Ludzie Gór
-
- Forumowy maniak
- Posty: 320
- Rejestracja: 2006-04-16, 10:15
malutcy ludzie z Flores wymarli dopiero 12 tys lat temu, może w himalajach żyją jeszcze tacy?
kidrzu - a co to już w karsnoludki wierzyć nie można? a ja właśnie wierzę w małe ludziki i inne takie mitologiczne stworki...
[ Dodano: 29-08-2006, 14:13 ]
btw. yeti podobno dzielą się na trzy grupy, w skrócie to będzie na małe, średnie i duże małe by wzrostem pasowały, tylko ponoć są roślinożerne i raczej nie agresywne
kidrzu - a co to już w karsnoludki wierzyć nie można? a ja właśnie wierzę w małe ludziki i inne takie mitologiczne stworki...
[ Dodano: 29-08-2006, 14:13 ]
btw. yeti podobno dzielą się na trzy grupy, w skrócie to będzie na małe, średnie i duże małe by wzrostem pasowały, tylko ponoć są roślinożerne i raczej nie agresywne
Dla mnie opowieści o krasnoludkach, leprekaunach itp, to mity, legendy, klechdy i bajania.
Rzeczjasna to jest moje zdanie.
Swego czasu, jedyną rzeczą związaną którą usłyszalem o rzekomym widywaniu krasnali, bylo to iż, ponoć w niemczech znaleziono takowego, porażonego przez piorun...
PS
Źródlo tej informacji to.....5-10-15(97 rok)
Rzeczjasna to jest moje zdanie.
Swego czasu, jedyną rzeczą związaną którą usłyszalem o rzekomym widywaniu krasnali, bylo to iż, ponoć w niemczech znaleziono takowego, porażonego przez piorun...
PS
Źródlo tej informacji to.....5-10-15(97 rok)
Wielu współczesnych mieszkanców Islandi twierdzi, że na własne oczy widzieli małe ludki, nazywane huldafolk, mają zamieszkiwać niedostępne obszary i jaskinie. Nawet, gdy planuje się tam budowę autostrady to tak, żeby nie przebiegała przez tereny tych ludzików, bo mają być bardzo złośliwi. .
Co do tych małych ludzi z Tybetu, skojarzyło mi się to z opowieściami o istocie (hominidzie), o nazwie Migey, tez stamtąd. W jednym z klasztorów znajdują się zmumifikowane zwłoki, ponoć małego Migey'a, który miał atakować ludzi. Ale jego twarz ma bardzo ludzki wyraz, więc może to być po prostu zdeformowany człowiek.
(mówili o tym na National Geographic)
W domowe krasnoludki nie wierzę, choć chciałoby się, żeby kiedyś za mnie pracę domową odrobiły.... Ale może jakaś gałąź ewolucji człekokształtnych poszła w kierunku skarłowacienia? Nigdy nic nie wiadomo............
Co do tych małych ludzi z Tybetu, skojarzyło mi się to z opowieściami o istocie (hominidzie), o nazwie Migey, tez stamtąd. W jednym z klasztorów znajdują się zmumifikowane zwłoki, ponoć małego Migey'a, który miał atakować ludzi. Ale jego twarz ma bardzo ludzki wyraz, więc może to być po prostu zdeformowany człowiek.
(mówili o tym na National Geographic)
W domowe krasnoludki nie wierzę, choć chciałoby się, żeby kiedyś za mnie pracę domową odrobiły.... Ale może jakaś gałąź ewolucji człekokształtnych poszła w kierunku skarłowacienia? Nigdy nic nie wiadomo............
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę