Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Znaczy, wiecie... Wynik takiej krzyżówki na bewno byłby ciekawy, temu nie można zaprzeczyć. Ulepszanie człowieka też jest dość kuszące. Problem w tym, że technologia rozwija się metodą prób i błędów. I zanim narodziłby się "Człowiek 2.0", byłyby całe pokolenia istot ułomnych. I co z nimi robić ? Usypiać ? Trzymać w hospicjum ?
O ile w cierpienia zwierząt laboratoryjnych można jeszcze zaakceptować (choć nie bez zastrzeżeń), to "prawie ludzi" nie można traktować tak bezdusznie.

Witam

Poniższy filmik jest również z polskimi napisami


Sądzę, że nie byłoby problemu z hybrydą, gdyż jak widać Bonobo potrafią mówić, znają gramatykę w wąskim zakresie, znają abstrakcyjne znaczenia. Uważam, iż albo my jesteśmy szympansami albo one są ludźmi. Albo my jesteśmy Pan Sapiens albo one Homo Paniscus.
Uważam też, że tak jak Liger hybryda człowieka i Bonobo by posiadała więcej dodatnich cech niż ujemnych. Jestem pewien, że hybryda będzie potrafiła pisać i zapewne mówić. Możliwe, że w niektórych obszarach życia może przewyższać człowieka intelektualnie. Fizycznie będzie miał siłę zbliżoną do Bonobo na kilogram ciała.

Artykuł o ich języku
http://www.npr.org/templates/story/stor ... Id=5503685

Oliver The Humanzee posiadał mutację genetyczną upodniającą go do ludzi. Uwaga sześć części- trza sobie wyklikać.




Zna ktoś z was jakąś ponętną Bonobkę? Nie ma co czekać na naukowców czas wziąć los w swoje ręce. Liga polskich rodzin niech se mówi co che ja robię to w imię nauki. Zróbmy to jak natura przykazała żadne tam fiolki czy inna inżynieria genetyczna.

Zastanawiam się co lepsze- czy żeby kobieta nosiła w sobie hybrydę czy bonobka? Może hybryda z łona kobiety byłaby bardziej ludzka?

nie sądzę by wielu ludzi chciałoby porzucić normalny ludzki wygląd na rzecz nieco lepszej zręczności, to naiwna idea. Jedyny sposób w jaki w przyszłości modyfikować się będą ludzie to dodawanie komponentów elektronicznych. Ale i to będzie się odbywać w obrębie "ludzkiej formy", oczywiście nie licząc tych wyjątków które już dzisiaj oszpecają się nie czerpiąc z tego nawet żadnych korzyści praktycznych