Przepowiednie Krzysztofa Jackowskiego

[zblazowany]

watpie czy ta grypa się tak bardzo rozprzestrzeni. Do tej pory zmarło te 150 ludzi ( bo dane są różne) a w innych krajach ta grypa przebiega łagodniej niż w meksyku. Więcej niż ten tysiąc ludzi na całym świecie nie powinno umrzeć

[jager3223]

Tym bardziej, że z tego co mi wiadomo w Meksyku jest bieda i gorszy poziom życia, pewnie dlatego. Z ptasią grypą też media srały i skończyło się na wybijaniu drobiu.

[cleric]

koncerny farmaceutyczne muszą jakoś zarobic, zwlaszcza ze tez stracily na kryzysie. to bardzo dobry pomysl, postraszyc ludzi nową grypą (bo co do zwyklej ludzie maja juz wyrobione zdanie - zwyczajnie się nie szczepia - firmy nie zarabiaja), epidemia na miare dżumy. leki znikają z aptek i wszyscy sa szczesliwi koncerny i zwykle ludziki bo uchronia się przed potworna pandemia.

btw, swietny temat zastepczy - czy slyszycie/czytacie jeszcze o swiatowym kryzysie? a liczba ofiar w meksyku nie ma co się sugerowac, tam z biedy sprzedaja nerki za grosze, nie stac ich na leczenie

[zblazowany]

podobno leki zostaną skonfiskowane z magazynów jeśli wybuchnie epidemia

[Arek]

Dzisiaj w dzienniku mówili że w aptekach wykupiono maski ochronne , widać ludzie wystraszeni są na całego

[Terao]

Racja, racja! Odnotowano pojedyncze przypadki grypy w europie a w wiadomościach pokazano mapkę gdzie zaczerwieniały się kolejne obszary. Horror, horror jak rzekł M. Brando w "Czasie Apokalipsy". Cleric słusznie prawi - mamy temat zastępczy. Pytanko czy do końca, czy jest zagrożenie. Fakt, z ptasią grypą wyszła lipa, usunięto nadprodukcję żywności i tyle...

[Arek]

Z tego jak na dzień dzisiejszy wygląda to można się stosunkowo łatwo zarazić ale umieralność jest względnie niska. Wygląda na to że już niedługo minie wszystko a przypadki śmiertelne będą niższe niż przy ptasiej grypie

To przepowiednia na rok 2009 , nie pochodzi od Jackowskiego ale od ducha Samuela/ Enki. Na pewno znacie Projekt Cheops i tam właśnie zawarte było to przepowiedzenie.
Sesja numer 93 z roku 2006:
"MAREK:



Dziękuję Samuelu. Jak wydarzenia w Polsce w 2009 roku wpłyną na świadomość ludzi?

EN-KI:



Przebudzenie. W Polsce tak, masz rację istoto, która zadałaś to pytanie. Nastąpi przebudzenie. Nastąpi upadek tych, co dzisiaj krzyczą: “Nie słuchajcie, nie słuchajcie podszeptów, módlcie się, a pójdziecie do nieba”! To nie tak kochani, bo do nieba jest długa droga. Są szczeble, po których trzeba się piąć, ale Ziemia jest przeznaczona dla was ludzi, to na Ziemi macie żyć, to na Ziemię macie powracać. I to z Ziemi - Bóg Najwyższy chce uczynić tą rajską planetę. Taką samą planetę jaką jest Druga Ziemia. Wydarzenia…, chcecie znać wydarzenia roku 2009 w Polsce? Polskę czekają powodzie i to nie takie jak były, ale o znacznie większym zasięgu. Już od roku 09-go na Ziemię zaczną spadać meteoryty, to znaczy - te, które wyprzedzą lecącą ku Słońcu planetę. Są lżejsze, dlatego mogą wyprzedzić planetę i lecieć też w kierunku Słońca, ale meteoryty mają to do siebie, że planety znajdujące się na drodze ku Słońcu przyciągają energią przyciągania i właśnie na rok 09 takie meteoryty spadną. Nie spalą się w całości. Jeden spadnie do Bałtyku. Wystarczy niewielki meteoryt, żeby woda się podniosła i Morze wpłynęło do rzek, czyli Wisły i Odry. Nie muszę tłumaczyć jakie to będzie miało skutki. Słucham dalej."

Tak to jedno z pytań, hmmmm, czekam na Wasze odpowiedzi.
Czy już się , albo czy się dopiero zdarzy?

[Terao]

No ciekawe.. Jakieś dwie jasnowidzące niedawno przepowiadały tsunami na Bałtyku, miało być 15 kwietnia ale mogły się mylić. Jasnowidzem był mieszkaniec Kłodzka Filip Fediuk. Gdy spotkały się trzy 7-mki wody napiła się wilczyca (rzeźba umieszczona nad wejściem do jednej z kamienic-lipiec 1997). Gdy spotkają się trzy dziewiątki wody napije się lew umieszczony 30 m. wyżej. Czyli najbliższa data to 9.09.2009.

[Arek]

Dopiszę do tej przepowiedni owego Enki.
Na początku tego roku na pomorzu zaobserwowano dziwne zjawisko, zaobserwowano to złe określenie bo trwało to moment. Ale że ktoś podniósł wrzask że tam coś było grupa z INFR-y pojechała tam i spisała co i jak , Mężczyzna twierdził że to ufo, okazało się że to był kamyk z nieba który wpadł do morza.
Czyżby Enki widział więcej niż nasze teleskopy?, trudno powiedzieć, może tylko przypadek.
Poniżej artykuł o tym rzekomym ufo a jeszcze niżej nagranie pokazujące jak wtedy ten kamyk w naszą atmosferę wszedł.



http://paranormalne.eu/fenomen-ufo/rapo ... ycy-170109

http://www.spiegel.de/panorama/0,1518,601898,00.html

Terao
Ale tak zapytam ten Filip to już dawno umarł nie?
A te tsunami na Bałtyku to były jego przepowiednie lub kogoś innego?, gdzieś był artykuł, tylko gdzie?

[DanaS]

Cześć Arek, że tak się w połowie rozmowy wcisnę. Co z tym tsunami? Bo niedawno w biurze koleżanki o tym mówiły ale myślałam że to plota z rodzaju "nudzę się w biurze", ale teraz Ty też o tym mówisz. Tak się tylko pytam, bo mieszkam raczej bardzo blisko morza i wolałabym wiedzieć

[Terao]

Filip Fediuk to dość znana postać na Dolnym Śląsku zmarł 02.02.1992. A o tsunami powiadomiły jakieś dwie wizjonerki z Łodzi. Powiadomiły władze Ustki i jeszcze innych miast na wybrzeżu - temat przewinął się przez media - podały dokładną datę 15.04.2009.

[DanaS]

Acha, to jak już było to nie ważne, czyli znowu plota . Ale dziękuję za bliższe info Terao.

[Arek]

Dopiszę jeszcze do" kamyków z nieba" bo niedawno czytałem artykuł który mnie zaciekawił.
Tydzień temu podano w prasie że odkryto taki kamyk co dopiero minął Ziemię, naukowcy byli totalnie zaskoczeni że tak blisko i tak niespodziewanie nas zaskoczył.
"Już w roku 2000 powinniśmy go widzieć bo wtedy także blisko Ziemi przeleciał" mówi jeden z ekspertów. Dopiero teraz go zauważono. Za 3,39 lat znów zagości blisko naszej planety, a to będzie rok 2012...mogę się mylić, ale będzie to brane za zły omen.

Pozdrawiam

[DanaS]

Myślisz że do trzech razy sztuka Arku? Mi się osobiście wydaje, że teraz, kiedy już wiemy, że "kamyczek" będzie koło nas w 2012 jest szansa, że nic nam nie grozi (choć oczywiście mogę się mylić).

[Arek]

Myślę że jeżeliby obrał kurs w kierunku Ziemi to nie mielibyśmy szans przeciwdziałać.
Dlaczego za zły omen?
Zbliża się rok 2012 i ludzie co wiedzą o takich przepowieściach będą bardziej krytycznie patrzeć na wszystko dookoła. Wiedząc że kamyk powróci kto wie jakie artykuły, jakie "czarne scenariusze" będzie nam dane czytać w najliższych latach o tym kamyku

[DanaS]

Ale nigdzie nie jest powiedziane że te czarne scenariusze muszą się sprawdzić. Już nam wystarczy kataklizmów w 2012. Euro wystarczy.

[Arek]

Nie uważam że czarne scenariusze się sprawdzą, jestem z przekonania optymistą . Myślę tylko że taki wątek może być złapany do artykułów lub książek by ludzi straszyć. Ludzie lubią różne grożne wizje. Pamiętam jak przed rokiem 2000 było , ile to było różnych wizji i przypuszczań, i jakoś nic się nie stało

[DanaS]

Straszną ludzi wszystkim, szczególnie w naszym kraju. Wystarczy włączyć obrady Sejmu . Człowiek wystraszony do granic się robi. Arku, Twój optymizm mnie podnosi na duchy. Czymkolwiek by nie straszyli, i tak nie wierzę, że cokolwiek z tych apokaliptycznych wizji się spełni.

[Arek]

Jak będę wyciągał pomocną dłońt o proszę to w niegejowskim czynie zrozumieć.
Ok koniec offtopu bo moderatorzy są czujni a my nie jesteśmy dzieciarnią z "nieznane.pl".
Co mnie wczoraj zaskoczyło to wiadomość że Projrkt Cheops dostał pozwolenie na kopanie przy wielkiej piaramidzie w Gizeji. Tak, historia zaczęła się na górze pod Wrocławiem gdzie duch Enki channelingiem podawał co i jak, gdzie kopać i były zdumiewające wyniki. Potem przenieśli się do Egiptu, dostali zezwolenie i znów traf tam gdzie im Enki kazał kopać znależli to co chcieli. Obecnie główny odpowiedzialny sekretarz pozwolił i sam objął patronat by kopali przy wielkiej piramidzie. Chodzi o odkopanie sławnego korytarza i znalezienia mumi (zwłok) Cheopsa.