Wizualizacja
u mnie wizualizacja jest raczej niekontrolowana, leca mi 1000 obrazow przed oczyma naraz... wystarczy ze chwyce się jednego... juz mam cala reszte wizualizacji... a jak mam cos konkretnie zrobic to czasem jest problem... z wyobrazeniem sobie jakies uczucia... w stylu schodzenia z drabiny... ale nie wizualizacja tego tylko wyobrazenie jak to jest i prawie czucie tego
wiecie, wizualizuje, czy wyobraża sobie coś każdy, nawet nieświadomie, i nawet nie mający związku z hmm rzeczami nadprzydorzonymi (mugol ), i nie jest to żaden rozwój duchowy ani nic z tych rzeczy..... to tylko wyobrażnia....
rozwojem duchowym można to nazwać wtedy, gdy używacie wizualizacji do czegoś (nie relaksu, czy zabawy), ale np. do pobierania energi, zakładania tarcz itd.
rozwojem duchowym można to nazwać wtedy, gdy używacie wizualizacji do czegoś (nie relaksu, czy zabawy), ale np. do pobierania energi, zakładania tarcz itd.
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę