Mieliście kiedyś kontakt z duchem?

Mawerick · Post autor: **Mawerick** » 2007-01-26, 01:16

Niestety to prawda, żewiększość źródeł internetowych, które próbują zajmować się dokumentowaniem czegoś, co w rzeczywistości duchami nie jest, to zbiorowisko bzdur. Często powodują one, że wielu ludzi próbuje robić to co oni, no i mamy kolejne kaszany.

Mawerick · Post autor: **Mawerick** » 2007-01-27, 02:14

No chyba, że widzisz kiedy jest to dobre, a kiedy to bzudry. To plus dla Ciebie. Bardzo to ważne, żeby umieć rozpoznać prawdziwe informacje, szczególnie w tym temacie.

viimeisen · Post autor: **viimeisen** » 2007-01-28, 16:22

Od Metmempsychosis [nie ma dostępu do komputera, blokada]:

Drogi Jerzykr6!
Chodziło mi o zabezpieczenie duchowe. Czytając to co piszesz mogę jedynie życzyć Ci na trafienie na duchy przychylne. Kompas raczej tutaj mało pomoże w jakimkolwiek tego słowa znaczeniu. Wątpię, żebyś przy dyspozycji zwykłego sprzętu mógł odczytać zapis z około czterech tysięcy klatek filmowych, gdyż aby odnaleść na nich wiadomość (bądź wizerunek ducha) trzeba je przeglądać z osobna, na specjalnym sprzęcie, w którym można to przybliżać, oddalać itd. Dlatego wątpię, że nawet jeśli jakiś przekaz otrzymasz to nie będziesz w stanie go odczytać. Do pewnych rzeczy trzeba mieć po prostu wiedzę. Co do nagrań z dyktafonu jest podobnie, bo trzeba by całą kasetę oczyszczać z różnych niepotrzebnych dźwięków i odróżnić te które być może są pochodzenia z zaświatów. Jeżeli chcesz, to napiszę Ci na czym polega metoda transkomunikacji za pomocą kamery i zwykłego telewizora, ale to też nie będzie dla Ciebie najłatwiejsze (jeśli chodzi o odczyt). Możliwe że ta metoda jest gdzieś opisana, bo jest dość znana, polega ona na tym, że ustawiamy kamerę naprzeciwko telewizora podłączając to odpowiednio i po prostu zaczynasz nagrywać. Później nagrane obrazy przeglądasz klatka po klatce i oto dzieło Twojej transkomunikacji. Ewentualnie możesz spróbować channelingu, albo seansów z mediami, jednak to już "wyższa szkoła jazdy".

Ps: Ale się fajnie czuję, jak duch który każe komuś przekazać wiadomość

Mawerick · Post autor: **Mawerick** » 2007-01-29, 01:31

jeśli jest to profesjonalny program do obróbki dźwięku, to dobrze, jeśli tylko taki domowy, to nie wyjdzie z tego nic ciekawego.

Mawerick · Post autor: **Mawerick** » 2007-01-30, 12:38

No to dobrze, to w tkim razie możesz próbować. Ale i tak nie jest pewne na 100 %, że cokolwiek się nagra.

Mawerick · Post autor: **Mawerick** » 2007-02-04, 02:20

Powienno tam raczej nikogo nie być i np. pozostaw na całą noc. Obecność osób trzecich drugich i czwartych zakłóci fale dźwiękowe.

Mawerick · Post autor: **Mawerick** » 2007-02-07, 21:45

Albo próba nastraszenia Ciebie, albo rzeczywiście coś ciekawego. Ale to już Ty musisz ocenić, czy jest to taka koleżanka, która lubi straszyć niesamowitymi opowieściami.

Timon · Post autor: **Timon** » 2007-02-09, 00:24

a ja mialem ostatnio taki glupi przypadek jak w nocy (okolo 23) czytalem ksiazke przy swietle nagle moja lampka zaczela gasnac i zapalac się i tak w kolo przez jakies 30sekund

co to moglo byc? moj tata tez to widzial gdyz przyszedl do mojego pokoju wydrzec się na mnie ze się bawie swiatlem

pls pomozcie ostatnio się to coraz czesciej powtaza

Koffee · Post autor: **Koffee** » 2007-02-09, 10:21

obejrzyj kabel, czy nie uszkodzony

Mawerick · Post autor: **Mawerick** » 2007-02-10, 15:50

Albo zadzwonić trza do energetyki i dowiedzieć się, czy nie macie jakis spadkow napiecia.

Timon · Post autor: **Timon** » 2007-02-10, 18:09

heh dobre niestety to nie kabel naderwany ani nie wina energrtyki gdyz komputer byl wlaczony (wiecei jak by byl spadek napiecia to by mi zrestartowalo kompa) ale juz nie wazne od kilku dni się to nie powtarza

na szczescie

Mawerick · Post autor: **Mawerick** » 2007-02-10, 18:29

no to nie wiem co to mogło być, ale nawet niewielkie zakłócenie elektromagnetyczne mogło coś takiego spowodować.