[na luzie] Czego baliście się w dzieciństwie? :)
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
- Ivellios
- Administrator
- Posty: 4862
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 946
Ja się kiedyś bałem potwornie jednej babki, której portret pamięciowy zamieszczono w lokalnym dodatku do Super Expressu
Wspomniana paniusia podłożyła komuś bombę w Bytomiu pod mieszkaniem, policjant rysujący portret podejrzanej tak niefortunnie odtworzył rysy jej twarzy, że wyszedł z niej jakiś kosmita z oczami jak u muchy...
Wspomniana paniusia podłożyła komuś bombę w Bytomiu pod mieszkaniem, policjant rysujący portret podejrzanej tak niefortunnie odtworzył rysy jej twarzy, że wyszedł z niej jakiś kosmita z oczami jak u muchy...
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 85
- Rejestracja: 2004-08-30, 20:13
- Lokalizacja: Noc i mrok
-
- Forumowy maniak
- Posty: 336
- Rejestracja: 2005-04-08, 16:16
- Lokalizacja: Asylum
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
Ja tam się jeszcze szafy otwartej bałem, czułem dyskomfort jak była otwarta albo gdy drzwi od niej były uchylone, a najgorsze w nocy są... krzesła! Szczególnie jak się na takowe coś położy, nieraz się zestrachałem reklamówek, kupki ciuchów czy czegoś w tym rodzaju A jak coś się obsunie to już zawał normalnie
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
- Ivellios
- Administrator
- Posty: 4862
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 946
Ja trochę się boję tych takich pająków, co robią sobie pajęczyny w kątach ścian, na rurach etc (u mnie w ogrodzie jest pełno krzyżaków, te akurat pajączki polubiłem )
Parę dni temu jak się kąpałem, to mi taki jeden do wanny wpadł Wyłowiłem go pęsetą i położyłem na rurze pod piecem (mam zbyt miękkie serce, nie mogłem go dupsnąć... taki mały i bezbronny...) Później jak moja młodsza siora poszła się myć, to mnie opierdoliła, że "co tu robi ten pająk, jak ja się boję, wyciep go stąd"...
Parę dni temu jak się kąpałem, to mi taki jeden do wanny wpadł Wyłowiłem go pęsetą i położyłem na rurze pod piecem (mam zbyt miękkie serce, nie mogłem go dupsnąć... taki mały i bezbronny...) Później jak moja młodsza siora poszła się myć, to mnie opierdoliła, że "co tu robi ten pająk, jak ja się boję, wyciep go stąd"...
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 776
- Rejestracja: 2005-04-26, 15:52
- Lokalizacja: z Łodzi
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę