Satanizm
Satanizm
Co sądzicie o Satanizmie ?
Czemu to dla większości temat Tabu ?
Czemu ludzie go tak się boja?
Mówie o prawdziwym Sataniźmie a nie o tym pseudo....
Czemu to dla większości temat Tabu ?
Czemu ludzie go tak się boja?
Mówie o prawdziwym Sataniźmie a nie o tym pseudo....
-
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
Nie do końca wiem co rozumiesz przez "prawdziwy" satanizm. Satanizm powstał w Europie na bazie pogańskich kultów płodności, jako przeciwwaga dla ówczesnej wszechwładzy Kościoła. W tym sensie jest nawet bardziej prawdziwy niż czarny kościół La Veya - ma uzasadnienie historyczne.
Chrześcijanie zawsze będą niechętni kultowi zła, bo stoi w jawnej opozycji do ich religii. No i sataniści mają to i owo na sumieniu.
O ile wiem, nie ma czegoś takiego jak "szatanizm". A nastolatków słuchającyh Deicide i zabijających koty w piwnicach oczywiście pomijam.
Chrześcijanie zawsze będą niechętni kultowi zła, bo stoi w jawnej opozycji do ich religii. No i sataniści mają to i owo na sumieniu.
O ile wiem, nie ma czegoś takiego jak "szatanizm". A nastolatków słuchającyh Deicide i zabijających koty w piwnicach oczywiście pomijam.
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 110
- Rejestracja: 2005-08-28, 23:39
- Lokalizacja: z pokoju
www.satan.pl
pseudofilozofia, pseudoreligia
nic powaznego. jedyny sens ma wtedy gdy staje się wstepem do powazniejszej zabawy z duchowoscia i o dziwo czesto tak się dzieje. ludzie zaczynajacy od satanizmu czesto koncza w calkiem innych nurtach. powazniejszych
pseudofilozofia, pseudoreligia
nic powaznego. jedyny sens ma wtedy gdy staje się wstepem do powazniejszej zabawy z duchowoscia i o dziwo czesto tak się dzieje. ludzie zaczynajacy od satanizmu czesto koncza w calkiem innych nurtach. powazniejszych
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 58
- Rejestracja: 2005-08-28, 23:15
- Lokalizacja: obłęd
Hmm... Szatan jest "jazzy" ;P U mnie w szkole są bliźniaczki, które kiedyś na swoim blogu (który już nie istnieje) napisały, że mają zamiar zmienić religie, z tego co pamiętam wspomniały coś o sataniźmie. Pragnę wspomnieć, że według ich mentalności satanizm to własnie te szczeniaskie "czarne msze" itepe o których ktoś wspomniał wczesniej. Jadne nawet kosiła na szyi odwrócony pentagram ;> Nad tym można się długo rozwodzić... Chciałam tylko przedstawić wniosek, że niektórzy twierdzą, że są satanistami itepe tylko po to żeby być "jazzy" i zbuntowanym ;P Pewnie poskładałam te zdania bez sensu, ale nie mam do nich poprostu siły
-
- Administrator
- Posty: 4866
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 950
Po głębszej obserwacji Satanizmu doszedłem do wniosku iż jest on swoistym ograniczeniem. Z pozoru swoista wolność, ale za cenę uwstecznienia się do poziomu zwierzęcia.
Wyznawcy tego nurty będą bronić się iż są wolni, ale większość z nich nie zdaję sobie sprawy jaką cenę za to płaci. Przyznam iż sam początkowo uważałem się za wyznawcę tego nurty, ale przyszedł czas, przejrzałem na oczy i ujrzałem iż to dodatkowe ograniczenie.
Satanizm można powiedzieć iż jest kultem ciała i wszystkich potrzeb. Pojmuje on człowieka jako same ciało, nie wliczając duszy. A czy tak powinno być? Człowiek zatraca się, tracąc „swą duszę”, której istnienie go nie obchodzi.
Uważam iż satanizm to samoograniczenie, które nie widać jeśli nie spojrzy się w jego wnętrze. Najlepszym rozwiązaniem jest rozwijanie ciała i duszy jednocześnie, nie zapominając o ciele (jak to niektórych religiach), ale też nie zapominając o duszy (jak to w satanizmie). Bo gdyby nie ciało nie było by duszy, a gdyby nie dusza nie byłoby ciała… prosta zależność…. Mam nadzieje iż zrozumieliście o co mi chodzi, chodź przyznam mogłem trochę pomotać…
Wyznawcy tego nurty będą bronić się iż są wolni, ale większość z nich nie zdaję sobie sprawy jaką cenę za to płaci. Przyznam iż sam początkowo uważałem się za wyznawcę tego nurty, ale przyszedł czas, przejrzałem na oczy i ujrzałem iż to dodatkowe ograniczenie.
Satanizm można powiedzieć iż jest kultem ciała i wszystkich potrzeb. Pojmuje on człowieka jako same ciało, nie wliczając duszy. A czy tak powinno być? Człowiek zatraca się, tracąc „swą duszę”, której istnienie go nie obchodzi.
Uważam iż satanizm to samoograniczenie, które nie widać jeśli nie spojrzy się w jego wnętrze. Najlepszym rozwiązaniem jest rozwijanie ciała i duszy jednocześnie, nie zapominając o ciele (jak to niektórych religiach), ale też nie zapominając o duszy (jak to w satanizmie). Bo gdyby nie ciało nie było by duszy, a gdyby nie dusza nie byłoby ciała… prosta zależność…. Mam nadzieje iż zrozumieliście o co mi chodzi, chodź przyznam mogłem trochę pomotać…
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 80
- Rejestracja: 2005-08-30, 21:27
Satanizm , jak nazwa wskazuje odwłuje się do szatana , czyli tego rodzaju energii , która kryje się pod tym pojęciem . Szatan to pierwszy buntownik , anarchista ,wolnomysliciel , buntujący się przeciwko boskiemu porządkowi .W religiach stanowi spersonifikowane zło . Ale to on właśnie zaproponował ludzkości wolną wolę i nieskrępowany wybór ( kuszenie Adama i Ewy do poznania prawdy i samoświadomości ). Pod jego wpływem pierwsi ludzie rozpoczeli niezależne myślenie i swoje własne wybory , odrzucając rajski spokój i bezpieczeństwo gwarantowane im przez Boga... //tak
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 102
- Rejestracja: 2005-08-31, 09:27
- Lokalizacja: Rzeszów
-
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
Sataniści (wzoruję się teraz na LaVeyu (jego filozofii)) nie postrzegają Szatana tak jak to Katolicy. Dla Nich Szatan jest symbolem siły natury i mocy ciemności, czyli wszystkim nieznanym, wszystkim czego obawiają się ludzie, jest we wszystkim, ale nie występuje w postaci rogatego kozła.
Tak, są sekty które postrzegają Szatana jako określoną postać i wtedy praktykują kult zła, który niszczy imię Satanistów (praktykujacych kult ciała). Ale wszystko powstało poprzez fałszywe gadanie ludzi, i jak to wiadomo komuś się to spodoba i zacznie tak robić, zacznie tworzyć grupy zabijając zwierzęta,niszcząc świete miejsca (bo cały czas jest przekonani iż tak musi robić i jest Satanistą). A co do sekt, to ciężka sprawa jak ktoś wejdzie do fanatyków, grupy niesłusznie uwarzanej satanistami, droga bez wyjścia (albo z bardzo trudnym wyjściem).
Także Sataniści nie praktykują kultu zła i nie mają z oznakami wandalstwa nic wspólnego, Oni właśnie szanują życię a szczególnie zwierząt i małych dzieci, nie mogliby ich skrzywdzić...
Tak, są sekty które postrzegają Szatana jako określoną postać i wtedy praktykują kult zła, który niszczy imię Satanistów (praktykujacych kult ciała). Ale wszystko powstało poprzez fałszywe gadanie ludzi, i jak to wiadomo komuś się to spodoba i zacznie tak robić, zacznie tworzyć grupy zabijając zwierzęta,niszcząc świete miejsca (bo cały czas jest przekonani iż tak musi robić i jest Satanistą). A co do sekt, to ciężka sprawa jak ktoś wejdzie do fanatyków, grupy niesłusznie uwarzanej satanistami, droga bez wyjścia (albo z bardzo trudnym wyjściem).
Także Sataniści nie praktykują kultu zła i nie mają z oznakami wandalstwa nic wspólnego, Oni właśnie szanują życię a szczególnie zwierząt i małych dzieci, nie mogliby ich skrzywdzić...
To tylko zabawa slowami. Dla ciebie prawdziwy satanizm, to to co pisal LaVey. Dla kogos innego LaVey jest popsatanista, bo dla nich prawdziwy satanizm zawiera się w filozofii Nietszchego. Dla satanistow wierzacych w Szatana jako postac antropomorficzna te poprzednie dwie wersje to brednie a nie satanizm. Dla gowniarza biegajacymi za kotami i nie kumajacego nic z poprzednich wersji satanizmu, tylko jego wydanie jest prawdziwym satanizmem. Kto ma racje? Wszyscy i nikt. Wszak satanizm to relatywizm, wiec wszelkie definicje to gowno. Wszystko zalezy od punktu widzenia. Mowienie, ktory jest prawdziwy a ktory nie to glupota.
Amen
Amen
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 80
- Rejestracja: 2005-08-30, 21:27
Czciciele diabła to tacy sami wierzący , tyle że w innego boga ( anty Boga ). //tak Poszukują swojej ścieżki i sami ( tak jak i my ), muszą dokonać wyboru . Nie należy im mieć tego( tych poszukiwań ) za złe ,gdyż jedni poruszają się prostą i dobrą drogą inni krętą i wyboistą .Ważne aby dojść do celu ! A moze i szatan kiedyś się nawróci Co o tym myslicie ? Pozdrawiam.