Strona 40 z 40

Re: Chupacabra

: 2011-08-23, 09:37
autor: Vampirio
Może te akurat nie są nowe jednak w wyniku mutacji choroby rozwijają się.

Re: Chupacabra

: 2011-08-23, 09:45
autor: Arek
Tak, oczywiście, choroby się rozwijają. Myślisz że owe mają coś wspólnego z chupą? ,Chciałem napisać że taką by odkryli, ale nie, dopóki nikt celowo nie szuka takiej choroby to tak od siebie taka sama na wierzch nie wyjdzie

Re: Chupacabra

: 2011-10-19, 14:36
autor: Strefa grozy
ostatnio w necie znalazłem taki filmik



co to może być?? podobne to chupacabra

Re: Chupacabra

: 2011-10-19, 21:22
autor: Dagmara
Mi to nie przypomina w ogóle stworzenia o którym użytkownicy tu dyskutują.
Ten demon czy co to tam jest, to jakaś ściema.

Re: Chupacabra

: 2012-07-05, 22:44
autor: Vampirio
To mi wygląda na ususzonego kojota albo coś w tym stylu.

Re: Chupacabra

: 2012-07-06, 15:39
autor: Ignorant
To jest kojot z chorobą skóry... Tyle w tym temacie. To już dawno wiadomo.

Re: Chupacabra

: 2012-07-07, 01:36
autor: Arek
Tak, koledzy mają rację, to kojot chorujący na świerzb, niby dziwne ale nie pierwszy przypadek

Re: Chupacabra

: 2012-07-07, 21:10
autor: Ignorant
Nie to jest po prostu głowa kojota z chorobą skóry :)

Re: Chupacabra

: 2012-07-21, 03:49
autor: Arek
Hmmm, zapytam , słyszeliście/czytaliście o ranczu skinwalkera?, ostatnio czytam raport grupy NIDS o ciekawym przypadku i właśnie takie mam przeczucie że tam coś takiego miało miejsce. Są powody żeby tak myśleć.
Ten brak krwi, zwierzę było znakowane przez właścicieli 45 minut wcześniej a potem wyglądało tak jak na fotkach, hmmmm ciekawe, o tym przypadku dowiedziałem się już wcześniej ale dopiero teraz mam ten raport....godne czytania,, ja sam sobie tłumaczę ten tekst bo łatwy dla mnie nie jest ale polecam wszystkim zainteresowanym bo ciekawe

http://www.noufors.com/Documents/mutilationofcalves.pdf

Re: Chupacabra

: 2012-08-15, 20:58
autor: Pemat
Ostatnio w wiadomościach czy gdzieś było o "polskiej chupacabrze".
Jakiemuś rolnikowi zabiło chyba króliki. Mówili że pies to nie mógł być ponieważ nie poradziłby sobie z klatkami. To tajemnicze zwierzę nie zjadało królików ale tylko chyba robiło małe nacięcia dwa albo jedno. Nie wiem czy zwierzęta były wyssane z krwi czy nie ale coś ostatnio było.

Re: Chupacabra

: 2012-08-17, 14:51
autor: Ignorant
Chodzi Ci zapewne o Pomórnika :) Polecam dwa ciekawe artykuły na jego temat które znajdują się na tej stronie :)

Re: Chupacabra

: 2012-08-25, 03:30
autor: Arek
Pemat, nie znam tego przypadku, masz może więcej informacji?

Re: Chupacabra

: 2012-08-25, 22:23
autor: Ignorant
Arku tu o Pomórnika chodzi :) Wszak opis Pemata idealnie do niego pasuje :)

Re: Chupacabra

: 2012-08-26, 03:39
autor: Arek
Tak , tak, rozumiem, ale chodzi mi o sam przypadek. Co kiedy i jak

Re: Chupacabra

: 2012-09-13, 07:44
autor: Arek

Re: Chupacabra

: 2012-09-17, 23:00
autor: Snajper
To mój pierwszy post na tym forum, także witam wszystkich serdecznie.
Te zdjęcia z lipca 2012 z Missouri są bardzo interesujące. Stworzenie zdecydowanie różni się od poprzedniego, które zostało zidentyfikowane jako kojot ze świerzbem.
Ciekawe są relacje i wywiad ze strzelcem, Stevem Scottem. Brak śladów krwi w ranach postrzałowych itp. Ciekawe czemu nikt nie zdecydował się na dokładniejsze zbadanie truchła.
Według mnie, można uciąć brednie o ufo czy demonach bo mamy tu do czynienia z hybrydą albo niezbadanym jeszcze zwierzakiem.

Re: Chupacabra

: 2012-09-17, 23:04
autor: Snajper
To mój pierwszy post, także witam wszystkich serdecznie.
Bardzo ciekawy link, interesujące zdjęcie z Missouri, z lipca br. To nie jest kojot ze świerzbem.
Interesujący też jest wywiad ze strzelcem, Stevem Scottem. Ciekawe czemu nikt nie zdecydował się na dokładniejsze zbadanie truchła.
Tak czy siak, można uciąć brednie o ufo czy demonach bo mamy do czynienia z hybrydą albo niezbadanym dotąd zwierzakiem. Potrzebna jest obława albo zasadzka i dokładne badania.

Re: Chupacabra

: 2012-09-22, 02:30
autor: Arek
Ciekawe czemu nikt nie zdecydował się na dokładniejsze zbadanie truchła.
Myślę że dlatego nie ponieważ nikt nie powiadomił odpowiednich służb. ( przynajmniej w art. o tym nie wspomniano). A gdzie nie ma zgłoszenia to nie ma też inspekcji.

Mnie zastanowił fakt że zwierz śmierdział (w art. jest to podkreślone) aż za bardzo jak na padlinę która nie jest starsza niż 24 godziny.....Hm może być że taka choroba jak np. świerzb już sama śmierdzi , nawet jak zwierz jest żywy. Co o tym myślicie?