Kosmiczna katastrofa!!!
-
- Nowicjusz
- Posty: 39
- Rejestracja: 2004-09-12, 00:26
- Lokalizacja: Z Etyki
-
- Nowicjusz
- Posty: 39
- Rejestracja: 2004-09-12, 00:26
- Lokalizacja: Z Etyki
- Ivellios
- Administrator
- Posty: 4862
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 946
Obejrzyjcie sobie to:
http://www.kulty.info/czytelnia/ks03/r49.htm
Z tego by wynikało, iż koniec świata miał nastąpić już w 1914 roku (wtedy zaczęła się I wojna światowa)
http://www.kulty.info/czytelnia/ks03/r54.htm
Tutaj z kolei koniec świata datuje się na rok 2000
http://www.google.pl/search?q=cache:PR5 ... iata&hl=pl
Terrorystyczny atak na World Trade Center spowodował, że poczytną lekturą stały się przepowiednie Nostradamusa. Zadziwiające, dlaczego tak chętnie rozczytujemy się w zastraszających wizjach końca świata w czasach, kiedy rozum święci tryumfy.
http://www.kulty.info/czytelnia/ks03/r49.htm
Z tego by wynikało, iż koniec świata miał nastąpić już w 1914 roku (wtedy zaczęła się I wojna światowa)
http://www.kulty.info/czytelnia/ks03/r54.htm
Tutaj z kolei koniec świata datuje się na rok 2000
http://www.google.pl/search?q=cache:PR5 ... iata&hl=pl
Terrorystyczny atak na World Trade Center spowodował, że poczytną lekturą stały się przepowiednie Nostradamusa. Zadziwiające, dlaczego tak chętnie rozczytujemy się w zastraszających wizjach końca świata w czasach, kiedy rozum święci tryumfy.
dlaczego jeszcze nikt nie wspomniał ze dinozaury wiginęły w ten sposób? .....
nie jest wcale takie pewne ze kiedyś to nastąpi , załóżmy ze nastąpi za milion lat to przeciez i tak nas juz tu nie bedzie , jeśli nie wyginiemy w 2012 to napewno wkońcu zasiedlimy inną planete , choć najbardziej prawdopodobne ze sami się powybijamy:)
nie jest wcale takie pewne ze kiedyś to nastąpi , załóżmy ze nastąpi za milion lat to przeciez i tak nas juz tu nie bedzie , jeśli nie wyginiemy w 2012 to napewno wkońcu zasiedlimy inną planete , choć najbardziej prawdopodobne ze sami się powybijamy:)
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
czytałam ciekawy artykuł, ale niestety gdzieś mi go wcięło no nic pisało tam ni mniej ni więcej, że w kierunku Ziemi zmierza olbrzymi asteroid /chyba/ i jest to kurs raczej zbliżony do kolizyjnego a zderzenie z Ziemią miałoby nastapić w 2012 roku
Podana tam była również nazwa albo asteroidu albo meteorytu , którego przejście w bliskiej odległości od Ziemi spowodować miało różne kataklizmy /czyt.tsunami/. Autor twierdził, że nie jesteśmy jako społeczeństwo informowani o zagrożeniach, które na nas czychają z Kosmosu ,żeby nie wzbudzać paniki.
Ps.
kilka dni temu w telewizji oglądałam program w którym naukowcy amerykańscy szykują się do wystrzelenia w kierunku asteroidu ładunku nuklearnego i mają badać co się będzie działo po wybuchu? komentarz końcowy prowadzącącego program badań był "zdziwimy się wszyscy" co o tym sądzicie ?
Podana tam była również nazwa albo asteroidu albo meteorytu , którego przejście w bliskiej odległości od Ziemi spowodować miało różne kataklizmy /czyt.tsunami/. Autor twierdził, że nie jesteśmy jako społeczeństwo informowani o zagrożeniach, które na nas czychają z Kosmosu ,żeby nie wzbudzać paniki.
Ps.
kilka dni temu w telewizji oglądałam program w którym naukowcy amerykańscy szykują się do wystrzelenia w kierunku asteroidu ładunku nuklearnego i mają badać co się będzie działo po wybuchu? komentarz końcowy prowadzącącego program badań był "zdziwimy się wszyscy" co o tym sądzicie ?
E tam, o lecącej na nas asteroidzie dowiemy się na 5 lat przed katastrofą chyba nie zdajecie sobie sprawy jak dokładnie jest monitorowana przestrzeń kosmiczna. Nawet kamyczek się bez naszej wiedzy nie prześliźnie. A po drugie o co takiego jak asteroidy/meterory nie musimy się zbytnio martwić. Amerykanie juz pracuja nad ochrona przed takimi sjawiskami.... wystarczy w asteroide wystrzelic solidna rakiete i po sprawie. Nawet wybuchu nie zobaczymy
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
Żeby zmienić tor lotu takiego asteroidy wystarczy go dobrze "musnąć" w dobrym momencie taką głowicą nuklearną, ale jeżeli dowiemy się o nim (znaczy się asteroidzie) za późno to tor lotu nie zdąży się zmienić na tyle żeby ten syf nas ominął, a jakby wypieprzyć centralnie Kamilo to zamiast jednego wielkiego "jeb", będziesz miała tysiące trochę mniejszych, które mogłyby wyrządzić nawet więcej szkód niż jedno porządne
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę