1 na 16000 urodzeń, powiadasz?
A wiesz, że to statystyka, prawda?
Masz psa? Wychodzisz z nim na spacer? A wiesz, że jak wychodzisz z nim na spacer, to według statystyki i Ty i Twój pies macie po trzy nogi?
1/16000 to zależy od danej populacji gatunku rekina. Jeżeli populacja wynosi powiedzmy 10000, a przypadków urodzeń cyklopa odnotowano na przykład dwa, to napiszą, że zdarzenie owe zdarza się raz na pięć tysięcy przypadków. Czyli powinniśmy być zawaleni takimi jednookimi stworzeniami. Więc statystykę zostawmy dla pseudomatematyków innych beznadziejnych przypadków
Co do tego rekiniego cyklopa - przeczytałem artykuł i mnie się jednak wydaje, że to źle rozwinięty płód. Bo z tego co tam jest napisane, to rybak wyjął to z brzucha złowionej wcześniej samicy rekina. Albo mój angielski szwankuje.
Tak czy inaczej zwalałbym to bardziej na karb brudnego otoczenia, nieczystej mutacji, niedorozwoju...czegoś w tym stylu.