Lipa z t± miło¶ci±...
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 102
- Rejestracja: 2005-08-31, 09:27
- Lokalizacja: Rzeszów
Lipa z tą miłością...
Nie no powiem szczerze ze chciałbym poznać opinie każdego z was (jeśli ktokolwiek przeczyta ten topic:P), czym jest miłość.
Biorąc pod uwage ze jestem osobą bardzo wrażliwą i wcale się przed tym jakoś nie bronie czasem mnie nachodzą różne przygłupawe myśli tak się zastanawiam czym jest miłość (hłe hłe hłe tak naprawde po kilku nieudanych związkach:P), po czym poznać osobe za którą warto oddać życie bo tak powiem wam że według mnie z tą miłością to troche lipa...
Biorąc pod uwage ze jestem osobą bardzo wrażliwą i wcale się przed tym jakoś nie bronie czasem mnie nachodzą różne przygłupawe myśli tak się zastanawiam czym jest miłość (hłe hłe hłe tak naprawde po kilku nieudanych związkach:P), po czym poznać osobe za którą warto oddać życie bo tak powiem wam że według mnie z tą miłością to troche lipa...
-
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 110
- Rejestracja: 2005-08-28, 23:39
- Lokalizacja: z pokoju
-
- Forumowy maniak
- Posty: 312
- Rejestracja: 1970-01-01, 03:00
W tym momencie nasuwa mi się tylko cytat z listu do Koryntian:
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje, [nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie.
Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje, [nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie.
-
- Nowicjusz
- Posty: 35
- Rejestracja: 2006-06-27, 01:05
- Lokalizacja: Warszawa
Milosc to hormony + przekonania na poziomie tozsamosci. W ogole nie rozumiem jak mozna mowic, ze milosc cos sama robi. Czy ona ma lapki, nozki, ze niby przychodzi do kogos? Milosc się tworzy, swiadomie lub nieswiadomie.
P.S. Jesli jestes romantykiem i bedziesz chcial wypalic, ze to ulotne uczucie, czy inne pierdy, prosze - powiedz to do siebie tylko glosem wewnetrznym i idz spac - lepiej wykorzystasz ten czas.
Aloha
P.S. Jesli jestes romantykiem i bedziesz chcial wypalic, ze to ulotne uczucie, czy inne pierdy, prosze - powiedz to do siebie tylko glosem wewnetrznym i idz spac - lepiej wykorzystasz ten czas.
Aloha
-
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 102
- Rejestracja: 2005-08-31, 09:27
- Lokalizacja: Rzeszów
-
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
Ludzie się liczą Zuzanno - nie wiesz ?
Assam - nie uwierzysz, ale Miłość (przez duże "M") można modelować matematycznie. Można wyliczyć jak potoczy się nasz związek. To naprawdę nic trudnego, ale... Nie na tym to przecież polega gdy spotykamy Ją lub Jego.
Nieważne że jesteśmy tylko formą istnienia białek, a nasze myśli to tylko przepływ elektronów. Nieważne że kiedyś się rozpadniemy i przestaniemy istnieć. Nieważna jest fizyka. Liczy się tylko to jak się czujemy tu i teraz.
Assam - nie uwierzysz, ale Miłość (przez duże "M") można modelować matematycznie. Można wyliczyć jak potoczy się nasz związek. To naprawdę nic trudnego, ale... Nie na tym to przecież polega gdy spotykamy Ją lub Jego.
Nieważne że jesteśmy tylko formą istnienia białek, a nasze myśli to tylko przepływ elektronów. Nieważne że kiedyś się rozpadniemy i przestaniemy istnieć. Nieważna jest fizyka. Liczy się tylko to jak się czujemy tu i teraz.
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 102
- Rejestracja: 2005-08-31, 09:27
- Lokalizacja: Rzeszów
-
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7