hmm, w zasadzie, to formalnie wlasnie taka jest funkcja imienia (mowie tu o imieniu w dowodzie , a nie o magicznym imieniu)Callista pisze:akurat to chyba jest najmniej ważne, taki skutek uboczny....
Nie uwazam, ze imiona sa zle, ale kiedy juz rozpatrujemy kogos w kategoriach : 'nazywa się tak, to jest taki a taki' , to uwazam to za dosc nielogiczne