Aborcja

Czyli nagłe i niespodziewane zejścia z tematu. Rozmowy o wszystkim i o niczym
Awatar użytkownika
Serephinea
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 790
Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Serephinea »

popieram lauwiasza... calkowicie.
poza tym drogi Nightwalkerze- ja bym uciekla nie ldatego bo nie chce dziecka mojego ukochanego!! czytaj uwaznie. ale to chyba przekracza twoje mozliwosci. nie pisze nic histerycznie, bo to nie ja gadam glupoty na temat- zabic zyjacego dzieckiem(zyjacym z ciala matki) bo ono wazniejsze, ani nie porownuje aborcji do wysylania was do iraku..bylam i jestem przeciwko tej cholernej wojnie. wkurza mnie to ze myslisz jak typowy nazista, sadysta i nie wiem jeszcze co. jestes zalosny i tyle mam do powiedzenia.
De Ruyter
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 147
Rejestracja: 2005-07-16, 16:14
Lokalizacja: trojmiasto

Post autor: De Ruyter »

Podobnie jak podczas masturbacji, która statystycznie (choć różne są liczby) uprawia 80% meżczyzn (lub uprawiało niegdyś) tracisz potencjalnie połówkę genów odpornych na raka, AIDS, choroby weneryczne i chroniczną głupotę niektórych ludzi... Pomyśl jeszcze raz- kto zmarnował więcej genów- ty przez całe życie czy kobieta, która raz usuneła ciążę?
Z tym, że plemnik ma połowę DOKŁADNIE TYCH SAMYCH genów co Ty :)
Uwierz, gdy już dożyjesz tego wieku, że będziesz potrzebował wsparcia finansowego swoich dzieci to już nie zostanie ci go na tyle żebyś mógł odebrać "dług"
Czyli w Twojej opinii lepiej zostać samym na starość?
To tak jakbyś przed otrzymaniem świadectwa dojrzałości dostał Nobla, bo teoretycznie w przyszłości możesz być geniuszem...
Ale całe mnóstwo wynalazców nawet nie miało żadnej szkoły skończone!
Dlaczego tak się bronisz przed aborcją zamiast powstrzymać śmierć od kuli, głód i zarazy?
Bo przed nimi możesz uciec, a dziecko nie może.
Lauwiasz
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 211
Rejestracja: 2007-04-17, 17:31
Lokalizacja: Złe Miejsce

Post autor: Lauwiasz »

De Ruyter pisze:Z tym, że plemnik ma połowę DOKŁADNIE TYCH SAMYCH genów co Ty :)
Co ty nie powiesz? Przeczytaj to co sam zacytowałeś...
De Ruyter pisze:Czyli w Twojej opinii lepiej zostać samym na starość?
Jasne, że nie... Ale to była odpowiedź na twoją "inwestycję na przyszłość" jaką niby jest dziecko... Stary... Wcale nie jest, chyba że będziesz je kochał a ono ciebie... A tak raczej by nie było w trudnej rodzinie jaką byś stworzył (a raczej ta matka)- samotna matka albo samotny ojciec (bo pozwolił matce umrzeć dla dziecka które mu teraz daje za to w kość).
De Ruyter pisze: Ale całe mnóstwo wynalazców nawet nie miało żadnej szkoły skończone!
Owszem byli tacy- wierzysz że twoje przyszłe dziecko będzie jednym z nich? Śnij dalej...
De Ruyter pisze:Bo przed nimi możesz uciec, a dziecko nie może.
Powiedz to ludziom którzy u bram nieba kołaczą... Którzy zgineli od kul żołnierzy, od wybuchów bomb... No powiedz im to... Że przcież mogli uciec to takie proste! Spakować się i iść pieszo kilka tysięcy kilometrów bojąc się że za zakrętem dostaniesz w czape... Ze dopadną cie gdzies na granicy, którą nielegalnie przekraczasz... Powiedz to dzieciom, które zagłodziły się na śmierć, powiedz to ludziom, którzy zmarli na malarię, cholerę, tyfus, dżumę... Idź i powiedz im że mogli uciec... Idź do Iraku i powiedz ludziom, którzy żyją w strachu że mogą uciec... I daj im odpowiedź gdy zapytają: jak? gdzie? Nie mów, że mogą uciec od śmierci... Matka, której zagraża płód w jej własnym ciele może uciec, ale potrzebuje pomocy... Potrzebuje tego ochydnego zabiegu, którego nie zapomni do końca życia... Od koszmarów nie uciekniesz, a życie nigdy nie było i nie będzie prostym wyborem... Nie myśl, że znasz odpowiedź na dylematy między życiem a śmiercią...
Ostatnio zmieniony 2007-05-09, 16:00 przez Lauwiasz, łącznie zmieniany 2 razy.
De Ruyter
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 147
Rejestracja: 2005-07-16, 16:14
Lokalizacja: trojmiasto

Post autor: De Ruyter »

Lauwiasz pisze:Co ty nie powiesz? Przeczytaj to co sam zacytowałeś...
Twój plemnik ma dokładnie te same geny co Ty. Skoro Ty nie jesteś na niego odporny Twój plemnik tez nie jest. Ale jeśli połączy się się z odpowiednią komórką, może właśnie taki zestaw stworzyć.
Lauwiasz pisze:Jasne, że nie... Ale to była odpowiedź na twoją "inwestycję na przyszłość" jaką niby jest dziecko... Stary... Wcale nie jest, chyba że będziesz je kochał a ono ciebie... A tak raczej by nie było w trudnej rodzinie jaką byś stworzył (a raczej ta matka)- samotna matka albo samotny ojciec (bo pozwolił matce umrzeć dla dziecka które mu teraz daje za to w kość).
Lecz mimo to, przez 30 000 lat naszej historii dzieci opiekowały się rodzicami...
Lauwiasz pisze:Owszem byli tacy- wierzysz że twoje przyszłe dziecko będzie jednym z nich? Śnij dalej...
Jak odziedziczy po tacie inteligencję ;)
Lauwiasz pisze:Że przcież mogli uciec to takie proste! Spakować się i iść pieszo kilka tysięcy kilometrów bojąc się że za zakrętem dostaniesz w czape
No widzisz - mogli iść i bać się ze dostaną w czapę. Dziecko nawet tego nie może.
Lauwiasz
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 211
Rejestracja: 2007-04-17, 17:31
Lokalizacja: Złe Miejsce

Post autor: Lauwiasz »

De Ruyter pisze:Twój plemnik ma dokładnie te same geny co Ty.
Przecież obaj to wiemy... Różnica jest taka, że podczas masturbacji POTENCJALNIE tracisz połówkę koniecznych genów, a w aborcji POTENCJALNIE gotowy zestaw genów... Ale to raczej wiesz, więc nie wiem co tak drążysz to biologiczną teorię...
De Ruyter pisze:Lecz mimo to, przez 30 000 lat naszej historii dzieci opiekowały się rodzicami...
Tak tylko, że 30 tys lat temu średnia wieku człowieka nie przekraczała 35 lat (z głowy- mogę się mylić), więc nie było starych i schorowanych do opieki bo od razu gineli bolesną śmiercią... W średniowieczu było nie lepiej średnia dlugości życia to jakieś 40-45 lat bodajże... Więc też raczej nie jakieś niedołęgi... A teraz? Z jakiegoś powodu budują te domy spokojnej starości...
De Ruyter pisze:jak odziedziczy po tacie inteligencję ;)
To ty na takiego nie licz ;)
De Ruyter pisze:No widzisz - mogli iść i bać się ze dostaną w czapę. Dziecko nawet tego nie może.
Nie może bo nie jest tego świadome- po prostu umiera, raczej niezbyt boleśnie z wzgl na nie do końca ukształtowany układ nerwowy. A tak swoją drogą to nasunęło mi się pytanie co do tego, że mogli iść... A ty byś poszedł? Okazuje się, że raczej miałbyś większe szanse na przetrwanie zostając w domu... :P
MIROSŁAW BRODA
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 114
Rejestracja: 2006-12-18, 03:36
Lokalizacja: Zewsząd

Post autor: MIROSŁAW BRODA »

Ja bym sprawę aborcji niejako odwrócił. Państwo nie ma prawa zmuszać kobiety by z przyczyn ekonomicznych musiały usuwać ciąże. Znakiem tego szeroka pomoc a nie dobijanie społeczeństwa biedą w wielodzietnej rodzinie.Przedw wszystkim edukacja i pomoc. No ale łatwiej im coś zakazać niż się głowić nad problemem.
Lauwiasz
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 211
Rejestracja: 2007-04-17, 17:31
Lokalizacja: Złe Miejsce

Post autor: Lauwiasz »

MIROSŁAW BRODA pisze:Państwo nie ma prawa zmuszać kobiety by z przyczyn ekonomicznych musiały usuwać ciąże.
Eee, albo Ty coś źle napisałeś albo ja jestem nie kumaty... Chyba nie ma prawa zakazywać... O to chodziło?
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Post autor: Spock »

Może chodziło o to że państwo nie może dopuszczać do sytuacji by czynniki ekonomiczne wpływały na decyzje o urodzeniu dziecka.

Tak Mirek ?
MIROSŁAW BRODA
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 114
Rejestracja: 2006-12-18, 03:36
Lokalizacja: Zewsząd

Post autor: MIROSŁAW BRODA »

Spock pisze:Może chodziło o to że państwo nie może dopuszczać do sytuacji by czynniki ekonomiczne wpływały na decyzje o urodzeniu dziecka.

Tak Mirek ?
Jasna sprawa, tyle że ostrzej. Uważam że brak takiej opieki oraz pewne odgórne nakazy zwyczajnie ciemiężą społeczenstwo. Nawet posunę się do tego że "Panstwo" jest współwinne w wiąkszym zakresie niż same kobiety.
Awatar użytkownika
Serephinea
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 790
Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Serephinea »

nareszcie ktos tu zaczyna myslec...na pana N i DR juz się nie wypowiadam, bo zaczne na nowo klnac,apo co mi to.
De Ruyter
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 147
Rejestracja: 2005-07-16, 16:14
Lokalizacja: trojmiasto

Post autor: De Ruyter »

Lauwiasz pisze:Tak tylko, że 30 tys lat temu średnia wieku człowieka nie przekraczała 35 lat (z głowy- mogę się mylić), więc nie było starych i schorowanych do opieki bo od razu gineli bolesną śmiercią... W średniowieczu było nie lepiej średnia dlugości życia to jakieś 40-45 lat bodajże... Więc też raczej nie jakieś niedołęgi... A teraz? Z jakiegoś powodu budują te domy spokojnej starości...
Co nie zmienia faktu, że w naszym kręgu kulturowym(bo na przykład kanibale swoich starych rodziców potrafili zjadać) dzieci miały się opiekować rodzicami - zresztą to jest opisane nawet w najstarszych zabytkach piśmiennictwa.
Lauwiasz pisze:Nie może bo nie jest tego świadome- po prostu umiera, raczej niezbyt boleśnie z wzgl na nie do końca ukształtowany układ nerwowy.
Tzn pijane osoby można zabijać? Bo też nie są specjalnie świadome?
Lauwiasz pisze:A ty byś poszedł? Okazuje się, że raczej miałbyś większe szanse na przetrwanie zostając w domu...
Nie mam pojęcia.
Lauwiasz
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 211
Rejestracja: 2007-04-17, 17:31
Lokalizacja: Złe Miejsce

Post autor: Lauwiasz »

De Ruyter pisze:Co nie zmienia faktu, że w naszym kręgu kulturowym(bo na przykład kanibale swoich starych rodziców potrafili zjadać) dzieci miały się opiekować rodzicami - zresztą to jest opisane nawet w najstarszych zabytkach piśmiennictwa.
Miały a jednak tak nie jest stary- przetrzyj oczy bo chyba ci zaparowały... Dla nowego pokolenia liczy się tylko kasa, szmal i hajs- wcale nie musi tak być ale to wymaga dobrego wychowania dziecka a to nie jest łatwe, zwłaszcza w przypadkach jakie rozpatrujemy (samotna matka albo ojciec). :(
De Ruyter pisze:Tzn pijane osoby można zabijać? Bo też nie są specjalnie świadome?
I tu cie nie rozumię... Dlaczego tak upacie porównujesz płód do dorosłego człowieka? Powiedz sam: Co tworzy człowieka? Geny? Wg mnie nie- człowieka tworzą jego czyny, przekonania i więzi jakie stworzył z innymi ludźmi... Wiesz, że dziecko dopiero w wieku 5 lat zaczyna mieć własne zdanie, preferencje? Do tego czasu dziecko żyje dzięki instynktom, dokładnie tak jak zwierze... Można to zauważyć po tym jak podobnie zachowują się poszczególne dzieci... I nie chcę żebyś mnie źle zrozumiał- bo nie chodzi mi o to że dziecko to nie człowiek, tylko o pewne rozgraniczenie... Bo dla ciebie ta granica jakby się zacierała... Z biologicznego punktu widzenia, życie (a więc człowiek) zaczyna się od momentu powstania genomu, czyli pełnego zestawy genów dla danego organizmu... A więc de facto tuż po zapłodnieniu... Ale patrząc bardzo egoistycznie i bardzo ekstremalnie (co mi się akurat nie podoba) to płód nie jest człowiekiem, bo nie potrafi myśleć i tak naprawdę niczego mu niezawdzięczasz... Noworodek? Tylko ktoś kto właśnie został rodzicem może opisać jak się cieszy z posiadania dziecka (albo i nie :/)...
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Lokalizacja: Krynica-Zdrój
Komentarze: 2

Post autor: Darnok »

Was, lekarzy i polityków trzeba ekskomuniką nałożyć i będzie po krzyku :)
Lauwiasz
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 211
Rejestracja: 2007-04-17, 17:31
Lokalizacja: Złe Miejsce

Post autor: Lauwiasz »

Darnok pisze:Was, lekarzy i polityków trzeba ekskomuniką nałożyć i będzie po krzyku :)
Wcale mnie to nie przeraża... Nawet ciężka ekskomunika, która zakazuje chrześcijanom jakichkolwiek kontaktów z toba...
Awatar użytkownika
Serephinea
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 790
Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Serephinea »

matko boska...o co wy się klocicie? nie rozumiem was....jak na razie gadacie tylko o genach i zabijaniu....a niech kazdy z was odpowie mi na pytanie:

czy gdyby wasza mama zaszla w ciaze , ktora zagrazalaby jej zyciu, to co byscie czuli? co byscie zrobili? kazalibyscie jej rodzic bez wzgledu na wszystko? zabilibyscie ja? pozwolilibyscie umrzec albo zostac kaleka kobiecie, ktora dala wam zycie, wychowala i kochala was mocniej niz ktokolwiek inny?
Shaolin0
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 89
Rejestracja: 2005-12-21, 23:41
Lokalizacja: z Kosmosu

Post autor: Shaolin0 »

Niektóre matki godzą się nawet jesliby mialy umrzeć. To są matki ideały. Uszanowałbym jej decyzje, w końcu urodzi mojego brata. A jeśli to miałbym być ja tym dzieckiem, byłbym jej wdzięczny do końca życia.
Ostatnio zmieniony 2007-05-12, 16:24 przez Shaolin0, łącznie zmieniany 1 raz.
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Lokalizacja: Krynica-Zdrój
Komentarze: 2

Post autor: Darnok »

cleric pisze:alez wy macie dziecinne podejscie do sprawy :D slepi na argumenty ktore podwazaja wasze swiete zdanie ^^ nieomylni stroze dzielacej się komorki ;]
Serephinea pisze:bede wam rodzic dzieci
im? niewarto :D
Pytanie, czy chcielibyśmy...
I weź nie wal przykładami takimi... moja mama już raczej dzieci mieć nie może...
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Post autor: Spock »

Ale zrozumcie, że te wszystkie filozoficzne dysputy o duszy, biologii, moralności itd to rozważania czysto akadmickie. Nikt nie będzie żył według jakichś narzuconych teorii, choćby nie wiem jak były szlachetne.

Swoją drogą, nie rozumiem czemu akurat wy - chłopaki - jesteście tak bardzo za zakazem aborcji. W końcu facet, (jak każda egoistyczna świnia) powinien wiedzieć że niechciana ciąża to kłopot także dla niego. Chyba nie powiecie że te wszystkie nienarodzone dzieci aż tak wam leżą na sercu ?
De Ruyter
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 147
Rejestracja: 2005-07-16, 16:14
Lokalizacja: trojmiasto

Post autor: De Ruyter »

Spock pisze:W końcu facet, (jak każda egoistyczna świnia) powinien wiedzieć że niechciana ciąża to kłopot także dla niego. Chyba nie powiecie że te wszystkie nienarodzone dzieci aż tak wam leżą na sercu ?
]
Emerytura chociażby mi leży.
Darnok pisze:cleric napisał/a:
alez wy macie dziecinne podejscie do sprawy :D slepi na argumenty ktore podwazaja wasze swiete zdanie ^^ nieomylni stroze dzielacej się komorki ;]
Serephinea napisał/a:
bede wam rodzic dzieci
im? niewarto :D

Pytanie, czy chcielibyśmy...
:D :D :D :D :D
Dobre
Serephinea pisze:czy gdyby wasza mama zaszla w ciaze , ktora zagrazalaby jej zyciu, to co byscie czuli? co byscie zrobili? kazalibyscie jej rodzic bez wzgledu na wszystko? zabilibyscie ja? pozwolilibyscie umrzec albo zostac kaleka kobiecie, ktora dala wam zycie, wychowala i kochala was mocniej niz ktokolwiek inny?
Nemo iudex idoneus in propria causa
Lauwiasz pisze:Dlaczego tak upacie porównujesz płód do dorosłego człowieka? Powiedz sam: Co tworzy człowieka?
Nie mam pojęcia, i nigdy mnie to specjalnie nie interesowało.
Ale skoro nie było przypadku, żeby kobieta urodziła np. kozę, więc sądzę, że należy porównywać dziecko właśnie do człowieka a nie np. do kozy.
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Lokalizacja: Krynica-Zdrój
Komentarze: 2

Post autor: Darnok »

Dobre
Ktoś w końcu mnie docenił :)
Spock pisze:Chyba nie powiecie że te wszystkie nienarodzone dzieci aż tak wam leżą na sercu ?
A leżą ci na sercu morderstwa dorosłych ludzi? nie rozumiem więc, czemu nie dzieci...
Zablokowany

Wróć do „Off-topic”