Joga zwiększa poziom agresji

Ommm... Maniii... Padme Hummm...
FeiDei
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 153
Rejestracja: 2005-07-22, 16:20
Lokalizacja: Legnica

Post autor: FeiDei »

ja tam nie wiem zawsze bylem agresywny
ArturVonFornal
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 776
Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
Lokalizacja: z Łodzi

Post autor: ArturVonFornal »

O kurde to nie powininiśmy się bać islamistów którzy dla Allaha się wysadzają tylko buddystów ćwiczących jogę :lol:
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4860
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
Lokalizacja: Katowice
Imię i nazwisko: Marek Sęk
Komentarze: 946

Post autor: Ivellios »

W ogóle nie wiem, po co oni wprowadzili tam ćwiczenia oddechowe, skoro to znosi wszelkie bariery psychologiczne :?
intraneus
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: 2005-06-03, 18:15
Lokalizacja: GW/Bielsko biala

Post autor: intraneus »

aż smiac się chce, aż dziw ze to nie w Polsce się nie zdarzyło bo mozna by to wrzucic to kubła: " Z serii tylko w polsce".
co to znaczy uprawiac joge, znowu odnosze wrazenie ze kojarzysz joge z ćwiczeniami rozciągającymi, a to tylko mała część hatha jogi i niestety przez to wiekszość ludzi ma wypaczone pojęcie o Jodze.

A swoją drogą to ciekawe kto nauczał i prowadził te zajęcia uczace jogi ;p
hewi
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 4
Rejestracja: 2006-03-09, 22:32
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: hewi »

to też zależy kto i jak jogi używa , jeżeli cały czas się rozprasza i nie ma zamiaru robić postępów to moze się wkurzyć:D:D
Awatar użytkownika
Christof
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 37
Rejestracja: 2008-06-05, 15:02
Lokalizacja: Myślibórz

Re: Joga zwiększa poziom agresji

Post autor: Christof »

Jeśli takie objawy wystąpiły u praktykujących to znaczy, że ćwiczenia zaczynały przynosić skutek. Przerwali w połowie drogi. Objawy takie są naturalne, muszą wystąpić i muszą być przepracowane. Trąbi o tym nie tylko joga, ale wszystkie szkoły rozwoju duchowego. Medytacja w połączeniu z ćwiczeniami oddechowymi, prawidłowo prowadzona powoduje uwalnianie treści podświadomości, cały nasz "wewnętrzny brud" domaga się przepracowania. Można to zrobić aktywnie, tak jak psychologie zachodnie, lub "biernie" czyli przesiedzieć jak w zen. Mistycyzm chrześcijański też zna takie stany, nazywane chyba ciemną nocą zmysłów. Ale żeby prawidłowo i bezpiecznie przejść przez ten etap, trzeba praktykować pod okiem kompetentnego nauczyciela, który stany te rozpozna i pomoże je zneutralizować. Z nieprawidłowej interpretacji tych zjawisk biorą się wszelkie bzdurne, a popularne u nas głosy o szkodliwości wschodnich praktyk duchowych.
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Yoga, huna, medytacje i ćwiczenia”