Czarna Magia w XX wieku

[Cień]

Dla zainteresowanych czarną magią i nie tylko polecam przeczytanie tej książki

Czarna Magia w XX wieku - Jose Luisa Barcelo

do ściągnięcia tutaj:

http://rapidshare.de/files/13352553/Cza ... 7.rar.html

p.s.1 gdyby ktoś nie umiał ściągać z rapidshare tu jest instrukcja

http://fototyper.bajo.pl/forum/post,16, ... dhare.html

p.s.2 do strażników moralności z książki zostały usunięte "szkodliwe" teksty,

aha link pochodzi z innej strony internetowej

[Cień]

Jakkolwiek w książce można znaleźć ciekawe metody użycia włosów (nie wiem czy w tym, co podałeś nie zostały wycięte, ale wcale by mnie to nie zdziwiło)

Z tej książki został wycięty fragment opisujący metode przywołania szatana i fragment o laleczce voodoo. Był jeszcze jeden wycięty fragment ale nie wiem czego dotyczył, nie ja wprowadzałem cenzure w tej książce . Z włosami było zaklęcie w dziale magia miłosna, ale nie wiem czy o to Ci chodzi.

[Cień]

wszyscy zafascynowani wkiedys zrozumią że to jest złe i nie potrzebne,
nie wycinajcie książek... mimo wszystko nie powinno się ich cenzurować!!

Ta książka, tak naprawde mało ma wspulnego z "czarną" magią, to nie ja ją cenzurowałem, znalazłem już ocenzurowaną.

[Feniks]

≤≥

[Feniks]

ω±

[Mawerick]

Giselle, pochwal się sukcesami. Interesuje mnie skuteczność laleczek. Jakoś nigdy mnie do tego nie ciągnęło, ale może zainteresujęsię tym.

[cleric]

Mawerick, nie baw się tym, bo to niebezpieczne i okrutne

[Mawerick]

Niebezpieczne to raczej nie jest, okrutne? Może, ale tylko wtedy, kiey robisz komuś krzywde, ale przecież można spróbować nie robiąc nikomu nic złego.

[Enlil]

Każda ingerencja w czyjeś zycie przy pomocy jakiejkowliek odmiany magii jest odrażająca i nie ma dla tego usprawiedliwienia. Nieważne czy chcesz pomóc czy zaszkodzić - to zawsze jest sprzeczne z naturą i naturalnym porządkiem.

[Fenikt]

Generalnie rzecz biorac to sam fakt ze ingerujesz magicznie w czyjes zycie czyni Cie czarnym magiem, a samo dzialanie czarna magia.

[Mawerick]

pomóc czy zaszkodzić

Mam zupełnie inne zdanie. Pomoc ludziom jest wskazana, nawet gdy są tego nieświadomi. Moze i jest to sprzeczne z naturą, ale popatrz za okno, to co za nim ujzysz jest własnie sprzeczne z naturą.

[Fenikt]

Enlil napisał/a:
pomóc czy zaszkodzić

Mam zupełnie inne zdanie. Pomoc ludziom jest wskazana, nawet gdy są tego nieświadomi. Moze i jest to sprzeczne z naturą, ale popatrz za okno, to co za nim ujzysz jest własnie sprzeczne z naturą.

A co jesli jakies dzialanie tylko dla Ciebie jest pomoca? Co jezeli w pojeciu drugiego czlowieka takie dzialanie moze mu wrecz zaszkodzic? Takie pomaganie na sile moze urosnac do skrajnych przypadkow, jak np. dyktatorzy panstw totalitarnych - oni tez chca "tylko pomoc ludowi". Nie masz prawa wszystkiego osadzac wg. wlasnego "widzimisie", moze w ogolnym pojeciu cos byc pomocne, ale nie znajac wszystkich faktow, efekt Twojego dzialania moze przyniesc oplakane skutki.

Co do wypowiedzi o naturze... Uogolniajac tak zmuszasz się do stwierdzenia ze i sama natura jest ze soba sprzeczna - a to chyba troche nielogiczne. Patrzac przez moje okno, owszem widze samochody, garaze, chodniki, ulice itd.... ale... Kto powiedzial ze to jest sprzeczne z natura? Owszem samochody produkujace spaliny sa nieprzyjazne dla srodowiska, aczkolwiek sa az nadto zgodne z natura czlowieka, ktory lubi ulatwiac sobie zycie. Tu dochodzimy do tego ze czlowiek jest sprzeczny z natura, ale to niemozliwe bo czlowiek jest przeciez integralna czescia tejze natury i znow wracamy do punktu wyjscia, gdzie natura jest sprzeczna z sama soba.

[Mawerick]

Ciebie jest pomoca

, pomoca dla mnie jest np. leczenie.Rzadko kto może powiedzieć, że nie chce być zdrowy. Pomoc tego typu nie jest więc w moich oczach wykroczeniem. Mówiąc o pomocy nie miałem na myśli np. pomagania komóś w miłości, zdobywaniu pieniędzy czy innych tego typu. Chodziło mi raczej o prostrze rzeczy. Wspieranie w problemach duchowych, oddawanie komóś energii. To chyba nie jest złe? Porównywanie takiej pomocy do dyktatury jest moim zdaniem nieco przesadzone.
A co do natury to człowiek sam w sobie nie jest sprzeczny z naturą, jednak jego twory owszem. Takie jest przynajmniej moje zdanie.

[Fenikt]

Ale przeciez leczenie nie jest czynnascia ktora musimy trzymac w tajemnicy, nie jest wielkim wysilkiem zakomunikowac danej osobie, ze chcemy jej w ten sposob pomoc.

Co do tworow czlowieka, mozna się z tym zdaniem klocic. Wszystko jest relatywne - czlowiek i jego twory z jednej strony dążą do sapomoznania i zrozumienia świata i zasad nim rządzących, z drugiej strony zaspakajają jego egoistyczne zachcianki. Ale tak juz chyba musi byc, nic nie jest doskonale i natura wg. mnie wcale nie miala tego w zalozeniu. Na zasadzie analogii, niektore zwierzeta z jednej strony sa bardzo pozyteczne, jednakze dla niektorych gatunkow sa smiercionosne itd. Takie juz sa prawa rzadzace natura, a to ze czlowiek zyskal tego swiadomosc nic nie zmienia i nie czyni go (ani jego tworow) sprzecznymi z natura.

[Mawerick]

czynnascia ktora musimy trzymac w tajemnicy

, ale nie musimy się też z tym afiszowac, czyż nie?

sprzecznymi z natura

wszystko jest relatywne. Więc stwierdzenie czy twory ludzkie są sprzeczne z naturą, czy też jedynie złe dla natury jest względne. Więc proponowałbym, abyśmy temat natury zakońcyli i skupili się na temacie czarnej magii.