staje się demonem

Wszystko, co chcesz wiedzieć o demonach, i nie boisz się zapytać
Koxman
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 68
Rejestracja: 2008-05-24, 20:58
Lokalizacja: Otwock

Re: staje się demonem

Post autor: Koxman »

Idź do psychologa może coś poradzi na ciężką depreche.
Eva unit 01
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 300
Rejestracja: 2007-02-08, 17:31

Re: staje się demonem

Post autor: Eva unit 01 »

To, że pisałeś, nie oznacza, że to co napisałeś przedstawiało jakąkolwiek wartość.

Nie widzę w sobie ani dobra, ani zła, nie widzę ich także wokół mnie, bowiem nie ma różnicy między mną, a światem.

Co według ciebie jest widoczne wokół? Nie jesteśmy w stanie zobaczyć wszystkich skutków naszych uczynków, ponieważ każdy uczynek ciągnie za sobą nieskończoność konsekwencji. A nawet gdybyśmy byli w stanie, to każdy poszczególny element jesteśmy w stanie ocenić tylko z naszego punktu widzenia.

Kroxman, do kogo to było skierowane?
Koxman
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 68
Rejestracja: 2008-05-24, 20:58
Lokalizacja: Otwock

Re: staje się demonem

Post autor: Koxman »

Człowiek głupi nie potrafi odróżnić złego czynu od dobrego.
Kartel
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 126
Rejestracja: 2008-08-04, 23:52
Lokalizacja: Radom

Re: staje się demonem

Post autor: Kartel »

Człowiek głupi nie potrafi zauważyć różnych punktów widzenia.
Eva unit 01
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 300
Rejestracja: 2007-02-08, 17:31

Re: staje się demonem

Post autor: Eva unit 01 »

Człowiek głupi ocenia na podstawie pozorów.
Człowiek głupi pozwala innym myśleć za siebie.

Każdy działanie ma nieskończenie wiele skutków, bo ma wpływ na wszystko wkoło, ciągnąc za jedną nić poruszasz całą siecią.

I wydaje mi się, że to nie tobie, poeto jest dane oceniać, co jest ważne, a co nie, i powiedz mi, czemu wg ciebie akurat skutki pierwszorzędne miały by być ważniejsze.
Aneirol
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 96
Rejestracja: 2008-08-15, 12:04
Lokalizacja: Czasem lepiej jest nie wiedzieć

Re: staje się demonem

Post autor: Aneirol »

dobra słuchaj Poeta nie mam nic do Boga i do Szatana ale nie sądzę żeby Bóg był taki dobry, bo Szatan nie może być całkowicie zły ponieważ został stworzony przez Boga a skoro Bóg według ciebie jest czystą miłością to jakim cudem stworzył złego Szatana i demony.

A zresztą pojęcie dobra i zła jest widziane przez każdego inaczej dla jednych coś co robi człowiek może wydawać się złe a dla innych dobre.

No i w końcu nie chodzi tu o religie, tylko o naszego kolegę który twierdzi że staje się demonem więc sądzę że powinniśmy przestać kłócić się na temat dobra i zła, tylko postarać się pomoc temu człowiekowi (o ile jeszcze nim jest)
Eva unit 01
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 300
Rejestracja: 2007-02-08, 17:31

Re: staje się demonem

Post autor: Eva unit 01 »

Z pierwszymi dwoma wypowiedziami zgadzam się , z trzecią wypowiedzią również .
Czyżby hipokryzja?
Jeżeli twierdzisz że nie ma czegoś takiego jak dobro i zło to stwierdzam iż jesteś w błędzie . Człowiek może czynić świadomie zarówno jedno jak i drugie .
Skoro jak sam przyznałeś każde działanie ma nieskończenie wiele skutków, to tak naprawdę nie możemy mówić o świadomości skutków, skoro znacznej większości nie jesteśmy w stanie dostrzec.
Złe działanie pociąga za sobą skutki złe ; dobre działanie pociąga za sobą skutki dore .
Bzdura, każde działanie ma dobre i złe skutki.
Chociaż skutki któreś z kolei są prawie niedostrzegalne to jednak wiemy jakie są ponieważ znamy czyn czy działanie które było albo złe albo dobre . Tym bardziej że znamy skutki pierwszorzędne .
To zakrawa na idiotyzm, twierdzisz, że jeżeli najabrdziej widoczny skutek jest dobry, to wszystkie inne będące następstwem tego samego czynu tez takie są?
pomoc temu człowiekowi (o ile jeszcze nim jest)
po co? sądze, że akurat początek tego tematu to bullshit, to prawdopodobnie dzieciak emo, który ma problemy emocjonalne, zalozyl ten temat po to, zeby zwrócic na siebie uwagę
Aneirol
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 96
Rejestracja: 2008-08-15, 12:04
Lokalizacja: Czasem lepiej jest nie wiedzieć

Re: staje się demonem

Post autor: Aneirol »

Możliwe że gościu ma urojenia albo właśnie problemy emocjonalne, co oznacza że skoro gość się nie odzywa to nie ma sensu ciągnąć tego tematu dalej
Aneirol
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 96
Rejestracja: 2008-08-15, 12:04
Lokalizacja: Czasem lepiej jest nie wiedzieć

Re: staje się demonem

Post autor: Aneirol »

Widzę że ty ciągniesz dalej swoje tak się zastanawiam czy ty czytasz w ogólnie nasze posty bo my coś do ciebie mówimy a ty robisz dalej swoje.

Ja jakoś nie widziałem żadnych drechów jako demonów a zresztą nawet źli ludzie potrafią czynić dobro, jeżeli to co powiedziałeś Poeto jest prawdą to o oznacza że nie ma złych ludzi tylko demony, a z tego co wiem to demony nie mają wolnego wstępu na Ziemię a jakby tego było mało to sam powinienem być pół demonem.

Są tacy ludzie którzy posiadają swoją dusze i własnego demona który przesiaduje w ciele razem z duszą, i właśnie ten demon współgra z duszą, tak że pobiera od człowieka zło, a dusza pobiera dobro.I dusza i demon czekają tylko na sytuację w której mogą opróżnić to co pobrali tylko że z większą siłą, właśnie w danej sytuacji.
Kartel
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 126
Rejestracja: 2008-08-04, 23:52
Lokalizacja: Radom

Re: staje się demonem

Post autor: Kartel »

W jednym z innych tematów był poruszany właśnie ten temat. Poeta widzi cały świat przez biblię i nie widzi żadnej innej możliwości, a co najgorsze próbuje wszystkim innym narzucić swój własny tok myślenia.
W tym samym temacie również pisałem, o tym że Poeta dosłownie ignoruje to co do niego piszą inni ludzie, szczególnie ci, którzy mają zupełnie odmienny pogląd. Cień w tym samym temacie ujął że jest to ignorancja i pycha ze strony Poety. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że większość osób na tym forum zauważa zachowanie Poety, zwracają mu uwagę, w ten czy inny sposób, ale on ciągle idzie w zaparte.
Awatar użytkownika
Christof
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 37
Rejestracja: 2008-06-05, 15:02
Lokalizacja: Myślibórz

Re: staje się demonem

Post autor: Christof »

Myślę, że Poeta odnosi do siebie słowa pisma mówiące, że głosiciele dobrej nowiny będą prześladowani. Czyli im bardziej go krytykujemy, tym bardziej utwierdzamy go w tym co robi. Taką logikę wyznają również jehowi.
Awatar użytkownika
Cień
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 193
Rejestracja: 2005-08-05, 19:24

Re: staje się demonem

Post autor: Cień »

Ja jakoś nie widziałem żadnych drechów jako demonów
Bo demony mimo, że są złe to bywają inteligentne, czego nie można powiedzieć o dresach ;)
Dobro i zło to dwie rzeczywistości które są odkąd istnieje świat .
Bóg stworzył wszystko dobre .
Skoro dobro i zło istnieją odkąd istnieje świat, a świat został stworzony przez Boga to on nie mógł stworzyć go dobrym.

Demonem jeżeli można się stać, to chyba jedynie po śmierci i to za złe sprawowanie, chociaż nawet w to wątpię. Jeśli mówisz o kimś, że jest demonem, (chodzi mi o żywą osobę istniejącą w świecie fizycznym, a nie byt niematerialny istniejący na innej płaszczyźnie) to rozumiem przez to, że jest złym człowiekiem, "diabłem wcielonym" jak to się mówi, albo jeżeli ktoś ma swojego demona tzn, że się czegoś boi, coś go prześladuje i chodzi o metaforę. Nie demonizujmy wszystkiego :P
Aneirol
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 96
Rejestracja: 2008-08-15, 12:04
Lokalizacja: Czasem lepiej jest nie wiedzieć

Re: staje się demonem

Post autor: Aneirol »

hej mam pytanie skoro źli ludzie stają się demonami to czy stają się dobrzy? Raczej nie aniołami bo to by było przegięcie
Eva unit 01
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 300
Rejestracja: 2007-02-08, 17:31

Re: staje się demonem

Post autor: Eva unit 01 »

Każdy ma swoją własną ścieżkę, każdy po śmierci staje się czymś innym, tak samo jak i teraz, nie znajdziesz dwóch ludzi o takiej samej świadomości istnienia.
Zablokowany

Wróć do „Demonologia i demonolatria”