Strona 2 z 2

Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?

: 2011-03-26, 13:29
autor: Darnok
owie tylko, ze nie rozumiesz brzytwy ockhama, wg niej juz sama proba zaprzeczenia istnienia Boga, to mnożenie dodatkowych pojęć i argumentów.
No ktoś jej nie rozumie, ale to nie ja :)
Sam fakt, że tłumaczysz coś Bogiem oznacza, że bytów jest za dużo. Dzisiaj to praktycznie wszystko da się udowodnić bez Boga, jeżeli ktoś więc twierdzi, że np. życie zostało stworzone przez Boga, oznacza to, że nie zastosował brzytwy. Samo istnienie lub nieistnienie Boga jest tak skomplikowanym tematem, że wstawianie go jako zmiennej do tego równania jest zbyt skomplikowane, by mówić coś o brzytwie.

Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?

: 2011-03-26, 21:36
autor: Darnok
"brzytwa Ockhama jest zasadą wprowadzoną przez średniowiecznego filozofa franciszkańskiego, który uważał, że najlepsze wyjaśnienie nie odwołuje się do zbędnych hipotez. Interpretuje się tę zasadę także w ten sposób, że wyjaśnienie najlepsze jest najprostsze. Jest to swego rodzaju minimalizm
A więc Bóg- największa niewiadoma to minimalizm? co najwyżej przepuszczanie problemu przez krzywe zwierciadło. Gdziekolwiek wsadzi się Boga, robi się z tego problem dla niektórych tak wielki, że często jest nieprzekraczalny- o to mi właśnie chodzi. Brzytwa obcina Boga, ponieważ Bóg nigdy nie będzie rzeczywistą odpowiedzią chociażby na jakiekolwiek zjawisko fizyczne. Może ma to miejsce przy filozofiach, ale przy naukach ścisłych już nie. Oczywiście nie zauważyłeś/aś, że mi nie chodzi o filozofię, a o świat fizyczny- fizykę i matematykę, gdzie brzytwa ma właśnie taki sens, o którym mówię. Lepiej krzyczeć.
Dla przykładu, co jest bardziej minimalistyczne:
Kropla wody spada, bo wpływ grawitacji naszej planecie jest wystarczająco duży, by ją przyciągnąć.
Kropla wody spada, bo tak chciał Bóg, o!
A kto to Bóg? który Bóg jest właściwy? czy Bóg może zmienić prawa fizyki?
Bóg uprości znacznie zjawisko, jeżeli poznamy jego naturę- dopóki jest jednym, wielkim "X" nigdy tak się nie stanie. No chyba, że tak robią filozofowie- rozwiązywanie równania (problemu) dwiema niewiadomymi.

Wychodzi na to, że brzytwę zastosowałem w twierdzeniu drugim, natomiast nie jest to prawdą. Bóg nie jest jednym zjawiskiem- jest zjawiskiem kompleksowym, które czasem stoi w sprzeczności z innymi zjawiskami.
Brzytwa w Twoim rozumieniu co najwyżej skraca zdania, ale gmatwa jeszcze bardziej.

Zarzucasz mi brak czytania ze zrozumieniem- ja użyłem brzytwy właśnie w kontekście Boga jako czynnika, który odrzucam i pozostaję ciągle w świecie fizycznym. Nie zamierzam schodzić na filozofię. A żeby było jeszcze jaśniej- chodzi mi o metodologię współczesnej nauki, nie średniowieczną interpretację.

Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?

: 2011-03-26, 22:57
autor: Darnok
ale idę o zakład, że nie czujesz się przekonany... (ciekawi mnie ile masz lat i gdzie slyszales/czytales o brzytwie ockhama, by chyba nie nauczyłeś jej się ze źródła, a z drugiego obiegu...)
Powtórzę jeszcze raz, bo mi się już nie chce tego wątku ciągnąć- korzystając z metodologii naukowej, to najprostsze wyjaśnienie jest wtedy, gdy jest jak najmniej zjawisk, a Bóg jako niewiadoma nigdy nią nie będzie, ale to już przecież pisałem, prawda? że brzytwa ockhama w pojęciu naukowym właśnie to oznacza? chyba tak...
I nie chodzi tutaj o moje przekonanie, ani o Twoich średniowiecznych filozofów. I to jest właśnie minimalizm naukowy- 100% precyzja.

I te nędzne docinki z piaskownicy pozostawiam bez komentarza.

Re: Czy ateizm tworzy ruch religijny ?

: 2011-03-27, 01:25
autor: Spock
Nie kłóćta się ludziska, przecie wiosnę mamy.