OKALECZENIA BYDŁA

Rozmowy na tematy niekoniecznie ściśle ezoteryczne. Co nowego w nauce? Co ostatnio odkryto, a co zbadano? Co już wiemy, a czego jeszcze nie wiemy?
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: DanaS »

To wie tylko on sam i Pan Bóg. Poczekamy, podobno cierpliwość jest cnotą :)
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
Lokalizacja: Steinach / Niemcy
Komentarze: 19

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: Arek »

Okaleczenia bydla to fenomen znany już od dosyć dawna i jak do dzisiaj nie wytłumaczony, chcemi się śmiać jak ludzie próbują w to szatanistów wrobić, jak do dzisiaj nie udało się żadnej grupy na gorącym uczynku złapać, i wcale się nie dziwię, bo to po prostu nie ich sposoby, ich pola działania to raczej cmentarze a żeby wejść w posiadanie krwi to, hmmmm powiem wam tak że kurę albo kaczkę jest łatwiej zdobyć, a taka krowa to jednak inny kaliber. Po drugie zwierzęta te zostały profesjonalnie obrobione, czy sataniści posiadają chrurgów, oraz aparaturę do wysysania krwi?. U niektórych zwierząt brakowało "ostatniej" kropli krwi !!!!!!!!!!!! kto ma w swoim garażu takę aparaturę?.
Tak samo śmieszne wydaje mi się stwierdzenie że "obcy" potrzebują tej krwi żeby przeżyć, oni mają taką technologię że składniki takie sami wytworzyć umią,,,,,,, nie wiem komu takie durnowate pomysły do głowy przychodzą?..
Ale jedno jest ciekawe, tam gdzie było okaleczenia bydła tam także często ufo widziano....tyle na dzisiaj, o tej godzinie to i mnie się chce spać.......Scully resztę dopisze a ja wieczorem dodam,,,,, krótki filmik o tym..... pozdrawiam , dobranoc http://www.myvideo.de/watch/4036984/Tie ... utilations
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: DanaS »

Jak Ty we mnie wierzysz, dziękuję. Co do satanisty chirurga to mam nadzieję, że nigdy takiego nie spotkam, nie chciałabym, żeby ostatnie słowa jakie usłyszę przed zabiegiem brzmiały: "przyjmij tę ofiarę o wielki panie ciemności. A tak na serio. Dodałeś filmik...widziałeś, że tak tego nie zostawię. Wielokrotnie będąc na wsi, widziałam padłe krowy, na prawdę niewiele się różniły od tych na zdjęciach. Z małą różnica: nikt nie twierdził, że to UFO je zabiło, bo lekarze weterynarii każdorazowo potrafili stwierdzić przyczynę zgonu, jako atak drapieżnika lub chorobę. Ja jednym ze zdjęć jest (według opisu) UFO. Nie wiem, może mnie znielubisz po tym co powiem, a może pozaostali forumowicze mnie zjedzą, ale dla mnie to jest zwykły kubek, wyrzucony byc może z samolotu. Nawet schematyczny rysunek trajetorii lotu się zgadza. Żadne więc UFO. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
FaKtoMaaN
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 747
Rejestracja: 2009-02-22, 22:03
Lokalizacja: Tarnów
Komentarze: 2

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: FaKtoMaaN »

no w końcu ktoś cos mądrego napisał, i nie wysmial tematu dzięki Arek. I tak to własnie wygląda. Takich przypadkow ze zwierzętami bylo wiele, i moim zdaniem jakby to jakas zaawansowana grupka robila, to by ja dawno wykryli. Tym bardziej ze pola, czy pastwiska, farmy czesto tez sa pilnowane przez psy, a pies by wyczuł ze cos jest nie tak, zdarzalo się takze jednak ze pociete zostaly psy, owce, zdarzylo się nawet ze lis. nie tylko bydlo. A co do kubka z okienka powyżej, to mam pytanie, kto moze wyrzucic go przez samolot?? i jak??:P a po drugie kubka o srednicy 10 metrow jeszcze nie widzialem:D Pozdrawiam
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: DanaS »

Jakie są dowody, oprócz niewyraźnego zdjęcia, że to nie kubek? Żadne. Nie takie rzeczy już z samolotów lecialy. Jak? Bardzo prosto od czasu do czasu są opróżniane próżniowe kibelki. Zdarza się, że ktoś dowcipny wrzyci kubek i póżniej ludzie widzą UFO. A średnica o której mówisz zależy od odpowiedniego zestawienia obrazu. Niczego więcej.
Awatar użytkownika
FaKtoMaaN
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 747
Rejestracja: 2009-02-22, 22:03
Lokalizacja: Tarnów
Komentarze: 2

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: FaKtoMaaN »

w takim bądz razie kubek czy U.F.O nie wazne. Temat jest o pociachanych zwierzetach..
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: DanaS »

Któych bynajmniej nie ciachają kosmici, przynajmniej wedlug mnie.
Awatar użytkownika
FaKtoMaaN
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 747
Rejestracja: 2009-02-22, 22:03
Lokalizacja: Tarnów
Komentarze: 2

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: FaKtoMaaN »

a kto wilkołak?? XD
Awatar użytkownika
Arek
Senior forum
Senior forum
Posty: 2381
Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
Lokalizacja: Steinach / Niemcy
Komentarze: 19

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: Arek »

Tak Dano, wiem że nasza znajomość trwa raptem dwa dni i raczej nie zgadzamy się w naszych poglądach :D to nadal respektuję Twoje wypowiedzi, i to mi się podoba. Jako że mamy wspólne zainteresowania, a Twój nick to DanaS to wierz mi że będę starał się zawsze swoje conieco powiedzieć. :D
Do tematu.
W sierpniu 2004 w Anderson/Kalifornia znaleziono cielaka który od 2-3 dni nie żył. Z wielką precyzją usunięto mu oko, ucho , serce płuca i inne organy, jak do dzisiaj nie wykryto sprawców. Fotki:
http://www.fgk.org/celtix/uploads/20080 ... erstes.jpg
http://www.fgk.org/celtix/uploads/200804_kalb_mitte.jpg
http://www.fgk.org/celtix/uploads/Calif ... 99Anus.jpg
Zwierzęta zaatakowane poprzez drapieżniki mają widoczne inne ślady np. nierównomierne pogryzienia na ciele, ślady drapań, gryzienia, oraz co najważniejsze to ofiarę trzeba najpierw jakoś upolować, znaczy zagryżć, ślady te znależć można na szyi , o czym każdy farmer czy "zwierzolog" wie, a takich raczej nie ma.
Aha zanim zapomnę, tego kubka jako ufo to wcale nie widziałem, wstawiłem to bo miałem linka, kiedyś to oglądałem, wczoraj nie. Wczoraj i tak już miałem troszeczkę dosyć, do wieczora byłem na nartach a potem tutaj na forum , Dana szybciej pisze niż ja zastanowić się umię. Dlatego to Wy mnie o tym kubku dopiero dzisiaj uświadomiliście.

Jeden z najciekawszych przypadków okaleczenia bydła to ten gdzie okazało się że byk ważący kilkaset kilo miał "wszystkie" kości połamane, dosłownie tak jakby go z dużej wysokości zrzucono. Jeżeli to się zgadza to ludzi można wykluczyć, bo jak możliwe jest takiego kolosa podrzucić na tyle do góry by sobie kości połamał?.
Ok. teraz teoria, na którą oczywiście nie posiadam dowodów. :D :D
Obcy uprowadzają krowy w celu badań, nie chodzi im samą krowę bo taką mogą sobie sami wychodować. Oni chcą nasze ziemskie krowy do badań, tu chodzi o skażenie środowiska oraz o to czym my je karmimy i jaki to ma wpływ na ciąg dalszy. Na pewno macie w głowie jeszcze zdjęcia sprzed paru lat jak w Angli płonęły "stosy krów", jak choroba wściekłych krów wyszła na jaw, a odpowiednikiem tego u ludzi była śmiertelna choroba Kreuzfeldjakobsa (to na pewno żle napisałem, :P ale chyba wiecie co mam na myśli?) Mączka kostna była przyczyną tego, krowy żarły krowy.Obcy mogli badać je już wtedy, bo wiedzieli co będzie, tak samo z porywaniem ludzi, nic nie dzieje się ot tak, prowadzenie badań nad ludżmi ma tak samo swój cel. Następne to tzw. odwierty, pobieranie gleby przez technologię do dzisiaj nam nie znaną (temat znajduje się na forum paranormalium). Uważam że to wszystko to działania obcych , szukałem przyziemnych wytłumaczeń ale jakoś mi to nie wyszło.
Aneirol
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 96
Rejestracja: 2008-08-15, 12:04
Lokalizacja: Czasem lepiej jest nie wiedzieć

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: Aneirol »

Na discovery oglądałem kiedyś program poświęcony okaleczeniu bydła, badacze chcieli się temu przyjrzeć i ustawili zamaskowaną kamerę przy świeżo padniętej krowie. Oczywiście nie wiedzieli dlaczego padła, ale w trakcie rozkładu okazało się że te wszystkie precyzyjne cięcia zostały zrobione przez larwy.

Ale nie wiem jak to mogło być z tym byczkiem...
Ethoris
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 36
Rejestracja: 2009-02-28, 12:34

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: Ethoris »

Arek mógłbyś jakąś książkę napisać sądząc po tym jak się rozpisujesz w każdym poście :P, a wracając do tematu, metoda wypompowywania krwi z żywych organizmów jest już powszechnie znana na świecie, jednak w życiu nie słyszałem, aby ktokolwiek tak precyzyjnie usuwał organy ze zwierząt, nie sądzę aby to była też jedna osoba, ponieważ jak wynika z informacji przypadki okaleczeń bydła, działy się od dosyć odległych czasów po dni dzisiejsze w południowych stanach U.S.A.
Przyjmując teorię(której jestem zwolennikiem) że był to człowiek, bądź określona grupa ludzi, osoby te musiały doskonale znać się na swoim fachu i wykonywać swoje zadanie niezwykle cicho i precyzyjnie, dziwi mnie jednak fakt, że do dzisiaj nie znaleziono żadnych śladów, które po sobie ten ktoś,lub coś pozostawiło.

Z tymi robakami też dziwna sprawa, bo jaka larwa by wycięła te wszystkie organy i jednocześnie pozbawiłaby kompletnie krwi zwierzę?
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: DanaS »

Czyli przez sam nick mam przesrane :). Ale podoba mi się to. A więc..."Jak do dzisiaj nie wykryto sprawców", obrażenia jakie są przedstawione na tych zdjęciach może spokojnie spowodować czlowiek. Nie każda padla i wypatroszona krowa to dzielo UFO. Nie bedę zanudzać faktami o encefalopatiach, ale nie wiem też dlaczego mialoby mieć to związek z chorobą Creutzfeldta-Jakoba. U ludzi uprawiających kanibalizm też występują choroby z tej samej podgrupy. Skoro już prowadzą na krowach badania (co i tak nie jest wedlug mnie prawdopodobne) to po jakiego czorta zostawiają te krowy, jak chcą sobie robić badania to czemu nie wezmą calego zwierzęcia? Poza tym jaka wartość prezentują sobą próbki pobrane, doslownie, w warunkach polowych? To tak jakby czlowiekowi robić operację na otwartym sercu w garażu. Jakoś ludzie "rzekomo to porwani" wcale nie zglaszają, żeby im czegoś brakowalo. Nie przekonaleś mnie, Arek. Ale czekam na kolejna ripostę, bo zaczynasz mi w nalóg wchodzić ;).
P.S. Nie Faktoman, wilkolak też nie. One też nie istnieją.
Awatar użytkownika
FaKtoMaaN
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 747
Rejestracja: 2009-02-22, 22:03
Lokalizacja: Tarnów
Komentarze: 2

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: FaKtoMaaN »

A co do ludzi porwanych, moze im niczego nie brakuje, ale zazwyczaj maja wszczepywane implanty. Po wszczepieniu nie ma blizn. Malo tego. Kiedys byl koles co twierdzil ze porywaja go kosmici i robia mu bardzo bolesne testy na zebach. Nikt mu nie wierzył. Ale gdy go zbadano, stwierdzono wypalone laserowo miroskopijne dziury w zebach.. Wiec testy o ktorych mowa po co mialy by byc robione przez ludzi, jak chyba co do zębow nam wszystko wiadomo..?;>
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: DanaS »

Ale też nie ma żadnych podstaw by wierzyć, że kosmici chcą zgłębić tajniki stomatologii ludzi, bo niby po co by im to było. Będą sobie protezy robić? A tak apropos, jest gdzieś jakiś udokumentowany przypadek takiego implantu? Wyjęto go może komuś i poddano analizie? I jakieś info o tym facecie o zębów jak masz. Chętnie się zapoznam.
bzykomar
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 129
Rejestracja: 2008-10-30, 15:22
Lokalizacja: Jawor

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: bzykomar »

Ale też nie ma żadnych podstaw by wierzyć, że kosmici chcą zgłębić tajniki stomatologii ludzi, bo niby po co by im to było.
Pan Pająk takie podstawy ma :lol: Chyba by Ci włosy dęba stanęły gdybyś trochę poczytała jego rewelacji :grin:
...A tak apropos, jest gdzieś jakiś udokumentowany przypadek takiego implantu? Wyjęto go może komuś i poddano analizie?...
Niby tak...

http://gordii0.tripod.com/ALIEN_IMPLANTS.HTM

http://www.crystalinks.com/implants.html

Dziwne to, z której strony by na to nie spojrzeć... .
Skoro już prowadzą na krowach badania (co i tak nie jest wedlug mnie prawdopodobne) to po jakiego czorta zostawiają te krowy, jak chcą sobie robić badania to czemu nie wezmą calego zwierzęcia?
Biorą to co ich interesuje. Po co im gnijące i niepotrzebne resztki.
Poza tym jaka wartość prezentują sobą próbki pobrane, doslownie, w warunkach polowych? To tak jakby czlowiekowi robić operację na otwartym sercu w garażu.
Brnąc w te teorię dalej można powiedzieć, że właśnie o to im chodzi. Po co im "idealne" narządy. Mnie interesowałoby bardziej wpływ czynników naturalnych, prosto z ich "skażonego" środowiska, na ich poszczególne "części".

Aha i uświadomcie mnie błagam ale nie przypominam sobie aby człowiek potrafił robić "cięcia" międzykomórkowe i to w warunkach polowych.Co oczywiste pozwalałoby to na łatwiejsze przyswojenie takiego organu i z tego co mi wiadomo byłby najzwyklej w świece "lepszy". No chyba, że o czymś nie wiemy i "ktoś" jest już z technologią tą obyty :D Ale to tylko takie gdybanie....

EDIT: O i już mi się ten Pan na dole podoba :D Witamy :D
Ostatnio zmieniony 2009-03-02, 02:56 przez bzykomar, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Spooky Fox
Administrator
Administrator
Posty: 1976
Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 6

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: Spooky Fox »

Witam. To mój pierwszy post na tym forum, więc postaram się, aby była w nim zawarta cała moja pozycja, którą obrałem już kilka lat temu. Akurat okaleczenie bydła wydaje mi się tematem najbardziej adekwatnym do mojej pierwszej wypowiedzi.

Pierwsze co, to chciałbym pogratulowac wszystkim sceptykom, którzy porównują okaleczenia bydła do tworzenia kręgów w zbożu. Jest to pierwszoklasowe ukazanie braku wiedzy na ten temat. Dlaczego? Już wyjaśniam. Sprawa UFO zaczęła się w roku '47 zeszłego stulecia. W tymże roku Kenneth Arnold, prezes amerykańskiej, dużej firmy wracał do domu samolotem. Nie będę przekazywał całego raportu, co się stało, aczkolwiek były dziwne światła, dziwne obiety oddalone o 300 metrów od samolotu Arnolda. Niesłychana prędkośc i wszystko, co posiada "rasowe" UFO. Od roku 1947 z roku na rok coraz więcej było sprawozdań, zeznań itp o niezidentyfikowanych obiektach latających. Między innymi pojawiły się również kręgi i okaleczenia. Pojawiły? W sumie nie bardzo. Ponieważ wzmianki o okaleczeniach zwierząt hodowlanych były już na początku XX wieku.

Ja rozumiem, że szanowna Danas podpięła wszystko to pod udział ludzi. Najpewniej amerykanów, bo to oni przecież za wszystkim stoją. Ale dlaczego? Rozumiem również, że na początku lat 50 XX wieku do zrobienia kręgów wystarczyło kilka desek, kilka metrów sznura i kilku ludzi i już powstał krąg w zbożu. Super. Ale okaleczenie bydła? Liczmy, że PIERWSZY raz doszło do tego w latach 40 XX wieku. Jakie są raporty i sprawozdania? Wystarczy poczytac. Proponuję literaturę J. Allena Hyneka bądź Stantona Friedmana. Przytoczę kilka faktów z obdukcji okaleczonego zwierzęcia. Zaznaczam lata, w których była robiona - przełom lat 40 i 50 XX wieku.

Zwierzę całkowicie pozbawione krwi. Nacięcia na całym ciele sugerują bardzo precyzyjne i niesamowicie ostre narzędzie. Nadpalona tkanka sugeruje użycie lasera. Zwierzę pozbawione oczu, uszu, genitaliów, wyciętych prawdopodobnie tym samym narzędziem, ponieważ obrzeża ran są lekko nadpalone.

Dodam, że lasery stosowane dzisiaj w medycynie wymyślone zostały w latach 70-80 XX wieku.

Rozumiem w końcu, że trudno jest uwierzyc w UFO. Tak samo jak w Jezusa Chrystusa, Allacha czy Buddę, prawda? Radzę się zaznajomic z literaturą i FAKTAMI, dotyczącymi porwań i okaleczeń bydła. Sprawa UFO i istot pozaziemskich to już nie jest kwestia wiary. Można wierzyc w swojego twórcę i zbawiciela. Można wierzyc w istniejący czwarty wymiar. Wierzy się z reguły w rzeczy, których nie można doświadczyc, na które nie ma ŻADNYCH dowodów istnienia. Podania, legendy. Sprawa UFO jest już na tyle rozwinięta, jest tyle niewyjaśnionych lecz sprawdzonych w 100% fotografii i filmów, że to już nie jest kwestia wiary. To kwestia nauki. Dlatego tak, odważę się powiedziec, że za okaleczeniami bydła stoją małe szare ludziki z jajowatych maszyn.
DanaS
Senior forum
Senior forum
Posty: 1009
Rejestracja: 2009-02-24, 13:49
Lokalizacja: Sopot

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: DanaS »

Gdyby fotografie były w 100% sprawdzone i potwierdzone, nie istniałyby żadne wątpliwości. Dlaczego więc one wciąż są? Nie tylko ja jestem sceptem Spooky, nie tylko ja się nie zgadzam. Robienie nagonki tylko na mnie nie jest ani miłe ani tym bardziej kulturalne. Tak samo zresztą jak mieszanie do tego kwestii wyznaniowych. Każdy wierzy w to w co chce wierzyć. A religia nie ma tu nic do rzeczy.
Awatar użytkownika
Spooky Fox
Administrator
Administrator
Posty: 1976
Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
Lokalizacja: Kłodzko
Komentarze: 6

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: Spooky Fox »

Ależ owszem, religia ma tu czego szukac. I nie, nie atakuje. To ty w tym momencie, drogi Danasie, przyjmujesz formę ofensywną oskarżając mnie o nagonkę i brak kultury. Wybacz, ale spływa to po mnie jak woda po kaczce. Dlaczego? Dlatego, że żaden z was rzekomych "sceptyków" nie jest w stanie rzucic tylu kłód pod nogi ufologom, żeby sprawa ufologii przestała istniec. Pseudo-nauka, którą reprezentuje 95% sceptyków, to nic innego jak 5 minut spędzonych na surfuwaniu po necie. Danasie, radzę troszeczke poczytac, zeby znalezc co najmniej 50 fotografii, które w 100% są autentyczne i przedstawiają UFO. I nie chodzi mi tutaj o Google czy Wikipedie.

I nadal nie wyjaśniłaś mi pochodzenia laserowych cięc na bydle w latach 40 i 50, kiedy takie lasery były jeszcze w powijakach bądź umysłach wynalazców.

Problem sceptyków leży w tym, że nie są w stanie wytłumaczyc NIE ISTNIENIA UFO. Potrafią tylko tłumaczyc do wojskiem, amerykanami, planetami Wenus, meteorytami, rojami motyli...

Nie wierzyc w coś, to nie problem. Po prostu nie wierzysz i koniec. A jak ktoś przedstawia Ci dowody, które zburzą twój wspaniały świat negacji po prostu mówisz, że to nie prawda, bo ty w to nie wierzysz.

Uwierzyc w coś, to już jest problem. Bo trzeba pod tą skorupę włożyc coś, z czym nie miało się wcześniej do czynienia i poszukiwac odpowiedzi na to pytanie. Trzeba wykazac się odrobiną chęci, wiedzy i inteligencji.

Dlatego nigdy nie będę szanował zdania pseudo-sceptyków, którzy zaprzeczają wszystkiemu, co nie są w stanie wytłymaczyc.

A jeśli jesteś w stanie, to proszę. Oto moje pytanie: skąd na ciele okaleczonych zwierząt ślady użycia lasera, który służył do rozcięcia skóry bądź wycięcia organów, w latach 40 XX w.? Lasery dopiero się pojawiały i ważyły od kilkuset kilogramów do kilku ton. Wycięcie takim laserem genitali bez zniszczenia ciała dookoła jest niemożliwe fizycznie. Czekam na rzetelną odpowiedź.

I nie atakuję Cię. Atakuję wszystkich pseudo-sceptyków. Jeśli się do nich zaliczasz, to możesz czuc się urażona.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: Spock »

Problem sceptyków leży w tym, że nie są w stanie wytłumaczyc NIE ISTNIENIA UFO.
Niestety, to entuzjaści mają problem. To na zwolennikach hipotezy spoczywa ciężar jej udowodnienia.

I kulturalniej do koleżanki.
Awatar użytkownika
FaKtoMaaN
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 747
Rejestracja: 2009-02-22, 22:03
Lokalizacja: Tarnów
Komentarze: 2

Re: OKALECZENIA BYDŁA

Post autor: FaKtoMaaN »

no w sumie tak. ale jak się ktos przezbywa ze nie istnieje choc nie ma tyle samo pewnosci co ten co uwaza ze istnieje.. poprostu jeden wierzy inny nie.. Ikłutnie o to zawsze beda, do puki się cos nie stanie kiedy wszyscy uwierza. BO DOWOD ZE OBCY ISTNIEJA MOZE ZAISTNIEC W KAZDEJ CHWILI, LECZ DOWODU NA TO ZE NIE ISTNIEJA NIK NIGDY NIE ZNAJDZIE..

tak bym to ujął;p
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Ciekawostki”