voodoo
-
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 110
- Rejestracja: 2005-08-28, 23:39
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 80
- Rejestracja: 2005-08-30, 21:27
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 110
- Rejestracja: 2005-08-28, 23:39
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 80
- Rejestracja: 2005-08-30, 21:27
Voodoo , hm...jest to dobry przykład na niesamowitość świata w którym żyjemy ! Jest on tak piękny ,że aż trudno w to uwierzyć
To coś więcej niż baśniowość u Harry`ego Pottera ! No i ta niezniszczalność duszy , szkoda tylko ,że nie umiemy wynieść stąd poczucia bezpieczeństwa i poczucia wiecznej trwałości , a górę bierze w nas instynkt samozachowawczy i kurczowe trzymanie się życia tu i teraz , opłakiwanie zmarłych , itd. itd... 


i właśnie czegoś takiego brakuje mi w chrześcijaństwie...tej magii, tajemniczości, takich obrzędów...myślę, że religia pozbawiona aury tajemniczości i magii wiele traci, gdyby było coś takiego w chrześcijaństwie na pewno więcej byłoby osób naprawdę wierzących i dumnych ze swojej wiary, niż jest teraz.
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 80
- Rejestracja: 2005-08-30, 21:27
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 110
- Rejestracja: 2005-08-28, 23:39
Powiem ci tak, w samotnosci nie da się raczej, poniewaz piszesz tu o kontaktach z duchami masz racje ale zeby skontaktowac się z loa trzeba miec pebny ceremonialne, tzn cos w rodzaju namiotu gdzie na srodku bedzie stal slup, no i w konczu trzeba byc kaplanem albo kaplanka i umiec wykonywac obrzedy.... Zeby duchy przodkow chcialy dosiasc osobe podczas rytulalu.
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 110
- Rejestracja: 2005-08-28, 23:39
Moge
tak wiec zeby duchy przodkow chcialy dosiasc uczestrnikow rytulalu musza byc spelnione pewne warunki musi byc kaplan ktory zna się na rzeczy musza byc bebny rytualne, musi byc "namiot rytualny", musza byc wywieszone vevsy (znaki przedstawiajace duchy przodkow) na slupie rytualnym, no i oczywiscie musi byc zlozona ofiara, ale niemusi to byc ofiara zlozona ze zwierzat czy czegos takiego, poszcze golne duchy loa maja swoje "smakolyki" gdzie sklada się ofiare z jedzenia i picia, bardzo zadko z krwii... A samo pojecie dosiadanie przez duchy przodkow jest to nic innego jak chwiloe opentanie przez ducha osoby, ktora bierze udzial w rytulale, osoba ktora dosiadzie duch zaczyna się zacowywac jak duch przodka czyl np. jak dosiadzie mezczyzne duch pluci zenskie meszczyzna "opentany" bedzie się zachowywal jak kobieta, bedzie mowil kobiecym glosem etc... Podczas "opetania" duch bedzie się posilal ofiara ktora zlozyli mu wyznawcy, bedzie odpowiadal na pytania zadawane przez kaplanow itd...

-
- Aktywny pisacz
- Posty: 110
- Rejestracja: 2005-08-28, 23:39