało skutek "informujący", ponieważ badani szybciej udzielali odpowiedzi przy zadaniach leksykalnych lub zadaniach na wymowę.
Badacze następnie zastosowali nieszkodliwe magnetyczne pulsacyjne pobudzanie transskroniowe (TMS) dwóch kluczowych regionów mózgu, pokazując wcześniej podstawowe słowo. Obydwa regiony były identyfikowane jako wspomagające lub przerabiające dostrzeżone wizualnie słowa na formę foniczną lub przetwarzanie usłyszanych słów na postać pisaną lub słuchową.
Nakamura i jego koledzy odkryli, że TMS odnosiło się do jednego obszaru mózgu bądź też wybiórczo zakłócało pracę innego, skutecznie przeszkadzając w wykonywaniu zadania leksykalnego lub zadania na wymowę. Badacze wywnioskowali istnienie świadomej instrukcji wykonania zadania, ponieważ przy obu zadaniach różne sieci neuronów generowały stosowne odpowiedzi.
Podsumowując, badacze stwierdzili, że "dostarczyli bezpośrednich dowodów na to, że nawet przetwarzanie bodźców podprogowych zachodzi pod wpływem świadomych instrukcji wykonywania zadań". Dodali, że "rezultaty ponadto sugerują, iż taka strategiczna kontrola moduluje indukcyjne nerwowe pobudzenie, wywołane przez nieświadomie zauważone w zbiorze słowa, na inny tor nerwowy w celu wygenerowania zamierzonej behawioralnej odpowiedzi".
W zapowiedzi artykułu w "Neuron" Stanislas Deahenne i Lionel Naccache zauważyli, że "być może najważniejsze implikacje eksperymentu Nakamury i jego kolegów dotyczą naszego pojęcia automatyczności. Wiele teorii zakłada, że nieświadome procesy poznawcze są zautomatyzowane i niezależne od uwagi. Ostatnio jednak raporty z doświadczeń używających ukrytych informacji pokazują, że przekaz podprogowy jest objęty kilkoma wpływami. Pokazując, że powtarzanie może zostać zakłócone przez zastosowanie TMS w różnych miejscach, obecne wyniki silnie popierają ten punkt widzenia".
Deahenne i Naccache, podsumowując, stwierdzili, iż wyniki badań "popierają pomysł, że cały łańcuch przetwarzania zdefiniowany przez zadanie, przygotowane świadomie, może się odnosić do nieświadomie dostrzeganych bodźców. W ten sposób 'podprogowy' nie znaczy to samo co 'automatyczny' lub 'niezależny od zadań'. Nasze oczekiwania mają wpływ na przetwarzanie przez nas bodźców podprogowych".
Heidi Hartman, EurekAlert.com, 8 listopad 2006
Tłumaczenie: Ivellios
-
- Senior forum
- Posty: 1142
- Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Senior forum
- Posty: 2070
- Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
- Lokalizacja: Wrocław
gratulacje, mój kuzyn i kuzynka się też złapali tz zobaczyli czarnego kota. Ja natomiast czarnego konia więc jestem odporny.Mawerick pisze:Co do przekazów podprogowych, to słysza;łem, że nie wszyscy się na to łapią. Np. jak był ten eksperyment w Nie do wiary, to moj ojciec i matka się złapali, a ja tam nic nie widziałem.
-
- Senior forum
- Posty: 1142
- Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa
lol.. co to miało być? ja o ziemniakach wy o polityce.. mi nie chodziło o żadną polityke!Blackdragon pisze:BloodLust napisał/a:
odczep się od tych ziemniakow brutalu
zgadzam się, bo tutaj coraz więcej polityki wchodzi.
chodzi mi tylko o to że najłatwiej zwalic coś na kogoś kogo historia źle zapamiętała, np moge powiedzieć że czerwona rtęć to robota Hitlera albo że broń biologiczną stworzył Hirohito.
-
- Senior forum
- Posty: 2070
- Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Senior forum
- Posty: 1142
- Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa
przesadzasz.. chodzi nam o to że najłatwiej zwalić na takich ktorzy nie byli fajni ale byli znani.. a tak naprawde to mogło się okazać że to wina jakiegoś nieznanego typa wiec ja bym nie przesadzał.Blackdragon pisze:Mawerick napisał/a:
Historia zwala takie rzeczy na ludzi, którzy ogólnie nie byli fajni tak to jużjest.
Nie byli fajni. To byli mordercy. Wykształceni, ale mordercy. Chyba to oni mogli być pierwowzorem dla Hannibala Lectera.
-
- Senior forum
- Posty: 2070
- Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
- Lokalizacja: Wrocław
Nie chodzi mi o to o nie wiem czy Stalin jadł ludzi i tym podobne. Chodzi mi o to że np. taki Hitler to był niezwykle inteligentnym człowiekiem, ale zarazem psycholem.Mawerick pisze:Hitler, Stalin mimo mojej nienawiści do ich postaci, nie byli kanibalami. Podobno Hitler był całkiem miłym gościem. Furiatem ale miłym. To, że był szaleńcem skali światowej jak widać mu nie przeszkadzało.
-
- Senior forum
- Posty: 1142
- Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Senior forum
- Posty: 1142
- Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa
"ładne mi teorie.. istnienie boga"
nie bądź ślepy.. człowieku wiem że perspektywa widzenia ludzi to tzw "dziurka od klucza" ale wykraczaj czasami troche poza nia...
według niego żydzi byli tymi złymi, więc chcial ich zniszczyć bo według niego byli złem ktore wykorzystywało niemców i coś tam bla bla...
ale owszem głupia ta jego teoria, że niemcy są kimś lepszym niż np żydzi, no ale cóż, Radio Maryja też jakoś miłością do żydów nie emanuje
nie bądź ślepy.. człowieku wiem że perspektywa widzenia ludzi to tzw "dziurka od klucza" ale wykraczaj czasami troche poza nia...
według niego żydzi byli tymi złymi, więc chcial ich zniszczyć bo według niego byli złem ktore wykorzystywało niemców i coś tam bla bla...
ale owszem głupia ta jego teoria, że niemcy są kimś lepszym niż np żydzi, no ale cóż, Radio Maryja też jakoś miłością do żydów nie emanuje
Dobra, ale fajnie by ci było jakby mieszkańców twojej miejscowości zamykać w specjal;nych gettach, tylko za to że okazaliście się bardziej przedsiębiorczy, a potem gdy by was zabijano? Każdy człowiek ma prawo żyć( no może nie geje lesbijki i inne takie ).Assassinio pisze:"ładne mi teorie.. istnienie boga"
nie bądź ślepy.. człowieku wiem że perspektywa widzenia ludzi to tzw "dziurka od klucza" ale wykraczaj czasami troche poza nia...
według niego żydzi byli tymi złymi, więc chcial ich zniszczyć bo według niego byli złem ktore wykorzystywało niemców i coś tam bla bla...
ale owszem głupia ta jego teoria, że niemcy są kimś lepszym niż np żydzi, no ale cóż, Radio Maryja też jakoś miłością do żydów nie emanuje
-
- Senior forum
- Posty: 1142
- Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa
no dobra ale ja tak gadam bez sensu jak zwykle, przyzwyczajacie się do tego powoli prawda? Mó błąd że to tak przedstawiłem że uraziło to ciebie. Ale chciałem ogólnie pokazać że każdy z nas mogłby się znaleść w sytuacji Żyda w czasie II wojny światowej.Assassinio pisze:Black- a czy ja mówilem że miał racje? i czy ja mówiłęm że było by miło? nie mówilem! i nie mówiłem ze popieram to co robił bo nie popieram
-
- Senior forum
- Posty: 1142
- Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
- Lokalizacja: Warszawa