Klątwy & Uroki
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 98
- Rejestracja: 2005-07-02, 14:59
Tak w końcu zrozumiałem, że tak na prawde wcale od samego początku nie chciałeś abym był tu ostrożny i nie posługiwał się ciężkim sprzętem, może nawet nie zależało ci abym dał se spokój z tym gościem. Tak na prawde nie chciałeś tylko aby ktoś mógł cie posądzić o to że nie próbowałeś odciągnąć mnie od tego pomysłu i tematu, oraz poznania i być może użycia tego ciężkiego sprzęu. No a teraz gdy przychodze do ciebie z prożbą o coś mniej szkodliwego takiego jak nóż, czy sztylet, ty odsyłasz mnie do arsenału militarnego z całą masą tego ciężkiego sprzętu, wiedząc iż nie wezmę byle beretty tylko raczej panzerfausta.
Powiec sam, czy mam tu racje ??
Powiec sam, czy mam tu racje ??
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 166
- Rejestracja: 2005-07-20, 10:23
Nie nie masz racji. Ten post powyżej to żart (wiesz czasem można w ten sposób rozładować atmosfere, a ta zrobiła się napięta). Nigdy ci źle nie zyczyłem, ani nie zycze. Podoba mi się rozmowa z tobą, chociaż momentami jesteś irytujący. Zauważ że na początku całkiem cie chciałem odciągnąć od zgłębiania się w ten temat. Nie chce żeby coś ci się stało. Głównie dlatego że wiem ile takie rzeczy (nawet poprawnie rzucone) mogą zostawić skaz na psychice i jak moga skrzywdzić fizycznie. Wbrew temu co myślisz w bibliotekach i antykwariatach nie ma tak mocnych rzeczy. Powiedziałbym, że są słabiutkie, w sam raz na początek. Poza tym w książkach znajdziesz więcej wskazówek co do ochrony niż ja mógłbym ci dać. Poza tym można tam znaleźć informacje o tym jak sobie ze złymi skutkami poradzić.
Gdybyś sobie coś zrobił, to byłbyś na moim sumieniu i nie potrzebowałbym nikogo aby mnie osądzać, żeby wiedzieć że zrobiłem coś źle.
Nie jestem złym człowiekiem i starałem się ci pomóc, jednocześnie ograniczając niebezpieczeństwo dla ciebie i twoich bliskich. Więcej mógłbym ci pomóc, jedynie gdybyś mieszkał obok mnie i chciał pobierać nauki (nie jestem mistrzem, wiec bym się nie zgodził, ale nie o to chodzi). Może to zabrzmi głupio, ale musisz zrozumieć, że ja NAPRAWDE martwie się o ciebie i nie chce żeby ci się coś stało.
Przykro mi że tak to odbierasz.
Gdybyś sobie coś zrobił, to byłbyś na moim sumieniu i nie potrzebowałbym nikogo aby mnie osądzać, żeby wiedzieć że zrobiłem coś źle.
Nie jestem złym człowiekiem i starałem się ci pomóc, jednocześnie ograniczając niebezpieczeństwo dla ciebie i twoich bliskich. Więcej mógłbym ci pomóc, jedynie gdybyś mieszkał obok mnie i chciał pobierać nauki (nie jestem mistrzem, wiec bym się nie zgodził, ale nie o to chodzi). Może to zabrzmi głupio, ale musisz zrozumieć, że ja NAPRAWDE martwie się o ciebie i nie chce żeby ci się coś stało.
Przykro mi że tak to odbierasz.
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 98
- Rejestracja: 2005-07-02, 14:59
Ok. Wpożo. Sorki. Tym bardziej, że mój poprzedni post może nieco brzmieć jak coś w rodzaju osądu, a nie o to chodziło. Cóż po prostu nie zrozumiałem tego twojego żartu. W antykwariatach i bibliotekach trudno byłoby coś znaleźć, ale sam wcześniej pisałeś, że w necie jest tego sporo i to mocnych.
Pisze dopiero teraz bo byłem na treningu ( zabiegany ze mnie kolo )
Mam nadzieje że się nie obraziłeś, a tak przy okazjii. Kieruj sensej.
Pisze dopiero teraz bo byłem na treningu ( zabiegany ze mnie kolo )
Mam nadzieje że się nie obraziłeś, a tak przy okazjii. Kieruj sensej.

-
- Aktywny pisacz
- Posty: 166
- Rejestracja: 2005-07-20, 10:23
Tak łatwo to ja się nie obrażam
. A szukanie w necie to ci odradzam (wczesniej też to robiłem). Zazwyczaj te "mocne" (słabe też, ale rzadziej), albo nie działają, albo mają całkiem inne efekty. Większość z tych efektów nie będzie dla ciebie zbyt przyjemna. Wprawdzie zdarzają się "perełki" ale bardzo rzadko.

-
- Aktywny pisacz
- Posty: 166
- Rejestracja: 2005-07-20, 10:23
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 227
- Rejestracja: 2005-07-21, 04:55
Po co od razu klatwy ? Myślisz że nawet gdyby ktoś Ci ją napisał, to bez wcześniejszego treningu i przygotwania wypowiedzenie jej słów coś by ci dało ? jakiś efekt ?
Zamiast klątwy wolałbym już jakiś ryt do ochrony koleżanki przed jej wplywem. Efekt da podobny i obejdzie się bez robienia komuś krzywdy.
Zamiast klątwy wolałbym już jakiś ryt do ochrony koleżanki przed jej wplywem. Efekt da podobny i obejdzie się bez robienia komuś krzywdy.
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 98
- Rejestracja: 2005-07-02, 14:59
No ładnie. Ja też już przestałem myśleć o klątwach, ale wydaje mi się że jak chce się aby była pożądna i działała to trzeba samemu ją wymyśleć. To tyle dla ciebie nathaniel, mam nadzieje że reszta forumowiczów mnie za to nie opier... No i przyznaje racje Maestro, bo nigdy nie wiadomo co się może stać i warto wybierać bezpieczne rozwiązania.
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 227
- Rejestracja: 2005-07-21, 04:55
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 166
- Rejestracja: 2005-07-20, 10:23
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: 2005-07-04, 15:01
Hmm..nie czuć nienawiści...strata niepowetowana! ileż pieknej energi można z niej wykrzesać : ) Swoją drogą jak wiele musi złego uczynić ci człowiek żeby poświęcić mu wiele tygodni na przygotowanie rytuału-klątwy "specjalnie dla niego"...Dobrzeby było najpierw zastanowić się czy ten ktoś naprawde jest wart czasu poświęconego na tą klątwę : )
No...co innego rzucone w momencie skrajnego wzburzenia ( zdarzało się , zdarzało..i cholera jasna..działały..).Te mogą być pożyteczne : )Takie "instant" mogą być pomocne w everyday life.
I nie wracają..przynajmniej do mnie.
[e tam klątwy ryzykowne toto, czasochłonne, bywa nieskuteczne.zbierać kumpli i skopać mu mu d i inne ciała części w ciemnej uliczce..
a potem jakies klątwy dopiero, coby złamania się źle zrastały
]
No...co innego rzucone w momencie skrajnego wzburzenia ( zdarzało się , zdarzało..i cholera jasna..działały..).Te mogą być pożyteczne : )Takie "instant" mogą być pomocne w everyday life.
I nie wracają..przynajmniej do mnie.
[e tam klątwy ryzykowne toto, czasochłonne, bywa nieskuteczne.zbierać kumpli i skopać mu mu d i inne ciała części w ciemnej uliczce..




-
- Nowa Krew
- Posty: 4
- Rejestracja: 2005-10-08, 19:11
Poniżej zamieszczam bardzo skuteczną klątwę opartą o magię Cthulhu.
tylko należy pamiętać że dobrze wykonana zadziała szybko, więc trzeba być w każdej chwili gotowym do spalenia misczeki.
oczywiście nie ponoszę żadnej odpowiedzialności, jeśli ktoś się nią pokaleczy.
---------artykuł z jakiejś strony------------
OD FENIKTA:
Po pierwsze magia Cthulhu to wymysl Lovecrafta, a on juz mial takie zboczenie, ze lubil zeyb myslano ze cokolwiek powie jest prawda.
Po drugie na milosc boska nie umieszcza się klatw na forum publicznym!! Toz to dzialanie wyjatkowo zle, niejednokrotnie bardziej zle od rzucenia klatwy! Ja nie narzucam nikomu swoich pogladow czy cos, ale nie chce zeyb wszedl tu jakis dzieciak i rzucil taka sobie klatwe, na kolege, ktory zabral mu ulubiona gre komputerowa!! Tak wiec obojetnie czy dana klatwa dziala czy nie usuwam ja niestety nie czytajac, bo juz mam taki zwyczaj, ze jezeli wiem ze w pudelku siedzi cos zlego to go nie otwieram (patrzaj puszka pandory:P)
[ Dodano: 2005-10-11, 20:23 ]
chcesz robic forum o magii usuwając treści zakleć, jesli moga miec negatywne efekty?
boisz się ze ktos cie o cos oskarzy?
zdajesz sobie chyba sprawe ze uprawiajac te paskudna cenzure obyczajawa, zalatujaca xianstwem i podobnymi, nie stworzysz zywego, wyjatkowego i przydatnego forum?
tylko należy pamiętać że dobrze wykonana zadziała szybko, więc trzeba być w każdej chwili gotowym do spalenia misczeki.
oczywiście nie ponoszę żadnej odpowiedzialności, jeśli ktoś się nią pokaleczy.
---------artykuł z jakiejś strony------------
OD FENIKTA:
Po pierwsze magia Cthulhu to wymysl Lovecrafta, a on juz mial takie zboczenie, ze lubil zeyb myslano ze cokolwiek powie jest prawda.
Po drugie na milosc boska nie umieszcza się klatw na forum publicznym!! Toz to dzialanie wyjatkowo zle, niejednokrotnie bardziej zle od rzucenia klatwy! Ja nie narzucam nikomu swoich pogladow czy cos, ale nie chce zeyb wszedl tu jakis dzieciak i rzucil taka sobie klatwe, na kolege, ktory zabral mu ulubiona gre komputerowa!! Tak wiec obojetnie czy dana klatwa dziala czy nie usuwam ja niestety nie czytajac, bo juz mam taki zwyczaj, ze jezeli wiem ze w pudelku siedzi cos zlego to go nie otwieram (patrzaj puszka pandory:P)
[ Dodano: 2005-10-11, 20:23 ]
chcesz robic forum o magii usuwając treści zakleć, jesli moga miec negatywne efekty?
boisz się ze ktos cie o cos oskarzy?

zdajesz sobie chyba sprawe ze uprawiajac te paskudna cenzure obyczajawa, zalatujaca xianstwem i podobnymi, nie stworzysz zywego, wyjatkowego i przydatnego forum?

-
- Administrator
- Posty: 544
- Rejestracja: 2005-04-11, 23:19
Jesli klatwy to zaklecia, a przede wszystkim przydatne to ja w tej chwili zamykam to forum. Wiele mowi się o negatywnych skutkach uzywania klatw, prawie trojkata itd. ale to i tak pikus w porownaniu z tym co rzeczywiscie moze nas spotkac. nie mam zamiaru nikogo narazac na takie konsekwencje. ja jestem na kazdym kroku o cos oskarzany wiec jestem przyzwyczajony, a tutaj nie ma o co oskarzac nawet. A klatwy to wg. mnie nawet nie magia.