Medytacja - jakie macie doświadczenia?
Medytacja - jakie macie doświadczenia?
witam Was serdecznie,
jestem tu nowa, ale chciałam się z Wami czymś podzielić...
każda z nas kiedyś przeżyła ciężkie rozstanie, każda z nas zna ten ból, wie jak cięzko dojść do siebie...każdą z nas ktoś pociesza i mówi nie martw się czas leczy rany...ale jak do cholery leczy kiedy mnie juz tak długo boli...i nie przechodzi...
znam to..jednak znam też drzwi, które pozwalają wyjść z tego zamknięcia...
pewnie części z was wyda się to dziwne, ale ja znalazłam ukojenie w medytacji...i wiem, ze każdej z Was to także pomoże...
medytuję od ponad 5 lat i jest to coś co zmieniło diametralnie moje życie...sprawiło, że nie tylko się wyszłam z bólu samotności, z tego przytłaczającego pustego pomieszczenia bez drzwi i okien ale także uspokoiłam, odstresowałam a przede wszystkim coraz bardziej poznaje siebie, a także jestem szczęśliwsza...szczęście to stan umysłu, a nie wpływu warunków zewnętrznych...
dlatego też piszę...
ludzie podchodzą do tego sceptycznie. jedni się boja, ze ich opęta szatan , inni, że im nogi ścierpną albo nie mają zbyt dobrej kondycji...a tak naprawdę medytacja jest niesamowita podróżą w głąb siebie. poznawanie własnych ułomności ale i własnych mocnych stron...poznawanie swoich ograniczeń, ale i swoich mocy...dla mnie to najlepsza rzecz (oprócz mojej córeczki) która mi się przytrafiła w zyciu.
polecam spróbować, to jest dla każdego tylko każda z nas ma swój indywidualny czas po którym się przekona. jedne łapią bakcyla od razu, drugie po roku...ale warto wytrwać!
Proponuję przeczytać poradnik mojej instruktorki Magdaleny Moli. Niedawno wyszedł na rynek...naprawdę dobrze napisany, obejmujący tematyką nie tylko samą medytację ale i cały styl życia z tym związany...medytacja to bowiem nie tylko siedzenie po turecku i mamrotanie czegoś tam...medytacja to życie i każdy kto zacznie NAPRAWDĘ medytować się o tym przekona.
Kobieta ta ma ponad 20 letnie doświadczenie w medytacji i potrafi doskonale wytłumaczyć o co w tym chodzi...
polecam tę książkę dla tych którzy nic nie wiedzą i dla tych którzy juz coś wiedzą
tytuł to: Medytacja łatwiejsza niż myślisz
Uwolnij się od stresu i osiągnij harmonię w medytacji
Magdalena Mola
wydawnictwo Samo Sedno
jestem tu nowa, ale chciałam się z Wami czymś podzielić...
każda z nas kiedyś przeżyła ciężkie rozstanie, każda z nas zna ten ból, wie jak cięzko dojść do siebie...każdą z nas ktoś pociesza i mówi nie martw się czas leczy rany...ale jak do cholery leczy kiedy mnie juz tak długo boli...i nie przechodzi...
znam to..jednak znam też drzwi, które pozwalają wyjść z tego zamknięcia...
pewnie części z was wyda się to dziwne, ale ja znalazłam ukojenie w medytacji...i wiem, ze każdej z Was to także pomoże...
medytuję od ponad 5 lat i jest to coś co zmieniło diametralnie moje życie...sprawiło, że nie tylko się wyszłam z bólu samotności, z tego przytłaczającego pustego pomieszczenia bez drzwi i okien ale także uspokoiłam, odstresowałam a przede wszystkim coraz bardziej poznaje siebie, a także jestem szczęśliwsza...szczęście to stan umysłu, a nie wpływu warunków zewnętrznych...
dlatego też piszę...
ludzie podchodzą do tego sceptycznie. jedni się boja, ze ich opęta szatan , inni, że im nogi ścierpną albo nie mają zbyt dobrej kondycji...a tak naprawdę medytacja jest niesamowita podróżą w głąb siebie. poznawanie własnych ułomności ale i własnych mocnych stron...poznawanie swoich ograniczeń, ale i swoich mocy...dla mnie to najlepsza rzecz (oprócz mojej córeczki) która mi się przytrafiła w zyciu.
polecam spróbować, to jest dla każdego tylko każda z nas ma swój indywidualny czas po którym się przekona. jedne łapią bakcyla od razu, drugie po roku...ale warto wytrwać!
Proponuję przeczytać poradnik mojej instruktorki Magdaleny Moli. Niedawno wyszedł na rynek...naprawdę dobrze napisany, obejmujący tematyką nie tylko samą medytację ale i cały styl życia z tym związany...medytacja to bowiem nie tylko siedzenie po turecku i mamrotanie czegoś tam...medytacja to życie i każdy kto zacznie NAPRAWDĘ medytować się o tym przekona.
Kobieta ta ma ponad 20 letnie doświadczenie w medytacji i potrafi doskonale wytłumaczyć o co w tym chodzi...
polecam tę książkę dla tych którzy nic nie wiedzą i dla tych którzy juz coś wiedzą
tytuł to: Medytacja łatwiejsza niż myślisz
Uwolnij się od stresu i osiągnij harmonię w medytacji
Magdalena Mola
wydawnictwo Samo Sedno
Re: Medytacja - jakie macie doświadczenia?
Szkoda tylko, że jest to reklama rozklejana w niezmienionej formie na wszelakich forach Ejj... ale zwracasz się w swoim poście do kobiet, to znaczy, że jak ja zostałem zraniony przez ciężkie rozstanie, to medytacja nie jest dla mnie?
Re: Medytacja - jakie macie doświadczenia?
Na podstawie postu widać, że tak właśnie jestczyzo3 pisze:Szkoda tylko, że jest to reklama rozklejana w niezmienionej formie na wszelakich forach Ejj... ale zwracasz się w swoim poście do kobiet, to znaczy, że jak ja zostałem zraniony przez ciężkie rozstanie, to medytacja nie jest dla mnie?
trochę poza tym postem (pierwszym), ale medytacja rzeczywiście może nam pomóc i może mieć na nas pozytywny wpływ, właśnie po takich ciężkich dla nas przeżyciach.
Re: Medytacja - jakie macie doświadczenia?
Ależ jak najbardziej
Re: Medytacja - jakie macie doświadczenia?
Ja staram się medytować regularnie od kilku lat. Jeśli się udaje, medytuję każdej nocy. Pewną ciekawą "przygodę medytacyjną" opisałem na swoim blogu: http://www.paranormalium.pl/panna-x-i-t ... ,blog.html
Re: Medytacja - jakie macie doświadczenia?
No ja coś nie ma czasu aby medytować regularnie, zawsze coś wypadnie.
Re: Medytacja - jakie macie doświadczenia?
Staram się medytować regularnie, bo ma to na mnie pozytywny wpływ
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę