Paleoastronautyka to dziedzina próbująca udowodnić, że niegdyś lub wciąż istniejąca cywilizacja, bądź cywilizacje pozaziemskie, kontaktowały się w przeszłości z ludźmi, wywierając wpływ na ich rozwój i kulturę lub nawet sztucznie powołując gatunek ludzki do istnienia.
Jeżeli by wymyślić teorię z nieograniczoną liczbą wszechświatów alternatywnych to nie cofasz się w czasie w swoim wszechświecie tylko przenosisz się do wszechświata alternatywnego, który jest spóźniony do naszego o ileśtam czasu. Jeżeli zaingerujesz w jakiś wydarzenia to nie zmieniasz swojego świata tylko tamten, dzięki temu można uniknąć paradoksów acz moja teoria o podróżnikach w czasie zanieczyszczających młodą Ziemię właśnie upada
Ostatnio zmieniony 2006-01-31, 18:46 przez ArturVonFornal, łącznie zmieniany 1 raz.
Darnok pisze:Jak człowiek mógł sam siebie stworzyć?
No własnie w tym problem z tą teorią Lekki paradoks się tworzy, znaczy człowiek musiałby się cofnąć w czasie żeby stworzyć ludzi a co za tym idzie siebie ;P To tak jakbyś musiał zostać własnym ojcem, najpierw musiałbyś się urodzić aby sprawić żeby się urodzić
Wulver, masz może jakiś schemat czy coś, co by Twoje myśli pozwalało zrozumieć? : ]
A ziemię odkrył Rincewind, który spadł z Dysku, a akurat nasza planetka była pod nim.
A, zapomniałem o Dwukwiacie.
I Rzeczy.
A tak w ogóle to to byli kosmici.
Albo zwykły przypadek.
Przyczyną "powstania" życia na ziemi mogą być skutkiem obecności wody na Ziemi, ale również mogłobyć kiedyś tak że jakieś x lat temu pierdyknoł w Ziemie jakis odłam innej planety na której znajduje się życie (mam na mysli nawet słabo rozwinięte bakterie, jednokomórkowce itd.). Znajdować się mogły w nim różne początki życia, które z pomocą wody rozwineło się aż do dzisiejszych czasów . To jest moje zdanie, ale kto wie może kiedyś ludki z innej galaktyki przylecą do nas i opowiedzą nam naszą historie?:P
Może masz racje, co potwierdza moją teze o tym odłamku jakiejś planety na którym znajduje się zycie (słabo rozwinięte). Jeśli Ci chodzi że pochodzimy od rasy wyżej od nas rozwiniętej to że tak powiem, naczytałeś się za dużo zmyślnych książek
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę