Nieznani mieszkańcy Wyspy Wielkanocnej...

Loucas
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 71
Rejestracja: 2008-12-13, 22:53
Lokalizacja: Olsztyn

Nieznani mieszkańcy Wyspy Wielkanocnej...

Post autor: Loucas »

Czy są jakieś wiarygodne źródła co do mieszkańców Wyspy Wielkanocnej? W końcu te kamienne twarze nie ustawiły się na brzegach wyspy same :D. Czy można udowodnić, że to był jakiś lud z Ameryki Południowej? Bo chyba raczej nie mogli tego zrobić ludzie z wysepek dzisiejszej Polinezji czy Oceanii. Jak Wy sądzicie, macie jakieś zdanie na ten temat?
bzykomar
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 129
Rejestracja: 2008-10-30, 15:22
Lokalizacja: Jawor

Re: Nie znani mieszkańcy Wyspy Wielkanocnej...

Post autor: bzykomar »

Hmmm...zależy jak na to patrzeć i jak bardzo jesteś w temacie. Zacznę może tak, jak wiemy lub nie wiemy wyspa ta została odkryta przez holenderskiego admirała Jakoba Roggeveena w roku 1772 w niedzielę Wielkanocną. Żeglarze byli u skraju załamania i wyczerpania gdy nagle ukazała się im mała wysepka. Nazewnictwa tłumaczył nie będę. Z tego co wyczytywałem i słuchałem ku ich statkowi wyruszył tubylec na jakimś kajaku. Wciągnęli go na pokład pokazali mu parę ,,sztuczek" on uznał ich za Bogów. Holendrzy dobili do wyspy ,zeszli na brzeg w sile 150 ludzi. Powitało ich bardzo liczne grono podnieconej ludności lokalnej. Gdy zobaczyli muszkiety to już w ogóle było pewnie "Abba Ojcowie". Ale z racji problemów technicznych ze statkiem admirał musiał odpłynąć, nie pytając wcześniej o nic szczególnego. Głównie żałujemy,że nie spytał ich o posągi(co ważne), które już tam stały. Więc można aczkolwiek nie trzeba podważyć tezy, że to na ich cześć. W następnych stuleciach wyspę odwiedzali inni. Tubylców ubywało a posągi niszczały/niszczeją.
Pewien zapalony koleś a mianowicie Thor Heyerdahl pragnął wyjaśnić zagadkę genezy tych posągów. W kamieniołomach odnalazł setki prymitywnych narzędzi. I wiele niedokończonych posągów. Sam w osiemnaście dni metodą :belka-ciągnij-przełóż-belka ustawił jeden z mniejszych posągów, na brzegu w pozycji pionowej. Pozostaje problem ich stworzenia. Błagam dajmy spokój z opiniami na temat wykuwania ich dzięki tym narzędziom, które były jeszcze bardziej prymitywne niż ich właściciele. Uderzcie sobie kamykiem o większy kamień tak z 20x. I co? No właśnie. A tam był kamieniołom ! A nie większy kamyk. Do dziś nie ma jasnego wytłumaczenia "Jak to jest zrobione?" Niektórzy mówią o tajnych technikach kamieniarskich , w grę wchodzą kwasy, no i jak zawsze istoty pozaziemskie. Na prawdę problem tych posągów to szklanka bez dna. Jeśli będzie paru chętnych słuchaczy mogę zgłębiać temat dalej. Moim zdaniem ci mieszkńcy WW "coś" mieli, "skądś" się przemieścili , pomieszkali, spotkali "kogoś" ciekawego, postanowili wykuć ich wizerunki "tym czymś" i wyemigrowali z wyspy z powodu złych warunków do życia. Pozostawili po sobie wiele posągów, narzędzi i jak zwykle w tamtych czasach tysiące pytań.

P.S
mało kto wie,że te posągi, ,które widujecie na zdjęciach są niekompletne...brakuje na nich...kapeluszy...tak tak :) tubylcy "dorobili" po jakimś czasie ogromne kapelusze. I to jest żródło kolejnych setek pytań :) jeeej jak ja to lubię...
Loucas
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 71
Rejestracja: 2008-12-13, 22:53
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Nieznani mieszkańcy Wyspy Wielkanocnej...

Post autor: Loucas »

Ja aż tak głęboko w tym nie siedzę, ale chętnie "posłucham" co masz do powiedzenia, bo to dość niezwykły temat, z resztą tak jak każdy temat na tym forum :) czekam na dalszą część "słuchowiska" :D
nl2br
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 5
Rejestracja: 2009-05-03, 13:44

Re: Nieznani mieszkańcy Wyspy Wielkanocnej...

Post autor: nl2br »

Oglądałem program o tym chyba na Discovery, te kamienie transportowali na palach posmarowanych tłuszczem/olejem w kilkunastu ludzi. Spróbowali odtworzyć i im się udało :D
Gollum
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 5
Rejestracja: 2010-05-22, 14:25

Re: Nieznani mieszkańcy Wyspy Wielkanocnej...

Post autor: Gollum »

Roggeveen płynął w konkretnym celu; miał koncesję na odkrycie Terra Australis, a nie jakiejś tam wysepki, nawet jesli to była Wyspa Wielkanocna czy Bora-Bora. A nie pytał o nic, bo widział po oberwańcach z wyspy, ze nie było tu nic cennego, czym moznaby handlować. Bo Holendrów interesował wyłącznie biznes. Jeśli nie dało się go zrobić, odkrycie szło w niepamięć. Tak było także z Australią.
Niedawno pisałem niedługi materiał na temat wyspy, ale gdzieś mi się zapodział.
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
Lokalizacja: Steinach / Niemcy
Komentarze: 19

Re: Nieznani mieszkańcy Wyspy Wielkanocnej...

Post autor: Arek »

Tutaj można się więcej dowiedzieć
http://www.eisp.org/3879/
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Inne cywilizacje”