Eee...nie wiem...możecie mi wierzyć, albo nie. Zresztą powinniście wiedzieć, że jestem jedną z ostatnich osób tutaj na forum, które mogłyby Wam ściemniać.
Zauroczył mnie temat. Kilka godzin temu postanowiłem to zrobić. Zapaliłem światło w pokoju i poszedłem do kibla przed lustro. Ja wiem - nie było 12, nie było świeczek, a światło było zapalone. Wróciłem z uczuciem spełnienia i zasiadłem przed komputerem. TV włączone, kanał 16, TVP Sport, Polska Liga Hokejowa, ja słuchafony na uchach i pocinam w NFS Shifta. Nordschleife na Nurburgring północna pętla, 3 okrążenia, łącznie około 70 kilometrów do przejechania, pi razy oko 25 minut, Lamborghini Reventon, analog+klawiatura i siedemnastu 'onlajnowców' za mną, więc każdy, kto próbował swych sił w symulacjach wie, że jakiekolwiek rozkojarzenie nie wchodzi w grę. Kończę wyścig na wysokim drugim miejscu, inkasuję kilkaset punktów do rankingu online, po czym troszkę się rozluźniam. Load kolejnego odcinka, zerkam na zegarek, patrzę na telewizor, a tam półnaga Shakira pocinająca na rurze. Nie to, że zły widok czy coś, ale jakoś mi Shakira z TVP Sport nie podpasowała. Pilot pod ręką, moje kochanie chrapie w najlepsze, drzwi zamknięte i jedyna oznaka braku snu to chomiczka kręcąca się w kółku. A w TV kanał 13, Viva.
o_O
Że jak? Więc staram się przeanalizować ostatnie pół godziny. I jestem w stanie postawić na to całą rentę ojca dyrektora, że nie dotykałem pilota. I że nie przełączałem TV. I że w ogóle nikt nie mógł tego przełączyć, bo telewizor stoi obok mnie, a ja mam pilota! Aż tak skoncentrowany nie byłem, żebym nie widział przełączania kanału przez drugą osobę.
Daleki jestem od wiary, że to Marysia, ale mimo wszystko pozostaje jakiś niesmak w ustach...chyba będę musiał jutro poprosić Dagmarę o oczyszczenie pokoju i mieszkania
![Języczek :P](./images/smiles/icon_razz.gif)