Strona 2 z 6

: 2005-07-12, 18:18
autor: Kiedrzu
:oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski:

Ale jej dopowiedziałeś, prawidłowo :D .

: 2005-07-12, 22:19
autor: ArturVonFornal
Nie no pięknie po prostu :lol: Po sposobie wypowiedzi tej całej Karolci90 to strzelam że ma ona około 5 lat :P

: 2005-07-13, 12:29
autor: Enlil
Akurat jesli chodzi o program "nie do wiary" to się abolutnie zgadzam. Straszne badziewie i nigdy nic do końca nie rozwiążą, zawsze "mamy dowody" a na koniec "ale czy napewno" :x

: 2006-11-01, 17:55
autor: Schnappi
Kamila pisze:I-jest małpa :)
Małpa to to nie jest na pewno, już szybciej facet w kostiumie. :) Bo, jeśli się nie mylę, a myślę, że nie, to pierwsze zdjęcie jest po prostu klatką z filmu Pattersona, a więc jest na nim Wielka Stopa, nie Yeti. Myślę, że przynajmniej Yeti i inne hominidy azjatyckie, jak Orang Pendek, Chiński Dziki Człowiek, Alma (na którą czasem mówi się Ałmys, a czasem też Almasti) istnieją na pewno.

: 2006-11-02, 16:55
autor: Darnok
fajnie, że ten link nie działa
Schnappi pisze:Wielka Stopa, nie Yeti
.To dwie nazwy prawdopodobnie jednego zwierzęcia.

: 2006-11-02, 17:17
autor: Schnappi
Tak, tyle, że Yeti występuje w Tybecie, a Bigfoot w Ameryce Północnej. :wink:

: 2006-11-02, 17:47
autor: tybysh
Jezeli Yeti zylo,teraz prawdopodobnie juz go nie ma.Mozna w to wierzyc lub nie,ale na calym swiecie ludzie wierza w cos pokroju Yeti,np. w wielka stope.Sa to wymysly ludzi jednak nie pisze,ze wyssane kompletnie z palca.Dawno temu na swiecie zyli giganci ale wg mnie bylo to tak dawno temu,ze zaden nie bylby w stanie przezyc w gorach do dnia dzisiejszego.Mysle,ze teraz Yeti jest chwytem reklamowym tak jak Nessie;]

: 2006-11-02, 19:11
autor: Dead_but_mad
Ja zrozumiem wszystko ale na Wielkiego Gotha!!! Nie mylmy pojęć...wprowadźmy jakiś porządek może co ????
Legendy o Gigantach, Olbrzymach , wierzenia mity i podania o nich to jedno... Yeti i reszta kudłaczy to drugie... całkiem inna bajka... :twisted:
Pierwsza najbardziej rzucająca się w oczy różnica to to że olbrzymy czy giganci w jakiś tam sposób przypominali ludzi na ten przykład Nefilim( moze się powtarzam) byli istotami na pół boskimi jak i reszta gigantów o ile nie BOSKIMI!
Gdzie kudłaczom do istot boskich :shock: ? fakt zastanawiać może niezwykła zdolnośc od ukrywania się Almy czy Ałmasa jak kto woli... ale nie jest to dowód na nic... po prostu inteligencją dorównują ludziom... ciekawe jest jeszcze to iż są one w większym stopniu związane z przyroda i z tą tak zwaną "Matką Ziemią" podtrzymuje swoją teorię o Neandertalczyku i jego potomkach... równorzedna rasa istot myślących na tej samej planecie...naszej planecie... :twisted: rozwiająca się tylko w innym kierunku.. stroniąca od wojny, tevhniki i od nas Ludzi :twisted:

: 2006-11-02, 20:11
autor: tybysh
Istnieje teoria,ze big foot to to samo co yeti.Yeti jest kudlate i big foot tez.Roznia się tylko miejscem wystepowania.
Co do gigantow-czesto byli owlosieni,zdeformowani,uciekali od spoleczenstwa,kto wie czy to wlasnie nie jest zagadka bigfoot.Z drugiej strony bigfoot moze byc pewnym gatunkiem malpy(nie sugerujmy się nagraniem przedstawiajacym idacego bigfoota-to jest fake).

: 2006-11-02, 20:35
autor: Schnappi
O jejku...nikt nie sugeruje się tym filmem.....po prostu wszystkie relacje mówią o wyprostowanej postawie Bigfoota, i że zawsze porusza się on na 2 nogach..Ty zakładasz, że jak się mówi o Bigfoot, to o jakimś prymitywniejszym gatunku człowieka...jeśli istnieje (wg mnie na pewno :P ), jest po prostu jakimś stworzeniem, które ewoluowało równolegle z nami, ale w żadnym wypadku nie człowiekiem.....
Dlaczego w ogóle łączysz opowieści o olbrzymach z tym? :? I o jakich olbrzymów Ci chodziło, tych z legend, czy tych współczesnych, całkowicie realnych, chorych po prostu...bo z Twojej wypowiedzi wynika, że o tych ostatnich, a nie słyszałem, żeby bywali nadmiernie owłosieni, ani izolowali się od społeczeństwa....... :?

: 2006-11-02, 20:49
autor: Dead_but_mad
no własnie..... Widział ktoś owłosionego olbrzyma ??? z drugiej strony widział ktoś Yeti ??? a tak serio ...dlaczego od razu małpa??? człowiek podobno pochodzi od małpy....Yeti pewnie tez ale może jednak warto byłoby uznać Yeti i innych jako osobny gatunek ISTOTĘ ROZUMNĄ intelektualnie na poziomie człowieka

: 2006-11-02, 21:01
autor: tybysh
O tych olbrzymach bylo, jezeli się nie myle, na Discovery w programie o wielkiej stopie wiec napisalem co widzialem w tv.Jezeli bigfoot istnieje to wg.mnie jest to istota pochodzenia takiego samego jak my-od malpy.Jezeli zyje do dzis to musi ich byc duzo ale tak nie jest poniewaz bylyby juz dowody na ich stnienie.
Watpie w to,ze intelektualnie jest na naszym poziomie,bo niby jak?Watpie w to,ze maja tam jakies szkoly:D Byc moze ma podobne mozliwosci zwiazane z budowa mozgu ale na 100% nie jest tak rozwiniety intelektualnie jak czlowiek.

: 2006-11-02, 21:17
autor: Dead_but_mad
Moznaby uruchomić wodze fantazji... jeśli Neandertalczykowi udało się dojśc do takie poziomu ...zakładając oczywiście ze Yeti i cała reszta są jakoś z nim spokrewnione to czemu nie mógłby wytworzyć cywilizacji podobnej do naszej opartej na nieco innych zasadach... Chcemy być koroną stworzenia a jeśłi okazałoby się że oprócz nas jest ktoś jeszcze to by bolało co???
Wiem ze to już graniczy z Fantasy ale... nie ma takich rzeczy które jeśli się nie udowodni że sa niemożliwe sa niemozliwe ;) :twisted:

: 2006-11-02, 22:16
autor: tybysh
Bez przesady...gdzie te istoty by się rozwijaly?Jedyne miejsca to:
a) bardzo gleboko pod ziemia
b)bardzo gleboko pod woda
c)w innym wymiarze i okazjonalnie nas odwiedzaja;]

Rozumiem wyobraznie ale ludzie,bez przesady;] Gdyby te istoty wytworzyly cywilizaje tak duza jak nasza to niby czemu zadnego z nich nigdy na oczy nie widzielismy nawet w tv?:> Pozdro.

: 2006-11-03, 00:23
autor: Schnappi
Nie no bez przesady...cywilizacji na pewno nie stworzyły..ale z pewnością są niezwykle inteligentne, mają swój język i być może kulturę, w końcu zalążki czegoś takiego rozwijają się już u szympansów. :wink:

: 2006-11-03, 18:46
autor: Koffee
Prawdą jest to, że w niektórych puszczach Nepalu żyje rasa olbrzymów. Nie są to niedźwiedzie, ani małpy. Rozmawiałem z ludźmi, którzy je widzieli z daleka i słyszeli, jak rozmawiają nieznanym językiem. Raz też miałem okazję widzieć je na własne oczy. (..) Zbliżyliśmy się do miejsca, skąd dochodziły dźwięki. Wtem ktoś dostrzegł ślady stóp w miękkim gliniastym gruncie. Przed nami, w nieregularnych rzędach, widniały ślady olbrzymich nagich stóp, około 60 cm długości. Strach przeniknął wszystkich.(...) Przed nami, w naturalnym kręgu, uformowanym przez skały, wśród wielkich odłamów skalnych ujrzeliśmy z dziesięć olbrzymich małpoludów, wysokich na 3 do 3,6 metra. Jeden z nich uderzał w prymitywny tam-tam z wyżłobionego pnia. Sądząc po hałasie, jaki czynił, musiał być bardzo silny Pozostali kiwali się z boku na bok w takt ''muzyki''. Widocznie był to jakiś religijny obrządek, gdyż ich powaga wskazywała, że biorą udział w magicznym rytuale. Ciała pokryte mieli sierścią, twarze pół-ludzkie, pół-małpie. Nie sprawiali jednak wrażenia zwierząt. Ten, który uderzał w tam-tam, stał zupełnie prosto, jak człowiek. Byli nadzy pomimo silnego mrozu, a ich twarze, choć przerażające, nosiły dziwny wyraz smutku.
to fragment książki o kryptozoologii, Włodzimierza Antkowiaka Monstra świata

przytoczony fragment w książce tej zamieszczony zosta również jako cytat - autor nie został wymieniony z imienia bądź nazwiska, a jedynie wspomniano o tym, że jest to relacja
pewnego hinduskiego pielgrzyma, człowieka wykształconego, znającego nei tylko kulturę i filozofię własnego kraju, ale także obeznanego z wiedzą Zachodu

: 2006-11-03, 19:16
autor: Schnappi
No...ciekawe...sam nie wiem...to by było potwierdzenie tego, co mówiłem wcześniej - że te istoty stworzyły własną, złożoną kulturę. :) Co do ich wzrostu....nie pamiętam, o jakiego dokładnie chodziło hominida...ale chyba jakiegoś z Himalajów...po odcisku stopy oszacowano wzrost istoty na 3,5....i stwierdzino, iż był to jednak prawdopodobnie młody osobnik.!!!!! :shock: :shock:

: 2006-11-03, 19:39
autor: Koffee
co do wzrostu, to istnieje taki podział:

1. największe - od 4,3 do 5,2 metra, żyją grupami w rejonie wiecznych śniegów, żywią się dużymi zwierz-ętami, czasem ludźmi

2. średnie - od 2 do ponad 3 metrów wysokości, wszytkożerne, występowania to teren od 3300 do 4300 m.n.p.m.

3. małe - wzrostu człoweika, roślinożerne

jest to podział stworzony przez tybetańcczyków

btw. cokolwiek my o yeti nie sądzimy, są one pod ścisłą ochroną gatunkową zapewnianą przez rząd Nepalu od roku 1958

: 2006-11-06, 19:21
autor: Dead_but_mad
tybysh pisze:Bez przesady...gdzie te istoty by się rozwijaly?Jedyne miejsca to:
a) bardzo gleboko pod ziemia
b)bardzo gleboko pod woda
c)w innym wymiarze i okazjonalnie nas odwiedzaja;]

Rozumiem wyobraznie ale ludzie,bez przesady;] Gdyby te istoty wytworzyly cywilizaje tak duza jak nasza to niby czemu zadnego z nich nigdy na oczy nie widzielismy nawet w tv?:> Pozdro.
Może nie chcą żebyśmy wiedzeli co ?
poza tym dlaczego patrzysz na pojęcie cywlizacji przez pryzmat cywlizacji ludzkiej?
Czy Indianie z Ameryki północnej nie mieli cywilizacji????
Aj odsyłam do Malinowskiego który twierdził ze nie można mówić o braku cywlizacji tylko i jej innym rodazju :twisted:

: 2006-11-06, 22:58
autor: tybysh
Może nie chcą żebyśmy wiedzeli co ?
Nie daliby rady się ukryc,nawet ufo czasem miewa wpadki,myslisz,ze yeti zdazylo przegonic w rozwoju nie tylko czlowieka ale inne istoty rozumne?:>
W takim razie co robiloby jeszcze na Ziemi?
Zeby wytworzyc cywilizacje potrzeba setek tysiecy osobnikow(nie mowie o ludziach tylko o tym,ile tych yeti musialoby byc),chyba,ze yeti rozmnaza się przez podzial(zaraz pewnie by ktos to napisal;]).
poza tym dlaczego patrzysz na pojęcie cywlizacji przez pryzmat cywlizacji ludzkiej?
Czy Indianie z Ameryki północnej nie mieli cywilizacji????

Czy indianie to nie ludzie?:>
Aj odsyłam do Malinowskiego który twierdził ze nie można mówić o braku cywlizacji tylko i jej innym rodazju
To jest twoja biblia?Ktos cos napisze i się z tym zgadzasz?Powinnas miec wlasny poglad na swiat a nie opierac się na ksiazkach;] Niektore ksiazki o zjawiskach paranormalnych potrafia doprowadzic mnie do wypowiedzenia zdania "co ten autor jaral";] Podobnie jest z lekturami ale to juz inna kwestia;] Pozdro.