Moje wrazenia z medytacja
: 2005-09-07, 13:15
Medytacja…..cisza…ommmmm.
Przewaznie rozumieja ludzie przez medytacje cos meczacego. Najczesciej spotykanymi uprzedzeniami sa:
-medytacje sa nudne
-medytacje sa meczace
-medytacji trzeba się najpierw nauczyc
-przy medytacji trzeba usiasc w specjalnej pozycji
-medytacja kosztuje (tak, to tez mozna spotkac)
-medytacja jest szkodliwa
Nie moge zgodzic się w pelni z rzadnym z tych uprzedzen ale niektore maja troche prawdy w sobie.
To fakt medytacja moze byc czasem nudna, czasem meczaca, pare rzeczy trzeba się tez w niej nauczyc. W rzeczywistosci sa to „cwiczenia”, ktore sami sobie ukladamy. Dlatego nuda jest znakiem, ze musimy cos w niej zmienic.
Sa tez medytacje ktore maja na celu podwyzszenie granicy tolerancji nudy ..hihihi. Jezeli jednak kosztuje to zbyt wiele wysilku, zmienmy koncept na inny. To lepsza droga niz calkowite zaprzestanie.
Moim zdaniem kazdy moze medytowac 1-2 razy dziennie. [glow=violet][glow=orange]Medytacja nie zabiera wiele czasu i przez nia wiele spraw zycia codziennego zostaje lepiej zorganizowanych.
W medytacji dajemy podswiadomosci szanse kontaktu ze swiadomoscia.
Tym sposobem dajemy sobie szanse na lepsze wykozystanie swojego potencjalu.[/glow][/glow]Wiele ludzi mysli, ze medytowac powinno się w pozycji kwiatu lotosu i musi się siedziec w niewygodnej pozycji; lub, ze medytacje maja cos wspolnego z buddyzmem lub yoga //panda .
Nic z tego nie jest prawda. W medytacji, w jej formach fantazja nie zna granic.
Wyraz Medytacja pochodzi z laciny i nie znaczy nic wiecej niz: przemyslania, przygotowanie.
Lub jezeli przetlumaczymy dokladniej tylko temat wyrazu: medio – czyli srodek, mozemy przetlumaczyc medytacje jako „powrot do srodka”.
Medytowac mozemy podczas sportu lub gdy sluchamy muzyki.
Moze medytacja zaszkodzic? Hmmm...czasem slysze historyjki, ze ktos siedzi caly czas, nic nie mysli i patrzy w sciane. Mysle, ze nie powinno się za dlugo medytowac, nie zapominac o codziennosci,a w medytacji kierowac się miloscia.
Sa rozne rodzaje medytacji, np. medytacja oddechowa, medytacja zwiazana z czuciem/ dotykiem: drzewa, powietrza, trawy, itd.,
medytacja w ktorej nie mysli się o niczym (tu przechodzi czasem 10 minut jak jedna sekunda.), medytacja przez kogos prowadzona, zwykle modlitwy, sport (bieganie, plywanie)
Kazdy moze znalezc cos dla siebie
Przewaznie rozumieja ludzie przez medytacje cos meczacego. Najczesciej spotykanymi uprzedzeniami sa:
-medytacje sa nudne
-medytacje sa meczace
-medytacji trzeba się najpierw nauczyc
-przy medytacji trzeba usiasc w specjalnej pozycji
-medytacja kosztuje (tak, to tez mozna spotkac)
-medytacja jest szkodliwa
Nie moge zgodzic się w pelni z rzadnym z tych uprzedzen ale niektore maja troche prawdy w sobie.
To fakt medytacja moze byc czasem nudna, czasem meczaca, pare rzeczy trzeba się tez w niej nauczyc. W rzeczywistosci sa to „cwiczenia”, ktore sami sobie ukladamy. Dlatego nuda jest znakiem, ze musimy cos w niej zmienic.
Sa tez medytacje ktore maja na celu podwyzszenie granicy tolerancji nudy ..hihihi. Jezeli jednak kosztuje to zbyt wiele wysilku, zmienmy koncept na inny. To lepsza droga niz calkowite zaprzestanie.
Moim zdaniem kazdy moze medytowac 1-2 razy dziennie. [glow=violet][glow=orange]Medytacja nie zabiera wiele czasu i przez nia wiele spraw zycia codziennego zostaje lepiej zorganizowanych.
W medytacji dajemy podswiadomosci szanse kontaktu ze swiadomoscia.
Tym sposobem dajemy sobie szanse na lepsze wykozystanie swojego potencjalu.[/glow][/glow]Wiele ludzi mysli, ze medytowac powinno się w pozycji kwiatu lotosu i musi się siedziec w niewygodnej pozycji; lub, ze medytacje maja cos wspolnego z buddyzmem lub yoga //panda .
Nic z tego nie jest prawda. W medytacji, w jej formach fantazja nie zna granic.
Wyraz Medytacja pochodzi z laciny i nie znaczy nic wiecej niz: przemyslania, przygotowanie.
Lub jezeli przetlumaczymy dokladniej tylko temat wyrazu: medio – czyli srodek, mozemy przetlumaczyc medytacje jako „powrot do srodka”.
Medytowac mozemy podczas sportu lub gdy sluchamy muzyki.
Moze medytacja zaszkodzic? Hmmm...czasem slysze historyjki, ze ktos siedzi caly czas, nic nie mysli i patrzy w sciane. Mysle, ze nie powinno się za dlugo medytowac, nie zapominac o codziennosci,a w medytacji kierowac się miloscia.
Sa rozne rodzaje medytacji, np. medytacja oddechowa, medytacja zwiazana z czuciem/ dotykiem: drzewa, powietrza, trawy, itd.,
medytacja w ktorej nie mysli się o niczym (tu przechodzi czasem 10 minut jak jedna sekunda.), medytacja przez kogos prowadzona, zwykle modlitwy, sport (bieganie, plywanie)
Kazdy moze znalezc cos dla siebie