Re: Egzorcyzmy Anneliese Michel
: 2009-10-05, 01:37
Niezupełnie. Anneliese została opętana przez kilka duchów. Event z Matką Boską był dopiero po kilku latach od pierwszych objawów opętania. Tak było zarówno w książce, jak i filmie.
Forum poświęcone zjawiskom paranormalnym
https://forum.paranormalium.pl/
Stuprocentowa racja w Twoim podpisie"To, co dzisiaj jest dowiedzione, kiedyś było fantazją"-William Blake
Skuteczności w jakiej kwestii? Bo nie wiem do czego nawiązałeś.Po 1: Dlaczego to demon zapewnia o skuteczności kościoła.
Coś Cię dziwi?Po 2: Hitler jako demon... no proooosze
A kogo innego miał opętać? Widocznie miał swoje powody, lub po prostu padło na nią.Po 3: Lucyfer. Sam wielki 'Niosący Światło' opętał ciało jakiejś nic nie wartej ziemskiej dziewki?
Gdyby był to JEDEN z mniejszych demonów, nie byłoby takich problemów z wygnaniem go przy egzorcyzmach. Poza tym "mniejsze demony" nie ukazują tak wyniszczającej i niewiarygodnej siły. Pod każdym względem.Coś mi się wydaję ,że jej ciało opętał jeden z mniejszych demonów. Ale demon jak to demon i kłamie w żywe oczy.
"Mniejsze demony", "większe demony", specjalne języki egzorcystów- gdzie Wy to w biblii macie?Poza tym "mniejsze demony" nie ukazują tak wyniszczającej i niewiarygodnej siły. Pod każdym względem.
Tak na chłopski rozum. Większy demon to taki, który sprawuje jakąś swoją funkcję w piekle(chociażby jeden z demonów Goecji). A mniejszy to taki... chochlik ,że tak powiem."Mniejsze demony", "większe demony", specjalne języki egzorcystów- gdzie Wy to w biblii macie?
Nawiązałem do treści nagrania, oczywiście. Opętana głosi ,że różaniec to potężna broń, że należy się spowiadać, nie przyjmować nic co jest sprzeczne z naukami kościoła. Coś mało demoniczny ten demon...Skuteczności w jakiej kwestii? Bo nie wiem do czego nawiązałeś.
A bo coś mi się tak zdaję ,że gdyby sam Lucyfer kogoś opętał, było by to trochę bardziej... widowiskowe(Dzień Sądu, Koniec Świata czy cóś).A kogo innego miał opętać? Widocznie miał swoje powody, lub po prostu padło na nią.
Możliwe. Ale w tym wypadku tak nie było. Zauważ - że Lucyfer to jeden z demonów, które jednak zasłużyły sobie na swój los, niewątpliwie zasłużyły(a i udało mu się zrobić z tego coś na większą skalę, bowiem do teraz sprawa Anneliese nie jest wyjaśniona... choć ja wierzę w oczywistą wersję z opętaniem)A bo coś mi się tak zdaję ,że gdyby sam Lucyfer kogoś opętał, było by to trochę bardziej... widowiskowe(Dzień Sądu, Koniec Świata czy cóś).
Duchy które ją opętały, opowiadały również o "piekle". O tym jak jest tam źle i strasznie, że to miejsce wypełnione jest nienawiścią(co w gruncie rzeczy powinno im pasować - raczej nie pasuje). Głupio to zabrzmi, ale demony może chciały ludzi ostrzec(co byłoby chyba niezgodne z ich naturą). Albo były do tego jakoś przymuszone? Nie wiem jak można to inaczej wytłumaczyć.Nawiązałem do treści nagrania, oczywiście. Opętana głosi ,że różaniec to potężna broń, że należy się spowiadać, nie przyjmować nic co jest sprzeczne z naukami kościoła. Coś mało demoniczny ten demon...
Trafnie ujęte. Są demony potężniejsze, i te mniej potężne. To chyba logiczne.Tak na chłopski rozum. Większy demon to taki, który sprawuje jakąś swoją funkcję w piekle(chociażby jeden z demonów Goecji). A mniejszy to taki... chochlik ,że tak powiem.
Zostaje pytanie czy Lucyfer to w ogóle jest demon. Lucyś jako główny sprawca zła na świecie jest raczej kim o wiele potężniejszym. Zawsze mi się wydawało, że demon to taki pachołek, przyboczny, żołnierz Diabła. A sprawa opętania jest już zamknięta. Sąd orzekł, że zmarła z wygłodzenia...Możliwe. Ale w tym wypadku tak nie było. Zauważ - że Lucyfer to jeden z demonów, które jednak zasłużyły sobie na swój los, niewątpliwie zasłużyły(a i udało mu się zrobić z tego coś na większą skalę, bowiem do teraz sprawa Anneliese nie jest wyjaśniona... choć ja wierzę w oczywistą wersję z opętaniem)
Na chłopski rozum, tak?Lucyś jako główny sprawca zła na świecie jest raczej kim o wiele potężniejszym