juz za pozno na rozmowe... ale jak masz chwike, to moze wpadniesz na gg? na forum wyzygiwac szczegoly, to niefajnie...
[ Dodano: 2005-06-15, 20:17 ]
Chyba udalo mi się odzyskac moj wewnetrzny usmiech. nie wiem na jak dlugo, ale od jakiegos czasu zuwazylam, ze moje samopoczosie wzrasta i chyba wlasie przechodzi apogeum

. mam jednak nadzieje, ze uda mi się tan wspanialy stan utrzymac jak najdluzej.
Mozliwe, ze jest to spowodowane wlasnie medytacja. Dzieki wizualizacji odzyskuje sily psychiczne, rownowage i radosc z najdrobniejszej bzdury. oby to trwalo jak najdluzej...
zycze takiego stanu kazdemu
