Re: Mój dar
: 2011-05-11, 18:17
Powiem tak. To już jest zależne od człowieka co dla niego jest dowodem. Domyślam się, że dla Ciebie dowodem jest to, że na papierze pisze wzór, pod nim co znaczy każda literka, wyjaśnienie jak zastosować ten wzór w życiu i najlepiej to żeby był podpis inżyniera, prezydenta i ludzi z NASA xD
Jeśli tego oczekujesz w dziedzinie "energii" to niestety nie będziesz miał takich dowodów. Niektóre rzeczy można, ale nie wszystko. Tutaj trzeba przyjąć inny schemat dowodów. Ja przyjąłem sobie taki, że jeśli ktoś coś pisze to najpierw sprawdzam czy moja dotychczasowa teoria (prawidłowe założenia) są zgodne z informacjami, a potem sprawdzam czy dane zjawisko jest zgodne z rzeczywistością.
Najgorsza jest sytuacja gdy zjawisko nie zgadza się z moją teorią, a jest zauważalne z doświadczeniu. Wtedy doświadczenie mówi, że teoria jest nieprawidłowa i trzeba ją zmienić.
Możesz się nie zgadzać z moim schematem dowodów. Twoja wolna wola, ale jak narazie nie zawiodło mnie sprawdzanie rzeczywistości w ten sposób, a co ciekawe taka układanka sprawia, że wszystko się ze sobą łączy tak jak puzzle.
Jeśli tego oczekujesz w dziedzinie "energii" to niestety nie będziesz miał takich dowodów. Niektóre rzeczy można, ale nie wszystko. Tutaj trzeba przyjąć inny schemat dowodów. Ja przyjąłem sobie taki, że jeśli ktoś coś pisze to najpierw sprawdzam czy moja dotychczasowa teoria (prawidłowe założenia) są zgodne z informacjami, a potem sprawdzam czy dane zjawisko jest zgodne z rzeczywistością.
Najgorsza jest sytuacja gdy zjawisko nie zgadza się z moją teorią, a jest zauważalne z doświadczeniu. Wtedy doświadczenie mówi, że teoria jest nieprawidłowa i trzeba ją zmienić.
Możesz się nie zgadzać z moim schematem dowodów. Twoja wolna wola, ale jak narazie nie zawiodło mnie sprawdzanie rzeczywistości w ten sposób, a co ciekawe taka układanka sprawia, że wszystko się ze sobą łączy tak jak puzzle.