Reinkarnacja- przeniesione

Świadomość, Światło i Miłość to wartości, które są naturalne dla każdej istoty ludzkiej, dlatego znajdują się ponad religiami czy systemami filozoficznymi. W tym dziale podyskutujesz na tematy związane z rozwojem duchowym
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Komentarze: 1

Post autor: DragonFire »

Cooooogiiiiiitttttttoooooooooooooooooooo... żyła mi na czole wyszła... normalnieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

nie wiem, czy można czegoś nauczyć tzw zygotę... jeśli nie powie "mama" to ma delete...
Ivellios pisze:Od jakiego momentu waszym zdaniem zaczyna się życie? Od momentu zapłodnienia, poczęcia, czy dopiero później?
człowiek, odkąd powie "mama", albo cokolwiek powie, ewentualnie wyda jakiś inny dźwięk.
życie od czasu, kiedy plemnik zrobi swoje.
a od kiedy zaczyna się istnienie?

[ Dodano: 26-10-2006, 22:31 ]
- istnienie to pewnie się zaczyna w listku, potem wędruje przez psa, a kończąc na niemowlaku... bo co dalej to nie moge sobie wyobrazić. przejmujecie się jaki los czeka ciało, a zastanówcie się co z duszą. ciało rodzi się i umiera... a dusza... mniam, wieczność nie ma jej kresu.

ja tam dodam tylko, że póki stworzenie jest w mamuśce, to ona powinna decydować co z nim zrobi, bo to jej własność. chyba byście się wkurzyli, jakby wam obcy wlazł na wasze podwórko?????
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Komentarze: 1

Post autor: DragonFire »

osz ty!

dusza się uczy, ale co za różnica w jakim ciele? jeśli nie wejdzie w jedno, to się nie zmarnuje i wejdzie w drugie. - ponoć nic w przyrodzie się nie marnuje.
Cogito pisze:Chociażby szacunku dla życia.
nie przeginaj. moja nauka to moja sprawa, a nie twoja. twoją natomiast jest tylko i wyłącznie twoje kształcenie. szacunek mam dla dusz, dla istnienia, nie dla życia, bo ono jest zmienne.
Cogito pisze:dużo musisz nauczyć
każdy jest inny i nie zamierzam stawać się dokładnie taki sam jak ty, więc nie będe "musiał" się niczego uczyć, bo moja wiedza mi wystarcza. jeśli tobie to wadzi to proponuje nauczyć się tolerancji troche - mnie się ona bardzo przydaje w rozmowach z TOBĄ!!!!
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

Cogito pisze:byś się nie urodził to byś nie miał doświadczenia, więc czym Twoja dusza by się kierowała
, jeżeli ktoś wierzy w reinkarnację, to możnaby powiedzieć, że poprostu musisz poczekać do kolejnego wcielenia. Jednakżde jeśli stwierdzimy, że jedna dusza ma tylko jedną szansę, to jednocześnie stwierdzamy, że wykonując aborcję odbieramy tej duszy należne jej prawo do ciała. Ale Jest jeszcze jedna strona medalu (trzecia to będzie) nie wiemy dokładnie, kiedy dusza wchodzi w ciało. I się nie dowiemy. A jeżeli tego nie wiemy, to musimy się kierować przesłankami jedynie biologicznymi. No i oczywiście czystym człowieczeństwem.
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Komentarze: 1

Post autor: DragonFire »

ja bym się tam opierał na wiedzy plejadan. w reinkarnacje to nie bardzo wierze, ale... wszystko możliwe. więc nie możemy mówić, że coś co wiemy na temat powtarzalności istnienia jest pewne. bo tu nic nie jest pewne. widzieliście gościa imieniem Criss Angel? - dla wszystkich niepojęte, jak to możliwe, że gościu potrafi chodzić po wodzie, po ścianach budynków np. ... a jednak tak się dzieje, robi to. więc powiedziałbym, że g. wiemy o prawach wszechświata, ograniczamy się słowami: "nie możliwe", "nie prawda", "granice" ... otóż wszystko jest możliwe, nie ma granic, a prawda jest prawdziwa, tylko jeżeli pokrywa się z innymi prawdami, innych osób. jeśli gdzieś zostaje uznana za kłamstwo, to wszyscy w nim będący, którzy uznawali ją za prawde... staną się głupcami. więc jedna rada... UCZMY się!
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

BloodLust pisze:...reinkarnacja jest udowodniona i potwierdzona btw
no ale dalej nie wiemy, kiedy w ciało wchodzi dusza. I o to się teraz wszystko rozbija!
Assassinio
Senior forum
Senior forum
Posty: 1142
Rejestracja: 2006-03-20, 14:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Assassinio »

no ale dalej nie wiemy, kiedy w ciało wchodzi dusza
raczej się nie dowiemy, mozemy tylko snuć teorie.
Darnok
Senior forum
Senior forum
Posty: 3337
Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
Lokalizacja: Krynica-Zdrój
Komentarze: 2

Post autor: Darnok »

Koniec Offtopa...
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

Darnok, Ja wiem, że zeszliśmy troszkę z tematu, jednak poprostu nie umiemy już nic popwiedzieć ciekawego, dlatego przeszliśmy raczej na rozważania filozoficzne. Pomimo to, łączą się one z tematem dzieci i aborcji.
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Komentarze: 1

Post autor: DragonFire »

Cogito pisze:Później dokończe, bo jade na cmentarz
ale nie spać? :lol: :lol: :lol:
Cogito pisze:Poprostu zaczynasz się gubić :
DragonFire napisał/a:
jeśli nie wejdzie w jedno, to się nie zmarnuje i wejdzie w drugie.

DragonFire napisał/a:
w reinkarnacje to nie bardzo wierze
więc inaczej... połowicznie wierze w reinkarnacje, a w drugiej... kapke większej połowie ;p nie bardzo to moge pojąć... więc nie wierze, teraz oki?
Mawerick pisze:o ale dalej nie wiemy, kiedy w ciało wchodzi dusza.
i się nie dowiemy, bo to wie tylko najwyższy... a jego pytać o coś to jak grochem o ściane. widać skubaniec czeka aż sami do tego dojdziemy... tylko, że jak widze to błądzimy... w tym chaosie.

[ Dodano: 30-10-2006, 04:31 ]
Koniec Offtopa...
a jaki był w ogóle temat lekcji?????

[ Dodano: 30-10-2006, 04:33 ]
BloodLust pisze:dajmy na to ludzie znajacy tych ktorzy pamietaja calkowicie swoje poprzednie wcielenie do momentu terazniejszego czyli proces wchodzenia tez
a ty pamiętasz coś z poprzedniego życia?????? albo chociaż coś z dzieciństwa??????????????????????????? ... bo nie wydaje mi się, aby ktoś chciał to pamiętać... o wiele bardziej by chciał wiedzieć więcej i więcej i więcej... a nie grzebać się w pamiętanie czegoś, co nie jest już dla niego istotne.
Awatar użytkownika
pirania
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 55
Rejestracja: 2006-07-08, 02:08
Lokalizacja: polska-otmuchów/anglia-broxbourne

Post autor: pirania »

podobno przy kazdym wcieleniu sami sobie wybieramy rodziców i próby którym zostajemy poddawani w danym zyciu . :o
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

Co do pamięci poprzednich wcieleń, to jest ona faktem. Poddając się hipnozie można się dowiedzieć o swoich poprzednich wcieleniach. nawet takich na 500 lat wcześniej. Podawać szczegóły, których nie możemy wiedzieć, ale wiemy (a są prawdziwe). I teraz tak. Ja poddałem się kiedyś hipnozie. Ostatnie wcielenie to tuż przed tym teraz wyszło, że byłem żołnierzem alianckim (najprawdopodobniej brytyjskim) zginąłem podczas operacji D-Day. Czy to prawda? Oczywistym jest, że 100% pewności nigdy nie ma. Ale chyba warto w to wierzyć.
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

NO to teraz jest w sumie niezły offtop, ale skoro już jedziemy tak, to może przeniosę te posty do działu z reinkarnacją?
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Rozwój duchowy”