Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Bigfoot, Yeti, Chupacabra i inne zwierzęta, które istnieją wg rozmaitych podań, legend i relacji świadków, a których istnienie aktualnie odrzuca współczesna zoologia
Kazzone
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 375
Rejestracja: 2006-10-26, 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: Kazzone »

To, co widzieliśmy, było dużą, ciemnoszarą masą, unoszącą się na wodzie - tak opowiadał pierwszy świadek, który spotkał potwora zamieszkującego Morze Bałtyckie.
A zdarzyło się to w maju 1909 r. Szwedzki komandor Emil Smith przyjechał wraz z żoną na wczasy. Zamieszkali w hotelu w miejscowości Saltsjobaden niedaleko Sztokholmu. Każdego dnia przechadzali się wzdłuż brzegu, obficie korzystając z solidnych porcji jodu. Pewnego dnia zobaczyli coś dziwnego w morzu. Miało jakieś 10-12 metrów długości i... nie poruszało się. Ale tylko chwilę, bo nagle stwór zaczął kręcić się w koło tak intensywnie, że na brzegu wystąpiły wysokie fale. Szybko zgromadziło się wielu ludzi. Według świadków, stwór nie miał płetw, głowy ani ogona.

Tajemnicza łódź
Zrobiło się zamieszanie. Prasa zaczęła się rozpisywać na temat potwora. Do Saltsjobaden zjeżdżały tłumy ciekawskich. Dziennikarze nazwali stwora Saltsjobadsodjuret i bardziej pieszczotliwie - Saltie. Potwór jednak zniknął. Pojawił się miesiąc móźniej na wyspach Archipelagu Sztokholmskiego. 25 czerwca sześcioro ludzi wybrało się na wycieczkę. Płynęli łodzią z wyspy Husaro na wyspę Angodomen. Na miejsce dotarli około godziny 19. Przywitała ich gęsta mgła. Wtedy w morzu zauważyli dziwny czarny obiekt. Początkowo byli przekonani, że to jakaś inna łódź, więc machali przyjaźnie w jej kierunku. Dwie godziny później wracali. Kiedy znaleźli się jakieś 25 metrów od tajemniczego obiektu, zdali sobie sprawę, że to nie łódź. Dostrzegli trzy garby, z czego największy mógł być szeroki na metr.
Jeden z uczestników wyprawy, Anton Rundkvist, rozpoczął śledztwo. Rybacy z okolicznych wysp potwierzili istnienie tajemniczego stwora.

Syczenie w pobliżu rufy
We wrześniu 1913 r. miało miejsce najbardziej niezwykłe spotkanie z Saltiem. Małżeństwo Ostermanów płynęło motorówką niedaleko Rindobaden. Łódź uderzyła w coś i prawie się wywróciła. Jednak państwo Osterman stwierdzili, że to nic groźnego. Wyłączyli silnik. Wtedy od strony rufy doszedł ich dziwny odgłos syczenia. Ku swojemu przerażeniu zobaczyli strasznego stwora z trzema garbami na grzbiecie i grubą głową, przypominającego hipopotama z szeroko otwartą paszczą. Po tej prezentacji dziwne stworzenie znikneło w odmętach wody.
Saltiego spotkało jeszcze wielu ludzi. W 1916 r. major Oskar W. Smith widział go niedaleko wyspy Lidingo. Major stwierdził, że saltie ma wężopodobną głowę. Na oko określił jego wielkość na 25 metrów długości. Poruszał się też bardzo szybko. W lipcu 1920 r. na Saltiego natknął się młody rybak Einar Oberg. Działo się to na wyspie Svinskar, dokąd pojechał, by polowac na ptaki.
Istnienie Saltiego potwierdziło wielu światków. Jednak w latach 20. ubiegłego wieku bałtycki stwór przestał się pokazywać. Wielu naukowców próbowało rozwiązać zagadkę Saltiego. Organizowano wyprawy z supernowoczesnym sprzętem. Jednak nikt już nigdy nie natknął się na stwora z Bałtyku.

Artykuł poch. z Super Express: Tajemnice Świata Nr. 46
A tu orginał z paranormalium(BRAWO! SE bieże od was artykuly zmienia je odpowiednio i wydaje do gazety! ;D): http://www.paranormalium.pl/artykul.php?id=217

Już się pewnie przyzwyczailiście do śmiesznego stylu pisania przypominającego "opowieści z krypty", ale historia swoją drogą ciekawa. Czemu go juz nie widać? Może uwolnił się z Bałtyku i ruszył ku Oceanom?
Kazzone
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 375
Rejestracja: 2006-10-26, 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Kazzone »

Zbyt ogólnie podszedłeś do sprawy Arion, świadkowie którzy "spotkali" Nessiego troche innaczej go opisują... no ale z drugiej strony zawsze mogą przekręcić opis...
Więcej o wężach morskich w FAKTOR X
Jaka reklama! ;D
Awatar użytkownika
Majesttic
Moderator
Moderator
Posty: 256
Rejestracja: 2005-05-15, 18:23
Lokalizacja: Mysłowice
Komentarze: 1

Post autor: Majesttic »

ma ktoś jakieś zdjęcia, filmy??
Kazzone
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 375
Rejestracja: 2006-10-26, 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Kazzone »

Jedyny "normalny" odnośnik jaki znalazłem w google: http://www.gust.st/okandadjur_saltsjobadsodjuret.html
Nie są to zdjęcia, ale obrazki oparte na spotkaniach z Saltie, możemy teraz przypuszczać że Saltie to kuzyn Nessiego.
Kryptozoolog
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 423
Rejestracja: 2009-11-07, 19:45
Lokalizacja: Stockholm

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: Kryptozoolog »

Tak dla ścisłości w ''Salstjobaden'' nad ''o'' są dwie kreseczki...
Tak się składa że mieszkam obok, w Igelboda i znam tą opowieść... Jest główną kryptydą na terenie Szwecji, prócz jakiś dwóch pozostałych morskich stworzeń i trolli z lasów :D Jeśli na prawdę tak było, to już raczej nie teraz lub gdzieś w oceanie.
Szwedzi są takim typem ludzi, że głównie przez ich denny poziom edukacji myślą że cały świat kręci się wokół nich... To nie jest Polska, gdzie w każdej mieścinie jakiś sklepikarz opowie ci miejskie legendy o czarnym kocie i topielcu. Tutaj zrobią wielkie oczy i wybukają że nie mają o tym pojęcia.
Oczywiście są wyjątki pod postacią badaczy, jednak robią to bez większych nadziei i poszukiwania zawsze kończą się porażką.
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: DanaS »

Jeśli coś takiego istniało w Bałtyku to myślę, że w trakcie drugiej wojny światowej okręty podwodne patrolujące nasze morze prędzej czy później wpadłyby na to. Bałtyk jest płytki morzem, głębokość nie przekracza 560 metrów. Nie jest to oszałamiająca glębokość. Ciężko byłoby się gdzieś schować.
Crowley
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 549
Rejestracja: 2009-01-08, 18:16

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: Crowley »

Bez przesady. Okręty nie zbadały każdego zakątka.
Kryptozoolog
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 423
Rejestracja: 2009-11-07, 19:45
Lokalizacja: Stockholm

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: Kryptozoolog »

Poza tym to coś nie musi tam żyć, wieloryby też błądzą pod Londyn więc może już odpłynęło w głębiny Antarktydy z kałamarnicami kolosalnymi i waleniami. Morza ledwo znamy, nigdy nic nie wiadomo... co innego z kryptydami lądowymi.
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: DanaS »

Je też ledwo znamy. Tyle się słyszy o Wielkiej Stopie, Chupacabrze i innych mlusińskich a jak na razie nikt nie wie nic na pewno. Więc wybacz, ale nie zgodzę się z Tobą.
Kryptozoolog
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 423
Rejestracja: 2009-11-07, 19:45
Lokalizacja: Stockholm

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: Kryptozoolog »

Jednak jest większa szansa na odkrycie tego, więcej fałszywych informacji i więcej prawdopodobnych teorii. O zwierzętach lądowych wiemy dość by z informacji, które posiadamy można by próbować ustalić jakąś przynależność gatunkową do czegoś, mutację czy różne cechy itd.
A kto da nam informację o nowym gatunku ryby widzianym gdzieś na środku oceanu? Skąd mamy wiedzieć np. jaki to gatunek, kiedy nie znamy jeszcze prawdopodobnie tysięcy?
Kryptydy lądowe we względu na zaludnienie planety oraz informację, niekoniecznie prawdziwe nie są aż tak tajemnicze, jak coś co żyje głęboko pod pokrywą lodu tysiące kilometrów od nas.
Ruskof
Senior forum
Senior forum
Posty: 1159
Rejestracja: 2009-10-29, 14:03
Lokalizacja: Katowice/Awinion
Komentarze: 53

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: Ruskof »

Kryptozoolog pisze:Szwedzi są takim typem ludzi, że głównie przez ich denny poziom edukacji myślą że cały świat kręci się wokół nich... To nie jest Polska, gdzie w każdej mieścinie jakiś sklepikarz opowie ci miejskie legendy o czarnym kocie i topielcu. Tutaj zrobią wielkie oczy i wybukają że nie mają o tym pojęcia.
A ja myslalem ze w szwecji sa najlepsze kobiety i pojade tam po jaka za pare lat :mrgreen:


Co do stwora,to nawet okrety nie musialy go znalesc,jak pisali po jakims czasie przestal się ujawniac,moze po prostu umarl.
Kryptozoolog
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 423
Rejestracja: 2009-11-07, 19:45
Lokalizacja: Stockholm

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: Kryptozoolog »

Ruskof pisze:A ja myslalem ze w szwecji sa najlepsze kobiety i pojade tam po jaka za pare lat :mrgreen:
Zależy jak na to patrzeć... polki są w samej naturze ładne.
Za to większość szwedek to utlenione włosy, pomalowane na czarno oczy i miniówki. Wszystkie wyglądają albo jak czarownice, albo jak dziwki.
Reszta to goci i mniejszości narodowe :D
Ruskof
Senior forum
Senior forum
Posty: 1159
Rejestracja: 2009-10-29, 14:03
Lokalizacja: Katowice/Awinion
Komentarze: 53

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: Ruskof »

Fakt ze najlepsze to polskei dziewczyny :P wystarczy popatrzec chocby na te z mojego osiedla :mrgreen:
Kryptozoolog
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 423
Rejestracja: 2009-11-07, 19:45
Lokalizacja: Stockholm

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: Kryptozoolog »

Ruskof pisze:Fakt ze najlepsze to polskei dziewczyny :P wystarczy popatrzec chocby na te z mojego osiedla :mrgreen:
Ja jak przyjeżdżam do polski to na każdym kroku widzę ładne...
Polska to raj, szkoda tylko że dużo zajętych...

No ale dobra, koniec spamu.
Żeby nie było postu nie na temat, to dopowiem że to mogło być coś, co jest nam znane jako jakiś morski olbrzym tylko ubarwione przez szwedów. Zawsze robią takie wielkie oczy, że coś musiało się im zamazać. Może wieloryby znowu błądzą, no ale rozumiem... Saltsis jest tańsze niż Sopot, więc wolą tu wypływać...
Ruskof
Senior forum
Senior forum
Posty: 1159
Rejestracja: 2009-10-29, 14:03
Lokalizacja: Katowice/Awinion
Komentarze: 53

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: Ruskof »

Tylko ze wieloryby nie umia takie kregi tworzyc,jak opisane sa te od saltsjobadsodjuret :)
Kryptozoolog
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 423
Rejestracja: 2009-11-07, 19:45
Lokalizacja: Stockholm

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: Kryptozoolog »

Ruskof pisze:Tylko ze wieloryby nie umia takie kregi tworzyc,jak opisane sa te od saltsjobadsodjuret :)
Kręgi to mają Szwedzi pomalowane wokół oczu, a jak powiększają źrenice kiedy się dziwią to tak wygląda... A dokładniej Szwedki.
Nie wierze w nic co jest z nimi związane oprócz samochodu na drodze, albo łosia w lesie bo to jeszcze potrafią wskazać palcem. Najpierw niech wskażą swoją stolicę na mapie i rozwiążą proste działanie matematyczne, potem mogą się brać za naukę.
Ruskof
Senior forum
Senior forum
Posty: 1159
Rejestracja: 2009-10-29, 14:03
Lokalizacja: Katowice/Awinion
Komentarze: 53

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: Ruskof »

Masz na mysli,ze piekne szwedki ktore widzialme na szwedzkich portalach sa puste?Hmm,az tak to się nie rozczarowalem,niejedna piekna dziewczyna na osiedlu w katowicach jest pusta,chociaz tyleczek to jak planeta :)
A tak do tematu-Czy chociaz jedna osoba ci cos sensownego powiedziala o saltsjobadsodjurtu?Bo jak nie to musi znaczyc ze szwedzi przewaznie siedza i robia cos na WDZecie :mrgreen:
Kryptozoolog
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 423
Rejestracja: 2009-11-07, 19:45
Lokalizacja: Stockholm

Re: Saltsjobadsodjuret z Bałtyku

Post autor: Kryptozoolog »

Oj, oni lubią WC tak...
Tutaj po suchym chlebie i wodzie musisz iść bo za pierdzisz cały dom.
Więc pewnie widzieli fale biegnąc do kibla, resztę wymyślili.

Daj sobie spokój ze szwedkami, 0 rozumu i 99% brzydkich.
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Kryptozoologia - nieznane zwierzęta”