Na tropie wilka tasmańskiego.Czy żyje do dziś?

Bigfoot, Yeti, Chupacabra i inne zwierzęta, które istnieją wg rozmaitych podań, legend i relacji świadków, a których istnienie aktualnie odrzuca współczesna zoologia
Schnappi
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 121
Rejestracja: 2006-09-06, 22:10
Lokalizacja: Kłodawa

Post autor: Schnappi »

A ja naprzykłąd widziałem jaszczurkę zieloną (Lacerta viridis)...w samym centrum Polski!
N pewno nei był to samiec zwinki - był to piękny, ciemnozielony z błękitnym podgardlem i granatową głową sameic jaszczurki zielonej, która jeśli w ogóle występuje u nas, to wg tych ,,mądrych" tylko w Beskidach......ale myślę, że ktoś ją w tam (czyli e samym środku Polski) po prostu wypuścił. :)

A mógłbyś dać zdjęcia tej murówki??
Ostatnio zmieniony 2007-01-25, 18:02 przez Schnappi, łącznie zmieniany 1 raz.
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13
Lokalizacja: ndg - pomorskie

Post autor: Koffee »

mam daleko do bieszczad, cala polska :(
nor
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 6
Rejestracja: 2007-01-23, 23:37
Lokalizacja: Toruń

Post autor: nor »

proszę zdjęcie dostępne w niecie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Jaszczurki ... %C5%9Bciwe
osobniki ktore widziałem nie posiadały tak ładnego wybarwienia zielenią, ale wszystko rekompensowały pomarańczowe brzuszki:))
Schnappi
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 121
Rejestracja: 2006-09-06, 22:10
Lokalizacja: Kłodawa

Post autor: Schnappi »

Hmm.....jaszczurka murowa jest mimo wszystko bardzo podobna do występującej u nas żyworódki (Zootoca vivipara), samce obudwu gatunków mają czerwony lub łososiowy brzuch z czarnymi plamami, i podobne ubarwienie grzbietu.....hmm....a napewno to nie była żyworóka?? :?:...z drugiej strony muróka występuje u wielu naszych sąsiadów, zamieszkuje europę środkową, więc bardzo prawdopodobne, że zostanie u nas stwierdzona.

Chociaż mam wrażenie, że się znasz, i wiesz co mówisz..... :wink:
nor
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 6
Rejestracja: 2007-01-23, 23:37
Lokalizacja: Toruń

Post autor: nor »

Schnappi, masz rację miej więcej wiem co mówię. Niestety teraz nie mam już czasu na wojaże. A żal:( Widziałem Twoje zapytanie na innym forum odnośnie zwinek z rdzawymi grzbietami. W miejscowości o nazwie Sieraków Wielkopolski nad jeziorem Lutom (dokładnie stojąc twarzą do pomostu, mamy po lewej stronie polankę) widywałem tam zwinki obdażone czerwonym pasem (czerwonym nie rdzawym:)) na grzbiecie, wyglądały przepięknie zwłaszcza samce, kontrast czerwieni z zielenią...cudne.
blaskhyrk

Post autor: blaskhyrk »

a to jest przodek wilka, psa czy czego, czy morze też osobny gatunek?
Schnappi
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 121
Rejestracja: 2006-09-06, 22:10
Lokalizacja: Kłodawa

Post autor: Schnappi »

Wilk tasmański (workowaty) jest torbaczem - tak naprawdę nie jest spokrewniony z wilkiem ani innymi psowatymi, lecz na zasadzie równoległej ewolucji upodobnił swój wygląd do wilka, ponieważ w Australii, gdzie niemal w ogóle nie ma ssaków łożyskowych, jakies zwierzę musiało zastąpić wilki w niszy ekologicznej, jaką zajmują one na innych kontynentach - tym zwierzęciem był włąśnie wilk tasmański, nazywany ,,wilkiem" tylko z powodu zewnętrzengo podobieństwa do wilka. :)
misumenos
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 9
Rejestracja: 2007-04-06, 10:42
Lokalizacja: Daleko

Post autor: misumenos »

pomijając te powszechnie znane fakty.

klonowanie jest mozliwe poprzez wydobycie dne (a skad niby?!)

z zębów szkliwo chroni i wewnątrz zeba znajdują się niemal całkowite dna.

ale czy młody wilk mił juz zbęby?
Usunięto użytkownika 2829

Post autor: Usunięto użytkownika 2829 »

ja również wierze że przetrwał ;) pozatym czytałam że było kilka spotkań a psa w paski napewno bardzo łatwo zauważyć :)
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Kryptozoologia - nieznane zwierzęta”